Zakochac sie w Akwarium Morskim

[Miss-Colen]

Tak sobie patrze,przygladam sie temu swojemu "jeszcze" nie idealnemu akwarium.. I mysle : Jak bys nie wygladal dla mnie jestes najpiekniejszy

To chyba jakas choroba czy co..no bo jak mozna kochac cos czego nie mozna poglaskac lub przytulic

A jednak.. Kiedy patrze na takiego sobie prostego korala "sinularia dura" pod nocnym oswietleniem,kiedy jarzy sie tym swoim fluo kolorem to az mi serce rosnie, bo moje oczy moga patrzec na takie cudo Albo np.blazenki taplajace sie w ukwiale.Przestraszone wtulaja te swoje pasiaste cialka w czulki niczym przestraszone dziecko

Cudowne, niepowtarzalne chwile ,kiedy widze jak z jednego grzybka powstaja dwa,trzy.No i te kolory Nawet jak za oknem szaro buro ,wystarczy,ze spojrze na Akwarium i juz mi lepiej,weselej..Wiadomo jak to jest .Nie zawsze sie udaje , ale trwa nadal mimo niepowodzenia Jak to w milosci.Nie zawsze sie rozumiemy ale najwazniejsze,ze sie kochamy Popelnione bledy naprawiamy i staramy sie zrozumiec siebie nawzajem Dla mnie akwarium to jak ... no zakochana jestem dozgonnie i pielegnuje ta milosc . Dbam o nia jak potrafie

Staram sie zrozumiec i utrzymac przy sobie jak najdluzej.

Takie o to przemyslenie mnie napadlo

Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Miss-Colen (wyświetl historię edycji)

[Bodzio71]

U mnie na pierwszym miejscu żonka nr1, potem troje dzieci nr2, dopiero hobby nr3.:-):-):-)

[Miss-Colen]

U mnie na pierwszym miejscu żonka nr1, potem troje dzieci nr2, dopiero hobby nr3.:-):-):-)

Tez mam meza i troje dzieci Ale serce wielkie Nie chodzilo mi o miejsce na podium

[trexPro]

musze powiedziec ze ja mam tak samo jak miss-colen. ciagle sprawdzanie i dopatrywanie czy nic nie ma mojemu akwa

[Natka_r]

Miss-Colen trafiłaś w samo sedno kobiece serca są bardzo pojemne. U mnie też mieści i akwarium i 3 dzieci i męża. Choć ze wstydem przyznaję, że czasami potrzeby rodziny muszą chwilę poczekać

[Margo]

Hobby jest po to by przynosić ukojenie duszy i stanowić miejsce ucieczki od codziennego pędu. Im bardziej się to kocha tym lepszy ma wskaźnik terapeutyczny:) a tu jest pełno hobbystów....

BTW. Dlaczego takich przemyśleń nie wstawiasz do swojego wątku tylko zakładasz o tym nowy temat w dziale "Ogólnym"? To chyba nie miejsce na takie wyznania...

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Margo (wyświetl historię edycji)

[kim84]

moja kałuża ma już prawie 3 lata. moja kochana kobieta zaakceptowała i nawet polubiła wieczorne siadanie ze mną przed zbiornikiem. ale jak jej w piątek oznajmiłem, że właśnie zapłąciłem za nowe szkło to usłyszałęm" chyba ci się nudzi w tym domu" ale jak doszło co do czego i i okazało się, że przy okazji można zrobić malowanie i wymianę podłogi to już jest znów wielkie szczęście w rodzinie. ale dążę do tego, ze mimo 3 lat cały czas chce się rozwijać tą czasochłonną i kosztowną komodę.

[Beard]

Ja mam to samo. Nie przeszkadzaja mi odciski dziecięcych rąk na szybie okiennej za to na akwarium zaraz latam ze ściereczką. W duchu cieszę się z tych dziecięcych śladów zainteresowania slonym życiem

[Wtełek1]

Kurde widzę że nie tylko ja jestem taki "inny".

Moja przygoda zaczęła się całkiem niedawno bo może 2-3 lata temu, jak to postawiłem 50l które mam do dzisiaj i tylko raz resetowałem.

Pomyślałem sobie tylko "Fajnie mieć akwarium" w ciągu dwóch miesięcy przerobiłem sporą lekturę z internetu nt. Akwarium dekoracyjnego inaczej zwanego roślinnym.

W między czasie skompletowałem sprzęt i założyłem! Cieszyło trochę zieleni gdy za oknem szaro-buro i biało od śniegu.

Teraz słodkie jest dla mnie takie "proste" - trzeba pracować prawie jak przy morskim a wynagradza tylko zielenią w różnych odmianach barwnych, za to w morskim jest całkowicie inaczej - ciut więcej roboty ale za to kolory jakie! Zachowania - kurde to jest coś czego nie da się opowiedzieć, jak tylko zobaczyłem Błazny które siedzą w ukwiale i go karmią itd. To zostałem zmotywowany i ciągle czytam, chociaż sam nie wiem już o czym. W morskim sporo się dzieje i nad większością trzeba panować nie musi być idealnie ważne żeby było stabilnie.

Mam nadzieję że uda mi się postawić akwarium zgodnie z zasadami panującymi i dać radę je utrzymać(rachunki, wiedza itd)

A co dopiero mama, zawsze mówi żem jest leń ale jednego mi nie zarzuci - że nie dbam o akwarium - bo szyby zawsze czyste - bez glonów i przeczyszczone Cleanem. Podmianki zawsze i chętnie

Życzę wam wszystkim owocnych sukcesów w akwarystyce.

[Miss-Colen]

Ciesze sie,ze nie tylko ja mam takie mysli.Kazdemu co innego sprawia radosc Wiadomo,ze zdrwie i rodzina sa najwazniejsze,ale kiedy robimy cos co sprawia nam radosc wszyscy dookola zyskuja

Mezczyzni kochaja samochody i ..jak mowia "Moja Kochana" a jak nie chce odpalic ...(?)

Zycie jest krociutkie ,trzeba czerpac radosci kiedy tylko mozemy,bo nie wiadomo kiedy "cos" stanie na przeszkodzie.

Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Miss-Colen (wyświetl historię edycji)