Czy odpowiednio karmie?

[smk]

Pytanie wydawało by się śmieszne jak na 3 mój baniak, ale już sam zaczynam wątpić czy ja odpowiednio karmie ryby?

W akwarium 550L mam:

- hepatus ok 12cm (urosło bydle z tych 5cm)

- naso literatus 16cm

- lo vulpinus 13-14cm

- zebrasoma flavences ok 11cm

- odonus niger ok 10cm

i z "drobnicy"

- 2x antias 4-5cm

- 2x watchman gobby 9-10cm

- salarias faciatus ok 11cm

sporo mi rosną te srajce-pokolce i sporo wydalają stąd cały czas nęka mnie NO3 na poziomie 20mg/l mimo że wyginam się jak mogę by to zbić

Karmie 1x rano sera granumarin (tak gdzieś na oko z płaską łyżeczkę granulek) i 1x wieczorem 2 kostki mrożonej artemii/kryla lub suszoną artemią (staram się nie za często bo suszona strasznie pyli w akwa)

Do tego w środku dnia co drugi dzień dostają pasek ok 20x3cm alg nori.

W niedziele zawsze mają post bo nikogo nie ma w biurze.

Jak myslicie zmniejszyć im karmienie? Ile wy karmicie? Zasada "dać tyle żeby ryby w ciągu 15min zjadły" nie dotyczy chyba pokolców bo one zeżrą ile im się da, a jak nie mają juz miejsca to od razu im leci z drugiego końca przewodu pokarmowego i sa gotowe na więcej.

Tym bardziej mnie to nurtuje że odonus niger wyjezdza a na jego miejsce wchodzi kolejny srajec - białobrody.

[andrniew]

Myslę ,że te granulki Ser-y tak Ci pogarszają jakość wody. lepiej karm rano mrozonkami a wieczorem nori lub spirulina. Gdyby nie było anthiasów to wystarczyłoby co drugi dzień karmic , ale anthias potrzebuje częstego karmienia bo inaczej brzuch mu w oczach sie zapada.

pozdrawiam

[smk]

hmm mówisz andrinew żeby porzucić granumarin i lifizowaną artemię i przejść na same mrożonki i nori?

A ile żarłokom dawać tych mrożonek? 2 kostki dziennie czy jedna wystarczy? Nie chce też być jakimś oprawcą i ich głodzić zbytnio - chciałbym znaleźć jakieś optimum, dlatego mnie interesuje jak ty to robisz ze swoimi potworami.

[Lukasz.PL]

Moim zdaniem zacznij od jednej kostki i wieczorem nori. Jak zobaczysz, ze brzuszki maja wklesle to dolozysz polkostki, jak beda mialy jeszcze za malo to dolozysz drugie pol.

[andrniew]

2 kostki mrozonki dziennie wystarczy, jedna rano , druga wieczorem ,miądzy czasie podwiesisz klipsa z nori i bedzie ok.

Kiedyś tez chciałem urozmaicić pożywienie i wprowadziłem granulki. Powiem Ci że jak dawałem granulki to Redox nie mogłem dzwignąć powyżej 400.

Jak przeszedłem na same mrożonki zbiornik reaguje zupełnie inaczej. Jeśli ktos ma FO to może jest to dobry pokarm, ale jeśli chcesz cieszyć sie pięknem rafy to granulki wywal do kosza.

pozdrawiam

[smk]

Ok od jutra dieta dla moich zwierzaków Dam znać co one na to.

[alex]

no remik stworzyles sobie niezla fabryke azotanow. Wedlug mnie troche poplynales z obsada. Masz duzo jak to nazwles srajcow, ciezko ci bedzie utrzymac nasysona obsade i niskie azotany zarazem. A co z fosforanami?

Nie masz ty przypadkiem problemow z glonami?

[smk]

Nie, fosforany niwykrywalne. Z glonami nie ma problemów.

Srajce jak by nie patrzeć najfajniejsze rybki Coś za coś. Tylko przez nie muszę rezygnować z co trudniejszych (i ładniejszych) korali.

Już widze że na pierwszy odstrzał po rogatnicy pójdzie hepatus bo mi bydle za bardzo urosło i zaczyna już rozrabiać powoli. Małe ryby małe problemy, duże ryby duże problemy - jak dzieci

Coś mi też obżarło śliczną montiporę ultra green w jednym miejscu i jak dopadne który to to pod 220V podłącze.

[AquaManiac]

Remik a powiedz TY no ile Ty masz tam piasku? Bo ostatnio widzialem u Ciebie troche za duzo, nie wiem - moze cos zmieniles. Ja tam jestem wrogiem piasku, cienka warstwa na dno dla poprawy wrazen estetycznych to i owszem, DSB czy inne plenum jak najbardziej ale wszystko co pomiedzy to IMHO b. czesto fabryka azotanow i do tego siedlisko detrytusu ktory moze kiedys dac znac o sobie.

No i obsade bym na twoim miejscu zredukowal

[smk]

Piasku mam ok 25kg Argalive white - czy jak on sie tam zwie. jakaś 3cm warstwa z przodu akwa a z tyłu pod skałami łyse szyby + miejsca gdzie babki i krewetka pistoletowa naniosła.

@aquamaniac - Co do zmniejszania obsady... właśnie wprowadziłem białobrodego srajca . Jutro odławiam rogatnice (czarno to widze samą siatką, a pułapką nie dysponuje), ale widze ze srajec 1,5x wiekszy wiec z redukcji na razie nici nici

Śliczny jest, już prędzej borsuczka eksmituje i antiasy niż białobrodego

No chyba że się będą wybitnie lały, a widze już że zebrasoma zółta mu daje czadu, a hepatus dziś już spał (on punkt 21:00 idzie lulu do swojej nory i choćby nie wiem co to nie obudzisz go przed ranem - wybitny model) więc nie widział białobrodego jeszcze, a reakcji tego złośliwca najbardziej się boje)

[smk]

Hmm najwredniejszą bestią dla białobrodego okazała się zebrasoma. Pływa cała nastroszona i jak tylko białobrody jest gdzieś obok to zaczynają się przepychanki. Hepatus zdaje się go nie widzieć

Białobrody na razie nie chce jeść nori za przykładem innych i trzyma się z dala ale to normalne zaraz po wprowadzeniu do akwa. Jednak pierwszy raz widziałem wczoraj tak dziwne zachowanie ryby zaraz po aklimatyzacji - płaywała na pełnym speedzie od lewej do prawej i z całym impetem waliła w boczne szyby. Bałem się że padnie ale dziś już jest ok i odzyskała wzrok, za to wyraźnie ma "lęk wysokości" - raczej nie pływa powyżej 2cm od piasku.

Nie wiem czy jajakoś źle ją aklimatyzowałem? ok godziny spędziła w worku z co 5min dolewaną 50ml wody z akwa, potem upuszczenie połowy wody i wszystko raz jeszcze.

[ZiZi]

ja aklimatyzowalem ryby podobnie, tyko, ze dluzej (2h), a i tak zebrasoma dostala kropek, przez 2 tygdonie byla bardzo plochliwa, teraz je wszystko

z osbada tez mam problemy - troche sie baniak zrobil za ciasny, lecz duzo mniej karmnie i przewanie dwa razy dziennie - glowny posilek i slaba kolacja, czasami jest tylko kolacja lub posilek glowny, czasami jak wyzejdam prze 2-3 dni nic

a mam

3 x duza rybka

4 x mala

10 x krab - rozne, takze dzikie

2 x krewetka

10 x slimak rozne w tym porcelanka ktora za soba potrafi zostawic odchody wielkosci orzecha wloskiego, a jest wielkosci kubka

1 x rozgwiazda

otatnio robilem testy i juz NO3, nie jest 0