Reaktor jak rozwiazac zasilanie woda??

[Piotr1]

Mam pytanie do Was w jaki sposob najlepiej rozwiazac zasilanie reaktora woda. Nie mam sumpa wiec zasilanie grawitacyjne chyba nie wchodzi w gre. Myslalem o zasilaniu pompka perlystatyczna ale jej cena to az 280 zl moze sa jakies inne rozwiazania??

[Kraszan]

Silniczek od mikrofalówki, strzykawka, zaworki zwrotne i masz pompe za 30zł.

[Piotr1]

nie chce sie bawic w takie samorobki do reaktora moze do uzupelniania wody tak ale jakos w reaktorze sobie tego nie wyobrazam.

[Kraszan]

No to jakaś zdławiona zaworkiem głowiczka. Inaczej się chyba nie da...

Ma być elegancko i zgodnie ze sztuką - musi być drogo

[Jałoś]

a może grawitacyjnie pociągnąć wężyk od akwarium do rekatora (chodzi mi o taki standartowy zelony wężyk akwarystyczny)

[Kraszan]

Grawitacyjnym rozwiązaniom mówimy stanowcze nie.

Nie ma nad czymś takim kontroli. Przerabiałem grawiatcyjne spływy. Mają tendencję do zemsty o 3 w nocy podczas nieobecności w domu...

[Piotr1]

chyba bede jednak musial odzalowac kesz na pompke perlystatyczna jednak:-(

[Jałoś]

no nie wiem, ale na moj gust to reaktor podpina się grawitacyjnie pod spływ lub zasilanie.

Jeśli się mylę to mnie poprawcie

[BartY]

a mi się reaktor sam napedza:D( oczywiście jak chodzi pompa obiegowa reaktora) i działa tak juz hoho,

i jestem b szcześliwy z tego powodu:)

[Jałoś]

@BartY: ale jakoś go zasilasz w wodę z obiegu, nie :wink

[Qbab]

pewnie ma mały trójnik na ssaniu pompy i tamtędy się zasila - do tego zawór i masz wszystko - zasilanie w czasie pracy a po za nia nie oraz pełna regulacja ilości wody zasysanej

[Kraszan]

@Jałoś - wiesz dobrze że nie jestem "śmigły" w temacie reaktorów. I tak na prawdę nie wiem jak się go podłącza - być może tak jak mówisz...

Ale na słowa grawitacja+akwarium+wężyk włosy stają mi dęba... Byłeś przecież przy akcji o 3 w nocy, kiedy ja akurat byłem 200km od akwarium na środku jeziora...A biedna teściówka walczyła z dwoma hektolitrami słonej wody w całym mieszkaniu...

Dlatego zawory, pompy, trójniki TAK, ale grawitacja NIE

[BartY]

wlot i wylot z reaktora wrzucony do akwa jednym zasysa drugim wsysa. chodzi głównie o to ze wylot jest w kolanku(coś jak Qbab sugeruje ale w połowie obiegu reaktora wiec nie wiem czy na ssaniu czy wylocie) złączka wkręcona w kolanko powoduj lekki opór przepływu i wodę wypycha. a jak gdzieś wypycha to drugim musi zasysać.

[Tom]

u mnie lecialo grawitacyjnie. reaktorek stal pod szafka, sumpa brak. jedyny problem jakimialem to to ze co pare dni trzeba bylo korygowac ilosc kropli na odcieku. tego przy pompie miec nie bedziesz

[BartY]

znalałem fotke troche widać co i jak, innej nie mam.

pierwszy do lewej wylot drugi wlot wody

[Piotr1]

A jakby zastosowac taka pompke http://www.um-um.pl/product_info.php?cPath=21_76_26&products_id=2817 a na wylocie dac taki zaworek http://www.um-um.pl/product_info.php?products_id=2747 ?? Tylko jak zrobic przejsciowke z pompki na mala srednice wezyka do reaktora??

[Qbab]

z foty wynika że na ssaniu

[tomik]

takie rozwiazanie z pompka i zaworkiem mam przy uzupelnianiu wody RO, ale nie polecam przy reaktorze ani mixerze- zapychaja sie zaworki regulacyjne i regulacja to jedna wielka zgadywanka. okazalo sie , ze najlepszym sposobem regulacji sa zaciski na wezyku, do kupienia za grosze w akwarystycznym.

co do zasilania reaktora u mnie napedza to pompa perystaltyczna + zacisk dla dokladnej regulacji.