
Nokon
Klubowicz-
Content Count
73 -
Joined
-
Last visited
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Tarnów
-
Akwarium
Był Reefmax, teraz 220+80l
Recent Profile Visitors
1236 profile views
-
Ten typ tak ma. Pomogło wymienienie pompy na bardziej stabilną newjet i przedłużenie rury w kubku. Początkowo przy oryginalnej pompie stosowałem na końcu rury nakładkę zrobioną z końcówki małej butelki , zwężającą wylot rury wtedy więcej piany było wypychane do kubka.
-
Tak z ciekawości. Po co siatka na akwarium? Czyżby jednak doszła jakaś ryba?
-
Tester pamiętasz może jakie miałeś ustawienia (może masz kod) ? Mam obecnie tą lampę tylko 90cm, korale sps i szybciej rosną i kolory się poprawiły, natomiast lps mimo że rosną lepiej bardziej podobały mi się pod ledami Aquaela. Im więcej kombinuję tym gorzej. Wróciłem do fabrycznego presetu lps/sps.
-
Nastał ten dzień kiedy zakończyłem przygodę z Reefmaxem. Działał u mnie przez ponad 6,5 roku i w sumie spisywał się całkiem przyzwoicie. Pod koniec działania akwarium było niemal bezobsługowe. Odpieniacz czyściłem raz na wiele miesięcy, filtra niemal wcale, tylko karmienie i podmianki wody co 3 tyg. Nawet testów nie robiłem a mimo to korale miały się świetnie. Tak więc mogę śmiało powiedzieć, że Reefmax bez modyfikacji (a właściwie z niewielkimi) może działać. Jest już wyczyszczony, przygotowany do sprzedaży i może jeszcze komuś posłuży. Jedno z ostatnich zdjęć i zaczynam etap z akwarium 280l w obiegu.
-
Jak tam ustawianie reefmaxa? Ja mam zbiornik postawiony bez żadnej podkładki tylko na obwódce. Patyki w ostatniej komorze są zbędne ( ja ich nie wywalałem ale pozbyłem się tej waty z nich a pomiędzy nimi podwiesiłem na żyłce „korale” z siporaxu) ale płytka zraszające ma zaletę - parę razy uratowała życie mandarynowi. Bez niej wpadłby w siporax i pewnie by zszedł bo w górnej części nie ma wody a tak to jednak ta minimalna ilość wody na płytce pozwoliła mu przeżyć choć miał wysuszony grzbiet. Piasku nie syp dużo albo wcale bo tylko z nim kłopot. Przez parę lat go miałem ale albo fruwał po akwarium przy mocnej cyrkulacji albo zbierał syf. Teraz bez piachu jest o wiele prościej i ślimaków osiadłych mam mniej bo nic nic nie fruwa.
-
Daniel to nie dla Ciebie. Nawet na to nie patrz. Nigdy więcej giętej szyby.
-
Ja nadal jadę na oryginalnym odpieniaczu 6 lat i akwarium ma się świetnie. Zmieniona jest w nim pompa na newajet 1200 i jest ona o wiele stabilniejsza. Nie mam też założonego górnego kubka bo regulacja tą śrubką to była katorga. Zamiast tego, z kubka po sałatce i tubce z jakiegoś leku klejem na gorąco zrobiłem nowy kubek a na rurce z odpieniacza założyłem pokrętło do regulacji przepływu z wlewnika do kroplówek. Sprawuje się to o wiele lepiej niż oryginał. Dawniej odpieniacz często czyściłem ale ostatnio robię to bardzo rzadko. Ostatni raz ok 0,5 roku temu. Też w pewny momencie myślałem o zmianie i nawet kupiłem Hydor slim nano ale jak to zwykle tymczasowe modyfikacje które miały być na chwilę zostały na stałe.
-
Czy to brzmi jak beknięcie? U mnie też tak się działo po każdym czyszczeniu ale po jakimś czasie samo mijało (chyba zapychają się nieszczelności między połączeniami rurek i nie zbiera się bąbel powietrza) Pewnie masz oryginalną pompę bo ona regularnie nie zaskakiwała po wyłączeniu. Ostatnio od wielu miesięcy wcale nie czyszczę odpieniacza i jest ok.
-
Nadal wyraźnie odstaje od innych ale pióropusz już się nie powiększył . Bardzo długa zrobiła się cała rurka (ok 5 cm) przez co prąd wody strasznie ją tarmosił. Dałem ją w inne miejsce ze spokojniejszym przepływem za to na widoku.
-
2 tygodnie po przeprowadzce od Daniela.