rafik73 Zgłoś Napisano 10 Listopada 2014 (edytowane) Witam Kupiłem sobie małego potworka Temat otwieram w celu wymiany spostrzeżeń na temat zachowania. Póki co mój potworek jest bierny. Zjadł dwa gupiki i siedzi pod skałą w bez ruchu. Pierwsze kilka minut w akwarium miał gruntowne czyszczenie przez krewetki Lysmata amboinensis. Może ktoś ma , miał jakieś doświadczenie ze skrzydlicami ???? Edytowane 10 Listopada 2014 przez rafik73 (wyświetl historię edycji) Cytuj http://reefhub.pl/ra...5l-z-legionowa/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bleq Zgłoś Napisano 10 Listopada 2014 Kolego ja mialem zakochalem sie od pierwszego wejżenia w sklepie i musialem kupic:p Okaz bardzo mlodziutki malutki ,przesliczna dolączyla do akwa jako ostatnia .. 230 litrow blazny w sumie byly tej samej wielkosci , oczywiscie nie licząc pletw wszystko super ale w niecaly miesiac troche podrosla apetyt tez podrosl co 2 dni 2 gupiki a nauczylem ja nawet mrozonki wcinac no i sie zaczelo 2 krewetki jej podarowalem…. ale salariasa juz nie wrocila do sklepu, a ze sklepu prosto do tysiecznego baniaka fish only takze ma warunki cud Cytuj Jaminik 200 GT:) 240l w obiegu , dluugie na 1,7m. Pompownia Jebao. 320W T5 Skała 90% ceramika Życie - po wielu porażkach - Zadowolone i w koncu rośnie !! Błazny w związku mieszanym, Ptera LGBT, Jaśka z Rewolwerem, Wargatek Struś , Baca i wesoła rodzinka Krewetek. w planie male DSB i refugium Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RobertG Zgłoś Napisano 10 Listopada 2014 Ja mialem, kilka miesiecy, piekna ryba, karmilem kawalkami krewetek i dorszem z Lidla. Jadla, rosla i... zjadła ocelarisa. Miala go w pysku 3 dni i sie udlawila. Ta ryba zje wszystko co jej sie zmiesci do pyska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafik73 Zgłoś Napisano 10 Listopada 2014 (edytowane) Bleq moja to odmiana karłowata. Dorasta do 23 cm. Mam nadzieję , że będzie jeszcze mniejsza max 18cm. Póki co krewetki ją czyszczą a ona ich nie rusza. Widzę na fotce , że miałeś tę dużą skrzydlicę. Ale dzięki za rady. Pewnie też dostanie odemnie kredyt ale jak przesadzi to poszukam kogoś na forum i się zamienię na bardziej spacyfikowaną rybę Edytowane 10 Listopada 2014 przez rafik73 (wyświetl historię edycji) Cytuj http://reefhub.pl/ra...5l-z-legionowa/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slovy Zgłoś Napisano 10 Listopada 2014 Piękna , ale bardzo kosztowna w utrzymaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danielgliwice Zgłoś Napisano 27 Listopada 2014 Ja mam taką jak twoją siedzi już u mnie 3 miesiące strat w rybach puki co nie mam i niech tak pozostanie tylko mam problem z karmieniem tej rybki nie chce jeść nic innego poza żywymi krewetkami pokarmowymi Próbowałem ją głodzić dawać krewetki i stynki mrożone gruby kryl i inne krewetki ale ona tego nie rusza A jak jest u ciebie ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafik73 Zgłoś Napisano 27 Listopada 2014 (edytowane) Na początku dawałem jej gupiki , molinezje przez kilka dni. Próbowałem mrożoną krewetkę koktailową - wypluła . Ale zacząłem od mrożonych malutkich stynek i teraz wcina codziennie stynkę . Tylko daje małe kawałki. Kroję stynkę zamrożoną . Kawałek dla skrzydlicy rozmrażam i podaję na szczypcach. Na początku musiałem potrząsać nią - znaczy się stynką. Imitować , że żyje teraz po 2 tygodniach skrzydlica jak mnie widzi to już się czai na mrożonkę. Ale jest bestia bo złapała krewetkę pistoletową za szczypce i krewetka już nie ma czym strzelać. ;/ Edytowane 27 Listopada 2014 przez rafik73 (wyświetl historię edycji) Cytuj http://reefhub.pl/ra...5l-z-legionowa/ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danielgliwice Zgłoś Napisano 27 Listopada 2014 Ja z moja próbowałem z stynką i nic 2 tygodnie sama w sumpie siedziała żeby mi szkód nie zrobiła na głodzie i nic tylko żywe gupiki albo krewetki Na razie mam krewetki dla niej ale wygodniej by było stynki dawać Moja dalej gardzi stynką i nawet się jej boi i ucieka przed nią nie mam pomysłu jak ją nauczyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach