Skocz do zawartości
mario-sz

"POLSKI" samochód CLIK

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy napewno już słyszał o tym samochodzie ale o nim zapomniał! POLACY ZNOWU pokazują że nie potrafili by stworzyć suszarki do włosów ani nawet wykałaczek do dłubania w zębach (opatentowanie twało by pewnie z 10lat). Pytanie tylko co oni chcą uzysakać? Podnieść nam morale???

Samochód miał wejść do produkji w 2003 rokuhttp://www.admoto.pl/pub/art.asp?g=gs&n=671&f=671mb336%2Exml


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslisz ze tak prosto jest rozpoczac seryjna produkcje samochodu? Pracuje akurat w Daimler-Chrysler i widze codziennie na wlasne oczy jak znika powoli marka Smart, model ForFour idzie w odstawke, Roadster juz poszedl, podobnie model ForMore ktory nie wszedl nawet do produkcji mimo iz prototyp jezdzil jak zloto, model ForTwo dostal jeszcze ostatnia szanse ale cienko to widze...

No i po co to Mercedes robil, chcieli sobie Niemcy morale moze podniesc? Otoz wcale nie, chcieli zrobic dobry interes ale im nie wyszlo. Skoro firmie ze 100 letnim doswiadczeniem nie wyszlo to tym bardziej moglo nie wyjsc malej, nieznanej firmie z Polski. I dobudowanie do tego jakies ideologii ze niby my Polacy nie potrafimy jest dziecinne i swiadczy o braku jakiejkolwiek orientacji na rynku motoryzacyjnym :)


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodze się z Tobą ale nie lepiej wypuścić działąjący i jeżdżący model a potem dać to opinii publicznej? Bardziej by mnie to chyba cieszyło.

Równie dobrze ja mogę zbudować wahadłowiec........

A nawet nie chodzi o auta a patenty i homologację w POLSCE.

Pamiętasz jak Polak wymyślił pocisk pisoletowy (zaadoptowany z rewolwerowego) nieprzebijający poszycia samolotu? Media rozdmuchały całą sprawę i zanim zdążył to opatentować, to zrobił to inny kraj :) Paranoja


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ba media zaraz podchwyca ze cos sie robi bo jest na to zapotrzebowanie w spoleczenstwie.

Na razie nie mamy warunkow (czytaj: kasy) na to zeby przeprowadzic w kraju proces zaprojektowania, testowania i w koncu sprzedarzy samochodu. Widze na codzien jakie to jest olbrzymie przedsiewziecie: roznych dzialow w Mercedesie jest chyba ponad 100, zakladow z 10, poddostawcow to nie licze bo to pol Badenii-Wirtembergii, naprawde chyba polowa robi cos dla Porsche, Mercedesa, AMG czy Smarta. Centra badawacze i rozwojowe, cala logistyka to jest po prostu jeden wielki MAX, przy samochodach typu E, CLS, S i Maybach sprawdza sie tyle razy kazda czesc ze to jest niewiarygodne. Plus elektronika, plus non-stop tworzenie nowych samochodow (testujemy chyba z 6 nowych samochow: CL, C, CLK, MLK, E i chyba cos jeszcze :)

Do tego przeplyw informacji i w ogole cala informatyka z tym zwiazana to jest po prostu kosmos, grube terabajty kraza codziennie po firmowym LAN-ie, kazdy ma dostep do kazdej informacji jakiej potrzebuje, firmowy Intranet Mercedesa jest niesamowity :)

No i jak my bez prawie zadnego doswiadczenia mamy rozpoczac produkcje samochodu? A jeszcze zorganizowac siec sprzedarzy i serwisu, to tez nie w kj dmuchal i to sie cale lata buduje. My mozemy jedynie znalezc nisze na rynku - typu wlasnie male tanie miejskie samochodziki na prad. Bo na to generalnie bedzie roslo zapotrzebowanie, moze nie od zaraz ale to proces nieunikniony, raczej mniej bedziemy jezdzic w przyszlosci na wodorach czy alkoholach ale za to raczej na pradzie. I tu widze sznase i miejsce na rynku i cel jest nawet dosc realistyczny.

Bo kadry to my mamy, uwierz :) Kompresor do nowego silnika VW 1.4 turbo zaprojektowal Polak - takich przykladow sa dziesiatki jak nie setki. U mnie w kazdym dziale jest co najmniej jeden Polak :)

Wszystko kwestia kasy.

I czasu.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warunków nie mamy. ALE TO PO CO budujemy te śmieszne prototypy(z których i tak nie będzie pożytku), które są droższe niż seryjna produkcja! SZKODA KASY. Nudzi im się??? Jakby za to zmniejszyli akcyzę na paliwo albo wybudowali nowe mieszkania to by lepiej każdemu wyszło niż budować prototypy WIDMA!

Nie rozumiem tego. BUDOWAĆ "COŚ" co i tak nie będzie jeździć. PO CO?????????


star.gifTo,że nie mam w tej chwili czasu na morszczyznę nie znaczy, że jš porzuciłem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mario-sz :

Nie rozumiem tego. BUDOWAĆ "COŚ" co i tak nie będzie jeździć. PO CO?????????

To sie nazywa nauka i rozwoj.

Na ogol jest to trudne do zrozumienia.

Latwiej to zrozumiec, jak sie ma co najwyzej trzy litery bez kropki przed nazwiskiem,

a jeszcze lepiej dwie litery - tez bez kropki.


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piotr Jan Rogalski :

Latwiej to zrozumiec, jak sie ma co najwyzej trzy litery bez kropki przed nazwiskiem,

a jeszcze lepiej dwie litery - tez bez kropki.

No i pewnie im więcej imion to też lepiej, prawda ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@rs, a to juz kwestia gustu.

Nie poczuwam sie, nie ja nadawalem sobie imiona.


/Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor trzeba dbać wśród przyjaciół/ GG 314576, SKYPE: piotr_i_zona e-mail: piotr_jan_rogalskiUSUN @gazeta.pl Warszawa http://www.nano-reef.pl/journal.php?m=page&p=25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlaśnie, kwestia gustu. Jestem przekonany,że to nie ilość kropek, liter czy imion przed nazwiskiem daje większą lub mniejszą zdolność rozumienia. Te literki może teraz mieć prawie każdy. Znaczenie ma jeszcze od kogo dostaje się te litery ale z tym też bywa różnie. Ostatnio mam do czynienia z kompletnymi matołami z trzema literami bez kropki i dlatego zareagowałem na Twoje stwierdzenie. Ale dyskusja o edukacji to już inny temat.

A polskiego samochodu nie będzie jeszcze bardzo długo, choćby z powodów politycznych, nie mówiąc o gospodarczych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.