TMK Zgłoś Napisano 1 Lutego 2016 Odpieniacz ostatnio kupowałam całe wieki temu. Wtedy wyboru nie było. Teraz jest olbrzymi, ale chyba zastała jedna wkurzająca rzecz. Opis przeznaczenia do akwarium XX litrów. Kiedyś dzieliło się to przez dwa. Teraz mam wrażenie, że ze zależnie od producenta może być różnie. Wiadomo, że akwarium może być lasem SPSów , lub fish only z kilkoma miękasami. Ale przyjmujemy średnią obsadę. Właśnie ktoś sprzedaje odpieniacz pisząc, że dla jego 180 litrów był za mocny bo ma jeszcze DSB. Patrzę na stronę sklepu i przeznaczenie- do akwarium 600l. Większość odpieniaczy ma pompę z wirnikiem igiełkowym. To jest dla mnie jasne i wiadomo co daje. Ale te wszystkie kółeczka z dziurkami, sitka. Czy to naprawdę działa? Ja mam starego HS i ma konstrukcję cepa - dwie rury pleksi i zbiornik na odpienianie. A i tak nie lubię go myć. Może się ktoś podzielić wiedzą na co zwracać uwagę przy wyborze odpieniacza? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cezek Zgłoś Napisano 1 Lutego 2016 Szczerze ja się kieruje zużyciem prądu oraz staram się zasięgnąć języka od innych który dany model uzyskują. Myślę że z tym dzieleleniem dalej zostało tak samo, jedynie zastanowił bym się na Chinolami Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach