Greg zazdroszczę ci możliwości oglądania w naturze,nigdy nie miałem okazji
Powtarzam tylko opinie hodowcy tych rybek
Bodzio moja nie wykazuje żadnej agresji, nawet od błazna oberwała i teraz schodzi mu z drogi, a że mam zmienne nastroje i już planuje całkowite przemeblowanie baniaka więc pewnie za niedługo pójdzie w świat