Reksiu z Wałbrzycha

[Tenshuchiyu]

Witam wszystkich amatorów akwarystyki słodkowodnej odwiedzających mój temat.

Być może większość z was trafiła tu, kiedy z nudów przeglądając forum nie było już więcej ciekawych tematów. Ale mam nadzieję, że znajdą się i tacy, którzy zaciekawieni są nowopowstającą rafą i z zaciekawieniem będą śledzić temat. Niezależnie od tego czy tak jak ja są początkujący i chcą zaczerpnąć nieco wiedzy patrząc na zmagania innego świeżaka (ja tak robiłem przez parę miesięcy) czy są fanami akwarystyki, którzy lubą podpatrzeć co się dzieje u nowicjusza i ewentualnie posłużyć radą, postaram się prowadzić temat tak aby każdy znalazł coś dla siebie.

Ze swojej strony liczę na pomoc i rady oraz za trzymanie kciuków

Kilka słów o autorze:

Fanem akwarystyk jestem zaledwie od dwóch lat. I choć jeszcze nie tak dawno, kiedy moja druga połówka przyniosła do domu rybkę w kuli a ja powiedziałem, żeby nawet nie liczyła, że będę się nią zajmował to aktualnie w domku stoją już dwa akwaria słodkie i właśnie budzi się solniczka. Nie zależnie od mojej opinii w domu pojawiło się żywe stworzenie, więc chcąc nie chcąc postanowiłem zaczerpnąć nieco informacji. Nie miałem zamiaru się bawić w akwarystę, ale nie chciałem rybki męczyć. Tym sposobem mała kula szybciutko zamieniła się w niepozorne 20 litrów, w którym równie szybko doszły filtry, grzałka i oświetlenie. A jakieś 2 miesiące później w 100 litrów, które mam do dziś. W między czasie doszła kosteczka 30l no i tydzień temu ReefMax.

Akwarystyka słodkowodna nauczyła mnie cierpliwości i pokory. Stopniowo nauczyłem się, co robić aby sprawić i rybom i roślinom jak najlepsze warunki. Jak walczyć z różnego rodzaju glonami a aktualnie dopracowuję własne metody nawożenia. Niektórzy mają w domu akwarium jedynie dla ozdoby, ale dla mnie jest to stworzony przeze mnie własny mini świat. Niezwykle wiele przyjemności sprawia mi obserwacja tego, co się w nim dzieje. Między innymi dla tego zdecydowałem się na akwarium morskie. To właśnie ta fascynacja sprawiła, że między innym postanowiłem założyć baniak na żywej a nie suchej skale.

Liczę na to, że z czasem kolejne szkiełko stanie się nie tylko przepiękną ozdoba domu ale wyjątkowym małym światem.

[/center]

Krótko o sprzęcie:

Akwarium – ReefMax firmy AquaEl (plus szafka dedykowana)

Poj całkowita - 105l

Poj przestrzeni dla życia – 80l

Oświetlenie 3x24W T5 + Dioda LED Nocna Niebieski

- 2x 24W 15000k

- 1x 24W 20000k

Modyfikacje: W najbliższym czasie planuję podłączenie 3 pasków LED barwy niebieskiej długości 15cm barwy NIEBIESKIEJ [To dla tego, że posiadam takie na stanie, muszę tylko naprawić zasilanie]

Podczas okresu dojrzewania chcę wymienić jedną ze świetlówek 15000k na jakąś barwy niebieskiej. A to dlatego, że bardzo podoba mi się jak w akwarium morskim jest niebiesko [Mały kontrast dla zieleni ze słodkiego]

Za jakiś czas w miarę zasiedlania akwarium usunę niebieskie paski LED i dołożę jeszcze jedną świetlówkę, której barwa będzie odpowiednio dobrana do wymagań obsady.

Filtracja

1 Komora – 3 kosze po kolei

1 Warstwa gąbki/włókniny + Seachem Matrix 250 ml [wyłapywanie fizycznych dużych cząstek i wstępna filtracja biologiczna]

2 Węgiel aktywowany [dla biologicznego oczyszczenia wody]

3 Na start BioBale, które zostaną zastąpione za jakiś czas absorbentami.

2 Komora – Odpieniacz Aqua Medic Turboflotor Blue 500

Pompa obiegowa z ReefMaxa umieszczona pod odpieniaczem z rurką przeprowadzoną do 3 komory.

3 Komora [Ta wąska] – Rurka od pompy obiegowej + czujnik temperatury

4 Komora – 3x patyki z fizeliną i grzałka AquaEl Gold 100W

Notka: Jak widać kolega od którego zakupiłem Reksia zastosował dość nietypowy patent z odpieniaczem. W komorze na dole jest pompa obiegowa, która rurką doprowadza wodę do kolejnej komory. Aby woda sama się nie przelewała dokleił kawałek pcv aby wyrównać poziomy. Nad pompą ustawił odpieniek, jednak nie w stronę, w którą powinien przelewać wodę do kolejnej komory tylko do tej samej. W takim ustawieniu cały odpieniacz doskonale mieści się w komorze a klapka nad nią spokojnie się domyka. Nie wiem jak całość będzie się sprawowała podczas pracy ale w razie problemów zawsze mogę odwrócić odpieniacz i pozbyć się z tej komory pompki.

Modyfikacje: Z czasem do jednego z koszyków upchnę najpewniej Purigen nie wiem też czy ten węgiel to dobry pomysł i być może zastąpię go za jakiś czas gruzem z żywej skały albo siporaxem.

Osprzęt dodatkowy:

Cyrkulator Koralia Nano 900 [Za jakiś czas dokupię drugi podobny]

Filtr RO+DI [Posiadałem filtr RO3 od akwarium słodkiego wystarczyło dokupić pojemnik na żywicę.

Hydrometr spławikowy [Na dniach postaram się go sprawdzić u kogoś z refraktometrem, aby wiedzieć o ile przekłamuje a za jakiś czas jak zacznę wpuszczać życie i robić regularne podmiany sam zakupie refraktometr]

Sól Instant Ocean [Wiele osób poleca na start pewnie za jakiś czas przejdę na cos bogatszego]

Plastikowa kratka pod żywą skałę [Kolega od którego brałem wodę z podmianki podpowiedział mi taki właśnie patent. Kawałek plastikowej kratki, który można odpowiednio dopasować sprawi, że ciężar skały będzie rozkładał się równomiernie i nie groźny mi nacisk w jednym punkcie, który mógłby spowodować pęknięcie. Dodatkowo skała na takiej kratce podobno jest o wiele stabilniejsza. Co prawda może to miejscami utrudnić zwierzętom przekopywanie, ale myślę że poradzą sobie z tym. Boję się jedynie o babkę której zakup planuję…]

Jutro zamawiam żywą skałę i żywy piasek. Skały chcę 9kg a piasku zamówię worek, w którym jest niecałe 10kg. Nie jestem pewien czy wsypię wszystko, zobaczę jak będzie to wyglądało. Chcę aby piasek zakrył używaną przeze mnie kratkę i dał możliwość wykopania norki.

Bakterie - Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer 118 ml i Seachem Matrix 250 ml.

A teraz już relacja z zakładania baniaczka.

Samego Reksia kupiłem od pana z Warszawy wyszukanego na OLX [po tym jak jeden z kolegów z forum zrobił mnie w balona]. Ku mojemu zdziwieniu na pytanie czy wyśle akwarium bez głębszego zastanowienia zgodził się. Przesyłka ReefMaxa i szafki wyniosła mnie 50zł dzięki czemu za kwotę 1050zł nabyłem fajniutki system.

W pierwszej kolejności natychmiast zalałem akwarium i wstępnie wypoziomowałem. Włączyłem pompy i zostawiłem tak na noc. Pierwsza magia akwarium morskiego objawiła się niemal natychmiast kiedy po wsypaniu do wody biobali zobaczyłem jak moja kochana dziewczyna z zaciekawieniem wpatruje się w błękitną toń i tańczące w niej piłeczki.Z rana z ulgą stwierdziłem, że nigdzie nie ma uszkodzeń i nic nie cieknie. Tak, więc osuszyłem szkiełko i zabrałem się za czyszczenie.

Dwa dni później jeden z kolegów z forum zgodził się użyczyć mi wodę z podmianki. Tym sposobem w baniaczku znalazło się około 16 litrów z działającego zbiornika. Podłączyłem cyrkulator i zostawiłem czekając na przesyłkę z solą i DI.

W środę [1 czerwca 2016] Dotarła do mnie sól (IO) filtr DI oraz hydrometr spławikowy.

Natychmiast zabrałem się za podłączanie filtrka, tak aby moja ukochana nie zlinczowała mnie za syf w łazience. Koniec końców wszystko wylądowało ładnie za sedesikiem. Odkręciłem wodę i zlałem 10l do przepłukania w kanał. Zaraz po tym podstawiłem na noc beczkę i poszedłem spać. Z rana przyszedł czas na soloneza.

Z moich prostych wyliczeń wyszło, że do około 64litrów wody RODI powinienem wsypać około 2112g soli. Nie chodzi tu o zasalanie miarką, ale o to by wiedzieć od czego zacząć. Gdy wlałem wodę i wsypałem sól zrobiło się mleko. Ale już po chwili większość się rozpuściła. Wystarczyło poruszać pompą, aby rozpuścić resztę.

Na razie włączyłem pompę cyrukacyjną i tą od odpieniacza. Wrzuciłem grzałkę i czujnik temperatury. Niech woda spokojnie się przemiesza i nagrzeje do odpowiedniej temperatury (a ja do pracy…)

Na razie zalałem samą część główną [80l] Jutro z rana zmierzę zasolenie i zrobię odpowiednią mieszankę RODI z solą tak aby dopełnić baniaczek i ustabilizować zasolenie. ..

A na koniec mój słodziak

Edytowane 3 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[Tamlin]

Solimy wode ciepłą czyli już podgrzana. Opis super byle tak dalej. Fotki coś nie weszły

[Tenshuchiyu]

U mnie woda jak wsypałem sól miała 20 stopni. Zbierałem przez noc, ale później pół dnia stała w pokoju a tu mam ciepło, więc zdążyła się ogrzać. Ale następnym razem wrzucę do wiadra grzałkę żeby miała te 25 stopni. Dzięki za radę.

Z fotkami zauważyłem, ale poprawie je już jutro

Edytowane 2 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[jarek35]

po co Ci ta kratka ?

[smash86]

ja bym sugerował przemyślenie tego co w koszykach. przynajmniej w 1 dać siporax. Te plastikowe biobale w słodkim się nie nadają . Właściciele soniczek też mi je moment z głowy wybili.

[lufcik]

Ja mam kratkę i nie widzę żadnych plusów tej kratki, teraz przy przesiadce na większy baniak kratka idzie aut. Zastanów się czy ją wkładać bo i po co, zeszlifuj ostre krawędzie od strony szyby i będzie git jak się boisz o nacisk na szybę.

[balon]

Kratke sobie odpuść

[Pirotechnic]

Ja namęczyłem się by ją wywalić spod 90 kilo skały i 40 kilo piasku ! Nigdy więcej nie posłucham się takich "durnych" porad, że jest niezbędna.

Między jej oczkami był niesamowity syf. Babka i inne żyjątka tam nie docierały.

Polecono mi ją pod skałę w ERybce, i ba, gorliwie przekonywano że inaczej źle rozłoży się ciężar skały i szkło może puścić lub pęknąć. Najgorsze co można zrobić z taką kratką, to dać pod piasek i skały.

[Tenshuchiyu]

jarek35 kratka byłaby po to, aby jak wspomniałem zaraz w pierwszym poście rozłożyć nacisk skały na dolną szybę. Sam pewnie bym nie wpadł na ten patent a podpowiedział mi go kolega, od którego brałem wodę z podmianki. Czy jest dobry? Z punktu widzenia fizyki tak. Kiedy parę kilo naciśnie w jednym punkcie na szybę, rzeczywiście ta może pęknąć. Jednak od samego początku długo się zastanawiałem nad takim pomysłem. Tak jak wspomniał Pirotechnic obawiałem się, że będzie utrudniała oczyszczanie piasku, bo nic się tam nie przekopie. No i martwiłem się o babkę, którą mam w planach obsady bo tak jak wspomniał Wojtek nie da rady sobie nic wykopać.

