Nadwęglan sodu

[flower]

Witam

Pytanie do chemików.

Czytałem ostatnio, że wiele osób moczy sucha skałę lub uśmierca żywa skałę w perhydrolu (Nadtlenek wodoru 30%) . Robiłem sobie ostatnio piwko i sprzęt czy butelki dezynfekuje sobie środkiem Oxi cytuje

„Preparat w połączeniu z wodą rozkłada się z wydzieleniem aktywnego tlenu i nieszkodliwych substancji. Nie wymaga płukania Substancja czynną Nadtlenowodzian węglanu sodowego (nadwęglan sodu) jest to substancja która uwalnia powoli nadtlenek wodoru (wodę utlenioną). Nadtlenek wodoru działą bardzo zabójczo na wszystkie mikroorganizmy. Co najważniejsze w tym środku, po przepłukaniu i wylaniu resztka zamienia się w czystą wodę, więc nie ma żadnej możliwości na zatrucie się, gdy doda się za dużo. „

Czy środek ten może być tańszą alternatywa dla perhydrolu ?

[Gość nanokaczor]

Nadtlenek wodoru to H2O2. Doskonały utleniacz np paliw rakietowych. Był miedzy innymi uzywany jako utleniacz w rakietach V2... Jest to bardzo dobry utleniacz - bardzo niebezpieczna, wybuchowa substancja, która w kontakcie z ciałem może powodować bardzo poważne rany. Reakcja rozkładu nadtlenku wodoru jest katalizowana przez niektóre metale a szybkość tej reakcji silnie zależy od temperatury. Perhydrol to mieszanka H2O2 i wody czyli inaczej mówiąc rozcieńczony nadtlenek wodoru. Woda utleniona to też jest roztwór H2O2 i wody ale o bardzo małym stężeniu.

Nadwęglan sodu po dodaniu do wody rozkłada się na tlen wodę i węglany. Węglany zostają w roztworze. Lepiej już do odkażania stosować więc perhydrol, który działa dokładnie tak samo.

Moim zdaniem znacznie lepiej jest do odkażania stosować podchloryn sodu. Jest dużo bezpieczniejszy w użyciu. Tylko trzeba nie robić glupot i nie dodawać do podchlorynu sodu kwasu - bo można sobie zrobić w domu komorę gazową...

Edytowane 16 Maja 2016 przez nanokaczor (wyświetl historię edycji)