rybki które nie zeżrą małej krewetki

[centka]

witam,

Za parę tygodni startuję ze swoją pierwszą solniczką (300l+sump). Chciałbym w nim trzymać krewetki i małe krabiki (porcelanowe i ukwiałowe) Niestety dziewczyna (która się dorzuca do zbiornika ) uparła się że mają w nim pływać też jakieś rybki

Czy są jakieś rybki które w 100 % nie zjedzą żadnego skorupiaka??

[bartek123_1]

Wiele ryb, chyba wszystkie jakie możesz trzymać w akwarium tej wielkości. Napisz jakie ryby chodzą Ci po głowie.

[centka]

Nie mam nic konkretnego na myśli. Zależy mi tylko na tym aby nie uszkodziły innych zwierząt. Cały dzień szukałem informacji o różnych rybkach i zawsze były jakieś przesłanki że rybka może atakować bo jest "terytorialna,głodna,zestresowana itp"

[pinki]

Raczej mniejszość ryb poluje na krewetki np oxycirrhites

. Natomiast większość nie pogardzi ich larwami.

[bartek123_1]

Niektóre ryby mogą czasami przegonić inne osobniki, ale ich nie zjedzą. Oczywiście zdarzają się wyjątki, jak np wymieniony powyżej. Dlatego najlepiej napisz jaki gatunek będziesz chciał i użytkownicy powiedzą Ci czy mogą być zagrożeniem.

[centka]

Jeżeli chodzi o rozmnażanie to już czytałem posty że to raczej nie możliwe

Większość opisów rybek zawiera "ryba spokojna, bezpieczna dla rafy ale terytorialna" I tak sobie myślę że jak krewetka thor amboinensis wpadnie w terytorium takiej ryby to ta chcąc ją tylko przegonić spowoduje jej uszkodzenie.

Więc może sprecyzuje pytanie: Jakie ryby nie są terytorialne, nadają się do hodowli dla początkującego i nadają się do zbiornika 300l

Dzięki za odpowiedzi

ps: naprawdę nie mam pomysłu na obsadę rybną- mi zależy tylko na krabach i krewetkach. Także jestem otwarty na propozycje

Edytowane 21 Listopada 2015 przez centka (wyświetl historię edycji)

[pinki]

Babki wszystkie są bezpieczne, niektóre są symbiotyczne z krewetkami. Mandaryny mega bezpieczne. Nie mówię o rozmnażaniu krewetek tylko o tym że noszą przyczepione larwy które wypuszczają z czasem do wody, wówczas całe akwarium ma radochę. To że ryba jest terytorialna oznacza tylko tyle że przegania inne osobniki swojego gatunku lub pokrewnego. Natomiast ignorują takie stwory jak kraby czy krewetki.

[centka]

wielkie dzięki.

A znacie jeszcze jakieś "mega bezpieczne" jak mandaryny?

[Gość nanokaczor]

Większość gatunków krewetek i krabów dostępnych w handlu można rozmnażać. Nie jest to oczywiście proste i wymaga dużego nakładu pracy. Da się jednak to zrobić. Co więcej zwierzęta z hodowli są zupełnie inaczej "nastawione psychicznie" do życia w akwarium. Być może nie jest to zauważalne dla zwykłego akwarysty ale jak widzę krewetki z odlowu to zawsze są bardzo zestresowane. Uciekają, pływają po całym baniaku... Ja jak łapię krewetki, ktore są u mnie wyhodowane i łapię je ze zbiornika w którym dorastają to nawet nie uciekają przed siatką. Ich reakacja wygląda tak jak by myślały : oooo siatka, jak fajnie, można sobie na tym usiąść? Często po złapaniu nie chcą zejść z siatki... Często nigdy wcześniej nie widziały siatki...

Jeśli chodzi o ryby, to żadna ryba która ma mniejszy otwór gębowy od krewetki nie zje krewetki. Jast masa małych ryb, kóre mają małe otwory gębowe... Wiele ryb nie dorasta do 0,5 rozmiaru dorosłej krewetki L.amboinensis...

Edytowane 21 Listopada 2015 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)

[centka]

Większość gatunków krewetek i krabów dostępnych w handlu można rozmnażać.

To na pewno ale nie natknąłem się na informacje że larwy w zbiorniku głównym przeżyły

Dzięki za wszystkie informacje. Więc będzie jeden Mandaryn i jedna żółta babka

A rybka NEMATELEOTRIS dogada się z resztą?

Edytowane 21 Listopada 2015 przez centka (wyświetl historię edycji)

[seicodriver]

Z tym otworem gebowym to bywa roznie ogolnie hexataenia ma maly dziubek a moja gustuje w malych krewetkah wyrznela wurdemanni zaraz po wpuszczeniu zafundowalem jej najdrozsza uczte w okolicy:/