Choć patent nie jest najgorszy myślę, że skutecznie przekonaliście mnie do odpuszczenia sobie tego patentu. Zrobię tak jak pisał lufcik oszlifuje czy odłupie ewentualne wybitnie ostre krawędzie i mam nadzieję, że będzie ok.

Dzięki panowie za porady.

smash86 zauważ, że napisałem "na start". Wiem, jakim niewypałem pod względem filtracyjnym są biobale. Efekt, jako taki dają tylko mocno zraszane a najczęściej używane są w kominach. Dla tego planuję (i tak napisałem) dać je tylko na początek, bo nie mam, czym zapełnić ostatniego koszyka a nie chce żeby mi cały czas chlupało. Myślę, że nie dalej jak po miesiącu kulki poleca a na ich miejsce dam purigen i pewnie wolne miejsca uzupełnię siporaxam. Ten ostatni stosuję w kuble do słodkiego i faktycznie widać że robi swoje - oczywiście po jakimś czasie jak dojrzeje.

Dziś zamówiłem żywą skałę. Wydaje mi się, że będzie we wtorek, najpóźniej w środę. Woda w baniaku (80l) zasolona wstępnie - miesza się. Sprawdziłem zasolenie spławikiem, jaki dostałem i według niego jest za wysokie 10,030. Niestety nie wiem czy dobrze wskazuje. Tak jak wspomniałem zaplanowałem zakup taniego spławika i kalibrację go. Poprosiłem o to załogę Trzmiela, w którym kupowałem sprzęcik. Niestety przysłali mi go bez żadnych informacji. Napisałem do nich maila i ku mojemu zaskoczenia dostałem odpowiedź o tym, że była to pomyłka i w ramach rekompensaty przyślą mi drugi skalibrowany na cyfrowym refraktometrze.

Tak, więc na razie zaczekam z wodą jaką mam na skałę i drugi spławik. Po ponownym pomiarze i włożeniu skały (ta z pewnością wyprze trochę wody) doleje brakującą ilość odpowiednio korygując zasolenie.

[Pirotechnic]

Rafał, zamiast męczyć się z szlifowaniem, a to ciężka robota, kup sobie trochę kleju w Castoramie CX5 ceresitu.

Pod kawałki, które użyjesz jako podstawę - wylej na kartkę trochę gęstego CX5, połóż skałę i po chwili idealnie gładka podstawa skały, a jej po krótkim moczeniu w akwarium nie będzie widać.

[smash86]

Ja podlozylem 3mm plexi takie kolka fi 5-8cm w miejscu styku kanciastych krawedzi mam ich az 4 :-) a reefmax ma niestety taka wolna przestrzen miedzy szaìfka a szyba przez ta ramke szyba wisi w powietrzu tam wstawilem taka pianke co sie daje pod panele by szyba sie wspierala a nie wisiala w powietrzu.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

[PAdam]

Jak skałki u Ciebie, jestem ciekaw co wybrali, w markach mają podobno jeszcze na zapleczu zapasy (może tylko na wysyłkę)

[Tenshuchiyu]

07 - CZERWIEC - 2016

START

Dziś oficjalnie wystartował mój pierwszy słony baniaczek. Oczywiści od paru dni kotłowała się w nim solanka. Było tam jakieś 17l z działającego zbiornika i reszta świeżo zasolonej RODI. Hydrometr pokazywał, około 1,030 ale woda była tylko w głównym zbiorniku [80l]. Postanowiłem wyrównać zasolenie po dodaniu skały.

9kg Żywej Skały zostało zamówione w sklepie internetowym eRybka w piątek. Oczywiście zostałem poinformowany o tym, że w piątki nie wysyłają przesyłek z żywym towarem, aby nic się nie kisiło po magazynach, tak więc założyłem, że przesyłka dotrze do mnie we Wtorek. No i nie pomyliłem się. Na bieżąco byłem informowany o statusie przesyłki.

Po powrocie do domu zdążyłem zrobić obiad, gdy zapukał kurier…

Dostałem spore kartonowe pudełeczko, wewnątrz którego znajdował się styrobox. W styropianie całe zamówienie a wszystko zapakowane osobno i ostrożnie. Żywy piach Nature's Ocean Bio-Activ Live Natural White 9,07kg, Seachem Matrix 250ml, Bakterie BioDegrest oraz skała. Jak się okazało nie było bakterii - Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer 118 ml ale zostałem poinformowany, że nie ma ich na sklepie i zostaną dosłane osobnym kurierem z drugiego.

Samej skały dostałem 4 kawałki. Każdy z nich w osobnej torbie wewnątrz, której owinięty był w wilgotną gazetę. Sposób pakowania może niezbyt estetyczny, ale skałka dojechała cała i nie poobijana. Po ostrożnym rozwinięciu wszystkich części obejrzałem każdą dookoła. Cóż po ostatnich wiadomościach bałem się, że dostanę jałowe kawałki gruzu, ale eRybka pozytywnie mnie zaskoczyła. W paczkach znalazły się 4 kawały o bardzo fantazyjnych kształtach. 2 klocki pełne dziur i korytarzy i 2 płaskie kawałki jeden jakby 2 poziomowy. Niemal dokładnie takie, jakie opisałem we wiadomości. Ponadto skałki aż powalały paletą barw. Znalazły się na nich algi wapienne o różnych odcieniach od różu po ciemny rubin. Jakieś zielonkawe naloty, kawałki czegoś, co wygląda jak chińskie grzybki mung. Sporo nitkowatych zielonych wyrostków o grubości jakiegoś milimetra. Znalazłem też 2 fioletowe plamki, wewnątrz ale nie wiem, co to może być. W niektórych miejscach skała była twarda i porowata w innych było coś miękkiego.

Nie susząc jej zbyt długo od razu wrzuciłem całość do baniaka.

Przyszedł czas na ustawianie. I tu pojawiły się pierwsze przemyślenia. Faktycznie 80l przestrzeni użytkowej nie daje zbyt wiele możliwości zwłaszcza, kiedy mamy do dyspozycji parę kawałków skały o dość nietypowych kształtach. Ale po jakieś godzinie pojawił się wstępnie zadowalający efekt. W całym zbiorniku zrobiło się aż mętnie od pływającego syfu. Tak więc po wstępnym ułożeniu wziąłem wiadro i dorobiłem brakującą ilość solanki, która po ogrzaniu zapełniła panel i można było uruchomić filtrację.

Na tą chwilę w koszach, kolejno znalazły się Watolina, gąbka i Matrix oraz biobale. Zanim cały syf ucieknie ze 2 - 3 razy wymienię watę i pomyślę nad siporaxem. Tym czasem odpalony Turboflotor 500 od razu zaczął buchać pianą. Jest ona dość mokra ale według instrukcji, której się doszukałem z początku tak będzie.

Kiedy wszystko zaczęło powoli działać moim oczom ukazało się ... oko. Małe czarne ślipie łypiące prosto na mnie. I już pierwszego dnia dojrzałem gościa na gapę.

Mały czerwony krab – jak się później okazało o korpusie wielkości jakieś 50 groszówki, brunatnych przednich szczypcach zakończonych na czarno. I odnóżach z kolcami koloru piaskowego.

Jeszcze nie wiem co to za jegomość. Ale osobiście uważam, że jest to Tweedieia sp. [ http://pl.reeflex.ne...eedieia_sp.html ] Może niezbyt podobny do tego na zdjęciu ale zgadza się z opisem.

Czy ustawienie skały mi odpowiada tego sam nie wiem. Chyba musi akwarium dojrzeć i ja muszę odrobinę dojrzeć aby się określić. Na razie ustawiłem cyrkulator i mały filterek na skałę i poczekamy...

Edytowane 8 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[smash86]

Jesli chcesz miec ladna niebieska szybe to skala tak ze 6cm od szyby zeby skrobak wszedl. Ciekawe czy Ci przezyje. Mi dzikusy padly. Choc moze i dobrze ze sie tak stalo. Powodzenia. Wate to na poczatku wymieniaj co kilka dni. Oskrobales skale z porostow? Mniej by sie w baniaku rozkladalo.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

[Tenshuchiyu]

Spróbuję odsunąć od szyby ale potrzebuje nowej koncepcji na ułożenie. Trochę wąsko tam. Jutro będę walczył.

Krabiszon odkąd go wypatrzylem nie ruszył się o milimetr więc nie wiem czy żyje.

No i niestety skały nie czyściłem i żałuję. Dziś wężykiem odesłałem syf i przecedziłem przez ścieżkę żeby wodę wlać znowu. Wyskrobałem trochę zielonego czegoś... Nie wiem czy to były glony czy coś innego.

Zielone makarony jakiś milimetr grubości nie wiem czy widać na zdjęciach

Tenshuchiyu mobilnie z LG G3

Edytowane 9 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[Dongorzal]

Ta brama że skały to git pomysł

[Tenshuchiyu]

10.CZERWIEC.2016

Wczoraj po powrocie z pracy postanowiłem „nieco” poprawić ustawienie skały. Głównym zamysłem było ustawienie jej tak, aby nie dotykała tylnej ściany. Jak się okazało nie było to takie proste. Skala mało współpracowała a jak już dało się ja ułożyć to tak, ze zupełnie mi nie pasowała. Zabawy było ze 2 godziny, po których bylem już cały mokry i mocno poirytowany. Ustawienie wyszło mniej więcej takie jak chciałem, wiec postanowiłem dać sobie spokój i wsypać piach.

Skałka moczyła się już 2 dni i większość syfu została odessana. Teraz po próbie ułożenia odessałem resztę i zabrałem się za piasek. Ciężko było po trochę przesypywać go z wora do kubeczka i z kubeczka do baniaka. Jakbym się nie starał i tak zaczęło robić się mleko. Wiec po drugiej próbie odpuściłem i wsypałem cały wór na pierwszy plan. Puki było cokolwiek widać rozgarnąłem piasek po baniaczku i zostawiłem do opadnięcia.

Już po 15 minutach zaczęło być widać brzegi skałki a ta jak na złość zsunęła się i spadla. Wiec na szybko i na ślepo poprawiłem skałkę i czekałem dalej. Po około godzince było już całkiem przejrzyście i okazało się, ze to właśnie takie ułożenie skały chciałem. Całkiem stabilne i cieszące oko. Został mały fragment, który razem z góra chyba przykleję na jakiś 2 składnikowy klej, bo nieco się koleboczę a nie chciałbym zęby kiedyś spadł.

Poniżej fotki z zasypki i efekt końcowy.

Przy przekładaniu skały postanowiłem sprawdzić, co z krabem dzikusem. Niestety okazał się już martwy… A szkoda, bo był na prawdę piękny i zostawiłbym go dla samej ozdoby gdyby nie to, ze rozkładający się krab raczej nie powinien leżeć w baniaku.

Pomimo bogatych kształtów i kolorów nic więcej z eRybkowej skałki nie wylazło. Liczyłem ujrzeć jakieś wężowidło albo wieloszczeta, ale nic. Nie ma tez żadnego dzikiego korala. Tak wiec na chwile obecna pusty i spokojny baniaczek będzie sobie dojrzewał.

Dziś po powrocie odessać trochę piasku. 9 Kg to za dużo jak na Reksia. Z tyło zrobiła się spora górka a i przy skale nieco za dużo.

Zaczynam tez z regularnym świeceniem i stopniowym zwiększaniem czasu. Na start daje 2 godziny niebieskiej i godzinne białej a oto, w jakim schemacie świece i jak Bede zwiększał czas:

NIEBIESKI [16:00 do 18:00 - 2 godz]

---

01:00–02:00–03:00–04:00–05:00–06:00–07:00–08:00-09:00–10:00-11:00–12:00–13:00–14:00–15:00–16:00–17:00–18:00–19:00–20:00–21:00–22:00–23:00

BIAŁE [16:30-17:30 - 1godz]

---

02:00–03:00–04:00–05:00–06:00–07:00–08:00-09:00–10:00-11:00–12:00–13:00–14:00–15:00–16:00–16:30-17:00–17:30-18:00–19:00–20:00–21:00–22:00

Planuje co 3 dni zwiększać po 30 min oba az do 12 godzin.

Na koniec jeszcze wzmianka o odpieniaczu. Pierwszego dnia po załączeniu, (gdy w baniaku była już skała) pienił jak szalony, ale tylko na mokro. Szybko ze 2 kubełki się zapełniły. Później opanował się i dawał porządną gęstą pianę.

Wczoraj jak poprzestawiałem skałę sytuacja się powtórzyła. Dziś rano dawał już gęstą elegancką piankę.

Edytowane 10 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[Tenshuchiyu]

Dziś trzeba było odessać nadmiar piachu by wreszcie zostawić baniaczek w spokoju. Zszedł jakiś kilogram może półtora i efekt zrobił się w pełni zadowalający. I tak jest spora warstwa piasku ale taka właśnie mi odpowiada. W przyszłości planuję parę ślimaczków kopiących Babke i może Rozgwiazdę ...

Uważacie, że w ReefMaxie z około 3cm piasku Rozgwiazda piaskowa da sobie radę?

Na chwilę obecną wszystko wygląda całkiem dobrze choć mały kawałek skały obecnie znajdujący się na górze po lewej planuję przykleić jako półeczkę po prawej. Zamówiłem już klej - MILIPUT. Podobno dobrze klei nawet pod wodą.

Wyczyściłem zbiorniczek w odpieńku. Był prawie do połowy pełny od ciemnożółtej cieczy. Na moje oko pieni elegancko. Teraz już piany jest raczej niewiele ale nie ma się co dziwić w końcu nie ma od czego się pienić.

Zrobiłem też sobie testy. Wiem że na tym etapie są absolutnie niepotrzebne ale z czystej ciekawości i dla rozrywki sprawdziłem co tam w tym baniaczku się dzieje.

Zasolenie - 1,020

Temp - 24,9^oC

Ph - 8

KH - 8

NO₂ - >1

NO₃ - 120

PO₄ - 0,2

Na koniec dolałem 10ml Microbe-Lift Bacterial Aquarium Balancer i lekko podbiłem zasolenie. Odlałem trochę wody do miseczki, zasoliłem i po rozpuszczeniu wlałem do akwarium.

[big daddy]

Fajnie ulożyłeś skałę, teraz tylko czekać

Wysłane z galaktyki S4

[smash86]

a dlaczego nie chcesz dać sobie do ostatniej komory pompy?

a i testy zooleka sobie odpuść. Ja uzywałem zawsze sere.... nie wierzyłem kupiłem saliferta.

Przykład na no3 royal nature ( dostałem w gratisie w sklepie) 10, sera 25 salifert pod 50...takie były straszne różnice. jak porównywałem zooleka i serę na słodkim też zoolek zaniżał w stosunku do sery.

Edytowane 11 Czerwca 2016 przez smash86 (wyświetl historię edycji)

[Tenshuchiyu]

A jak miałbym to zmontować? W 2 komorze odpieniek, woda będzie się podnosić aż się przeleje do trzeciej małej i w czwartej pompa? Ale z rurką wyciągniętą do części właściwej?

Jeżeli tak to po pierwsze poprzedni właściciel wkleił po drugiej komorze kawałek PCV żeby woda sama się nie przelała. Pompa obiegowa ma rurkę która przechodzi do trzeciej komory. Poza tym nie chcę rurek w części właściwej. Mógłbym ewentualne dać pompę i rurkę w górę by podnosiła wodę.

Tak czy inaczej musiałbym pozbyć się patyków z fizeliną. Ale po co to wszystko? Tzn co zmieni pompa w ostatniej komorze?

Z testów mam karetkę JBL zoolka mam pH. Nie wierzyłem w to co pokazywał JBL i kupiłem żeby sprawdzić. W słodkim przy jakiś 15 pomiarach oba pokazywały to samo. I dziś też i zoolek i JBL pokazały tyle samo.

Większość akwarystów poleca saliferta ale też sporo na niego narzeka. Póki akwarium dojrzewa będę korzystał z JBL a jak będą się kończyć będę kupował saliferta. Myślę że to rozsądne cx

Tenshuchiyu mobilnie z LG G3

[smash86]

Jak zakleisz z prawej wylot rowna z szyba czyli wkleisz pasek szkla czy plexi woda sie jie cofnie. Wymusisz pelny obieg wody w panelu . Nic nigdzie nie bedzie wolniej plynac czy stac. Zyskasz zewnetrzna komore jako to gdzie jest rozny spadek wody i kiedys zalozysz dolewke. A co nawazniejsze bedziesz mial zawsze staly poziom wody w komorze z odpieniaczwm.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Zmini przede wszystkim to ze bedzie zawsze staly poziom wody tam gdzie odpieniacz. Wogole nierozumie dlaczego prawie wszyscy maja pompe w 2 komorze. U Ciebie juz tak bylo wiec ok. Ale przerabiajac ludzie jakos dziwnie mysla. Ciekawe czy jest ktos kto w sumpie ma pompe w 2 komorze:-)

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

[Tenshuchiyu]

Wszystko brzmi sensownie. Jednak do takiej modyfikacji musiałbym odklejać ten kawałek pleksy, który już mam wklejony i przyklejać nowy. Poza tym musiałbym pozbyć się patyków na fizelinę no zamiast wypływu z grzebieniem wychodziłaby rurka. A właśnie po co C tam grzebień ?

Na chwilę obecną dopiero poznaję ten system i zostanę przy tym co mam z czasem pomyślimy nad modyfikacjami. A obecnie wygląda to u mnie dokładnie tak:

A tu jeszcze schemacik narysowany na szybko jakby ktoś był ciekawy:

Z najbliższych modyfikacji w nadchodzącym tygodniu dojdzie:

- W trzecim koszyku zamiast Biobali Sera Siporax 1l

- Dodatkowa pompa cyrkulacyjna JVP-110 2000l/h

W przyszłym miesiącu

- W 2 koszyku z Matrixem wyląduje Seachem Purigen 100ml

Zastanawiam się też nad zmianą pompy obiegowej na HYDOR PICO 1000l/h

Co myślicie o tej pompce?

Z aktualizacji niewiele. Akwarium dostało trochę spokoju i niech dojrzewa. Zmieniłem tylko czas oświetlenie wydłużając niebieskie i białe światło o 30 minut.

Wygląda to tak:

NIEBIESKI [15:30 do 18:00 - 2,5 godz]

---

01:00–02:00–03:00–04:00–05:00–06:00–07:00–08:00-09:00–10:00-11:00–12:00–13:00–14:00–15:00–15:30–16:00–17:00–18:00–19:00–20:00–21:00–22:00–23:00

BIAŁE [16:00-17:30 - 1,5godz]

---

02:00–03:00–04:00–05:00–06:00–07:00–08:00-09:00–10:00-11:00–12:00–13:00–14:00–15:00–16:00-17:00–17:30-18:00–19:00–20:00–21:00–22:00-23:00-24:00

Edytowane 12 Czerwca 2016 przez Tenshuchiyu (wyświetl historię edycji)

[smash86]

Od razu dam Ci rade siporax poukladaj w rurki. Bo mamy za wolny przebieg wody i zaraz Ci sie pozapycha. Ja przynajmniej tak mialem.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

[Tenshuchiyu]

No właśnie planowałem poukładać. Tylko tak naprzemiennie żeby był przelot ale żeby nie były same rurki bo woda za szybko by przelatywała - tak mi się wydaje.

Za jakiś czas może wymienię pompę na tą, o której pisałem post wcześniej to może dołożę jeszcze jakiś worek.

Zobaczymy jak z 3 pełnymi koszami będzie woda krążyć.

Tenshuchiyu mobilnie z LG G3