przeprowadzka 80l w obiegu

[bohen]

witam, czeka mnie przeprowadzka za nie cały miesiąc, w końcu na swoje:)

i tu sie rodzi moje pytanie, mam kostke 42L z twardzielami plus sump ok 40l, jak to racjonalnie przetransportować, nowe lokum to około kilometra czyli autem z załadunkiem 10-20minut.

kilka korali jak najbardziej moge zapakować w worki i przewieźć w boxie ale część jest przytwierdzona do głównej skały i będzie problem, czy jak spuszczę wodę do baniaków powiedzmy zbiornik zakryje szczelnie folią to da się zrobić taką szybką akcje bez masakrycznych strat w koralach????

[Gość]

Skała z 42L akwarium nie jest raczej znacznych gabarytów, ja bym ją przełożył do wiaderka zalał wodą z akwarium i tak transportował. Raczej nie zdecydowałbym się na transport bez wody, a tak zrozumiałem Twój wpis:

czy jak spuszczę wodę do baniaków powiedzmy zbiornik zakryje szczelnie folią to da się zrobić taką szybką akcje bez masakrycznych strat w koralach????

[bohen]

chodzi głównie o to że podczas transportu w wiaderku pewnie połamie sobie korale przyrośnięte do skały, szczególnie że to mój pierwszy transport morszczaka, bo ze słodkimi nie ma problemu spuszczasz wode i tylko zabezpieczasz żeby rośliny nie wyschły

[Gość]

Nie masz przecież daleko, nie musisz się spieszyć, jedź spokojnie a na pewno nic się nie stanie. Możesz wsypać do wiaderka piasku, aby skała była bardziej stabilna i nie przechyliła się. Możesz poprosić drugą osobę, aby podczas transportu trzymała wiaderko w rękach zamortyzuje to ewentualne wstrząsy podczas jazdy i zbyt gwałtowne chlupanie wody. Na pewno taki transport mniej zaszkodzi koralom niż przewożenie ich bez wody.

[AquaManiac]

Zrób tak, jak Brodaty pisze. Jak zrobisz to ostrożnie, to nie stracisz żadnego korala. Przeprowadzaliśmy w podobny sposób zbiorniki po kilka tysięcy litrów, bez większych problemów.

[bohen]

ok, o to mi chodziło dzięki za rady, mam nadzieje że uda się transport bez strat