TomekSz Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 Jeśli łamiecie (szczepicie) euphylie, to świeżo odłamane główki postawcie tak, aby dotykały matecznika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kemoT Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 Tak z ciekawości zapytam: z jakiego powodu tak je stawiać? Cytuj Start 25.02.2013 Mój słony świat mieści się w 96l 60x40x40 OW; Świeci AquaNova 4x24W T5; Pieni Hydor SlimSkim Nano 135.35; Wodą kręci 2xJVP-110; Grzeje Aquael ComfortZone Gold 100W Moczy się ok. 8kg LR; Na dnie zalega ok. 5kg suchego piasku RED SEA Reef Base - Reef Pink Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Sygen Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 ja nigdy tak nie robiłem tylko szczepiłem tak aby nie uszkodzić tkanki Cytuj Moje akwarium Szkło 124x55x50,sump,cyrkulacja 2x Tunze 6095,obieg Tunze Pompa Silence 1073.040 ,odpieniacz diy na pompie Tunze - Hydrofoamer Silence 9420.040, oświetlenie led cree diy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mast Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 Myślę, że ma to zastosowanie do wszystkich szczepek i pewnie nie chodzi o to aby te dotykały matecznika, a raczej żeby pozostawały w tych samych warunkach. W ten sposób oszczędza się nowym szczepkom dodatkowego stresu wywołanego np. zmiana oświetlenia, cyrkulacji wody czy sąsiedztwa innych mieszkańców. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxiu9 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 Tne nabierzaco wiele ludzi zabiera odrazu eufilie i pompuja sie jak glupie. Jedyny warunek ciac na twardym szkielecie bez dotykania tkanki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Panoramiks200 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2014 (edytowane) Warto też w jodem zdezynfekować ;] Płyn lugola ale na wodzie nie na glicerynie jest the best. Edytowane 23 Grudnia 2014 przez Panoramiks200 (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StefanTG Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2014 Nie zauważyłem aby to w jakikolwiek sposób wpływało na kondycje nowych szczepków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinniemczyk Zgłoś Napisano 27 Grudnia 2014 (edytowane) @mast napisal juz wszystko w tym temacie Dlatego rowniez swieze szczepki tego typu powinny pozostac jeszcze "chwile" w tym samym obiegu, zanim zmienia "dom" Edytowane 29 Grudnia 2014 przez martinniemczyk (wyświetl historię edycji) Cytuj Pozdrawiam Marcin Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 29 Grudnia 2014 Mój wniosek powstał na podstawie obserwacji i własnego doświadczenia w hodowli euphylii. Jeśli ktoś uważa inaczej... nie ma sprawy Nie ma żadnego przymusu. Myślę, że ma to związek z migracją zooksanteli a nie z tym o czym Wy piszecie. Ale 100% pewności nie mam. Być może takiej szczepce łatwiej jest również zdobyć pożywienie przypadkowo przyklejone do polipów sąsiednich główek. Wiadomo: "w kupie siła" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach