macdabro Zgłoś Napisano 21 Października 2018 Ja prowadzę RM T5 z oryginalnym odpieniaczem od półtora roku. Bywa różnie, raz lepiej raz gorzej, ale ten odpieniacz to bardzo słabe urządzenie, obieg żałośnie słaby.Zastanawiam się nad NJ1200. Na jakim ustawieniu masz ta pompe? na max?Jak z jej montażem i głośnoscią?Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nokon Zgłoś Napisano 21 Października 2018 Właśnie ze względu na coraz słabszy obieg ( ledwo ciekło , falami co powodowało głośne chlupanie) wymieniłem na inną pompę . Montaż bajecznie prosty - końcówka bez żadnych adapterów ciasno wchodzi w otwór odpieniacza . Dla pewności przyczepiłem ją trytką żeby podczas działania nie opadła . Działa cicho. Ja nie słyszę różnicy , żona też nie narzeka . Moc ustawiona w górnej granicy ale mocno stłumione powietrze na wężyku bo inaczej dużo pęcherzyków wracało do akwarium ( na patykach w ostatniej komorze nie mam waty). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nokon Zgłoś Napisano 16 Marca 2020 Właśnie uświadomiłem sobie, że mija 5 lat od kiedy posiadam Reefmaxa. Zbiornik istnieje, ma się jako tako. Przeszedłem z nim wiele plag , już kilka razy byłem bliski restartu jednak zawsze udawało mi się go jakoś podratować. Nadal nie modyfikowałem go zbytnio poza wymuszonymi zmianami o których pisałem dawno temu. Odkąd ma pokrywę led jest właściwie bezobsługowy. Co prawda na świetlówkach korale lepiej rosły i miały przyjemniejsze dla oka kolory to jednak brak konieczności wymiany świetlówek jest zaletą. Korale w tym momencie trzymam tylko te które rosną, już nie silę się na ambitne rarytasy. Lpsy dają sobie radę, miękkie nie wiedzeć czemu nigdy na dłuższą metę nie rosły ( oprócz sarco którego muszę przycinać). Proste tware też egzystują ale nie rosną w górę tylko płożą się po skale. Ryby są 3 : błazen , mandaryn i escenius midas. Odeszła babka a z nią piach bo zbierał syf. Tak więc walczę dalej i oby w kolejnych latach nie było gorzej niż obecnie. Ciekaw jestem czy dużo jeszcze działających Reefmaxów zostało bo widzę że coraz mniej wątków o tym akwarium. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
natan2012 Zgłoś Napisano 21 Marca 2020 Ja też mam reefmaxa i jako śmiga. Przyznam, że potrafi być upierdliwy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nokon Zgłoś Napisano 28 Września 2021 (edytowane) Nastał ten dzień kiedy zakończyłem przygodę z Reefmaxem. Działał u mnie przez ponad 6,5 roku i w sumie spisywał się całkiem przyzwoicie. Pod koniec działania akwarium było niemal bezobsługowe. Odpieniacz czyściłem raz na wiele miesięcy, filtra niemal wcale, tylko karmienie i podmianki wody co 3 tyg. Nawet testów nie robiłem a mimo to korale miały się świetnie. Tak więc mogę śmiało powiedzieć, że Reefmax bez modyfikacji (a właściwie z niewielkimi) może działać. Jest już wyczyszczony, przygotowany do sprzedaży i może jeszcze komuś posłuży. Jedno z ostatnich zdjęć i zaczynam etap z akwarium 280l w obiegu. Edytowane 26 Października 2021 przez Nokon (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach