Problem - pompa staneła

[smk]

Po przerwie na karmienie i ponownym załączeniu pomp główna pompa cyrkulacyjna AM OR3500 po prostu burczy i nie może wystartować. Próbowałem ok 15min włączać i wyłączać i nic się nie zmieniało.

Po rozkręceniu i przeczyszczeniu jej działa niezwykle słabo. Ma problem z podniesieniem wody na wysokość 30cm. Woda leci niejednostajnie i wygląda to tak jakby łopatki kilka razy się obróciły, potem staneły i tak na zmianę.

Macie pomysł jak to naprawić? Bo moje akwarium znowu jest bez obiegu i odpieniacza

[pixel]

Sprawdź czy łopatki wraz z pierścieniem nie obracają się na wirniku (złap za magnes i spróbuj obrócić za łopatki), jeśli tak postaraj się je zablokować (przykleić). Miałem kiedyś podobny problem z atmanem i pomogło a nawet pompa zaczeła ciszej pracować.

[smk]

Nakładka z łopatkami ma tam w środku taki dzinks blokujący możliwość obracania się więc to nie to. Mam drugą zapasową gtóra wchodzi bardziej ciasno i po zmianie nie ma różnicy w działaniu.

Wsadziłem pompe do wiaderka w wannie i pompa strasznie burczy i wibruje mocno a wodę podnosi bez żadnej nakładki na ok 20cm (ceramiczna oś jest cała)

Czyżby silnik się spitolił / rozmagnesował? Tak bez powodu przez 15min?

[Darekn12]

smk dzwon do gosci aon ci moze pomoc 603 793 090 Grzegorz Powelski.jakby co to powiedz z enr masz odemnie Darka.

sadze z emoze ci jakos pomoc.

pozdro

i daj znac czy cos to dalo

[pixel]

Sama pompa - korpus jest sprawny nie co sie tam zepsuć. Inaczej w ogóle by nie zadziałała. Spróbuj zablokować tak jak pisałem. W każdym razie u mnie objawy były identyczne.

[Darek S]

A może najprościej ? Sprawdziłeś czy wirnik leciutko i na całej długości obraca sie na ośce ? - bo może zaszła kamieniem gdzieś na końcu i przy starcie łapie ten koniec i nie chce ruszyć.

Jeśli to kamień - co jest dość prawdopodobne to sprawdź przy okazji kH bo może być wysokie.

U mnie i nie tylko było to jedyną przyczyną stawania pomp jakiś czas temu w tym OR2500

[Szymon]

u mnie or-ka zrobila to samo - dlatego za kare stoi w garazu i boje sie juz jej uzywac. wiem, ze duzo ludzi ma te pompy i chwala bardzo - mnie zawiodla, duzo sie przez nia napocilem, czekalem na inna....same nieprzyjemnosci

[smk]

Darek dzwoniłem do pana Grzegorza i zgodnie z jego wskazówkami rozebrałem jeszcze raz pompe na części pierwsze sprawdziłem czy wszystko jest czyste, czy są nakładki, czy ośka równo wchodzi w kapturki, czy nakładka z łopatkami nie obracają się na wirniku, czy magnez nie jest uszkodzony / pęknięty.

No i wszystko jest jak powinno być tylko pompa nadal nie działa. Musiało się coś rozmagnesować.

Kurde no non stop mnie jakieś nieszczęścia z tym akwarium dopadają.

[Darek S]

Może być i tak. Możesz jeszcze po złożeniu zobaczyć przez ten wąski otwór wlotowy czy wirnik sie obraca, pokręcając patyczkiem łopatki . Jak sie ładnie i bez oporów obraca to faktycznie musiało coś pójść

U mnie odrobina kamienia była na samym końcu i jak pompa startowała to przesuwałą wirnik właśnie na ten koniec i lipa była. PO wyczyszczeniu kwasem przeszło jej.

[smk]

No nic, czeka mnie kupno nowej pompy. Bosko, a miałem kupić nowe oświetlenie.

[Harari]

Może zrób stężony roztwór kwasku cytrynowego - postaw pompę na sztorc zalej otwór po wirniku płynem a wirnik z trzpieniem wrzuć do szklanki z drugim roztworem. W naszym wypadku AM PH2000 pomogło. Na wszelki wypadek do całej procedury wyjęliśmy gumowe kapturki - nie wiem jaki wpływ ma stężony kwasek na gumę.

Powodzenia

[loccutus]

Pewnie sie magnesowi domeny popier....hehe

Jeśli kwaski nie pomogą, to po prostu sam wirnik wymień, a nie zara dobrą pompe na śmietnik....

Btw - stary wirnik + ośka do szklanki z gorącym octem - wyczyści w minutke

[Qbab]

a i sprawdz czy ten wirnik w innej pompie chodzi dobrze czy też nie, oraz czy inny wirnik w Twojej pracuje normalnie. To powinno pomóc określić miejsce awarii.

[CzarneSlonca]

Pisze tutaj bo mam temat pokrewny i bez sensu nowy topic...

Moja obiegowka OR 2500 jest bardzo glosna. Tzn tak mi sie wydaje..po prostu buczy...Czy te pompy tak chodza czy moja jest uszkodzona?...wode jakos tam podnosi ale tez uwazam ze slabo...na 120cm w gore idzie moze z 1000l/h czy to normalne w tym modelu?

[Darekn12]

@CS ja swoja pierwsz pompe jaka mialem to tez or2500 i pochodzila moze z kilka dni bo byla glosna.ponoc najcichszy model to 3500.a co do podnoszenia musialbys zobaczyc na wykres wydajnosci i druga sprawa to czy na powrocie masz jakies kolanka 90st?ile?bo to tez wplywa znaczaco na wydajnosc.

[smk]

Od wczoraj jak sie wkurzylem tak ja zostawiłem poskładaną i dziś miałem kupować na gwałt nową ale podpiąłem ją do zasilania i... chodzi jakby nigdy nic.

Wygląda na to że się magnesowi coś z biegunami musiało popierdzielić i mu przeszło w nocy. Myślałem o przyczynie takiego stanu rzeczy i przypomniało mi się że stało się to gdy podłączyłem pompe do zasilania kiedy jeszcze do pompy spływała woda zwrotna z akwarium po odcięciu zasilania (wpinałem wtyczke, wyskoczyła mi po napompowaniu kilku litrów wody i wcisnąłem wtyczke jeszcze raz).

Zaraz jade do pracy ją podpiąć do systemu, jednak nie moge polegać na takim rozwiązaniu. Bede musiał kupić zastępczy wirnik albo nową pompe.

Poszukam na ebayu jakiś używek deltec'a , red dragon lub coś takiego, a jak nie znajde w normalnej cenie to zastanawiam się nad QuiteOne. Szymon ty zmieniłeś OR3500 na QuiteOne, co sądzisz o tej pompie - model 4000?

[smk]

No i kurde skubana zrobiła to znowu po 4 miesiacach (

Działała spokojnie i po pauzie na jedzenie, nie zaskoczyła grrrrr

Oczywiscie juz byłem w kurtce gotowy do wyjscia i postanowilem dorzucic rybom troche zarcia. Jakbym nie miał kurtki to jestem przekonany ze jakbym sie nie spieszyl i nie byl gotowy do wyjscia to by było wszystko ok - co za złośliwe bydle z tego akwarium!!!

[Tom]

Remik to chyba jest jakis "czar" OR-ek. u mnie mialem dwie 1200 i obie mialy to samo - niekiedy po wylaczeniu startowaly normalnie i cichutko, innym razem znow tlukly sie jak cholera, wirnik trzepotal sie 0.5 cm w te i spowrotem. trzeba bylo kilkanascie razy wlaczac/wylaczac az w koncu zaskoczyly i z wielkim halasem zaczely sie znow krecic. po kilku minutach cichnely i chodzily jakby nic sie nie stalo. od nowosci mi tak robily. w jednej pomoglo sklejenie na beton wrnika (wymienny i mial 1/4 obrotu luzu na tulejce z magnesem) z tuleja, w grugiej nic nie pomoglo. Taki to chyba urok OR

[smk]

juz sie chyba zdecydowalem na quiet one 4000. Jeszcze mnie bog nie opuscił zeby wydac 10% wartosci akwarium na red dragona - ceny maja przesadzone 500-600euro!!!). Chyba telewizor plazmowy maja wbudowany :/

[Krewetka_3]

moim skromnym zdaniem... włączanie i wyłączanie pomp raz dziennie je morduje. powoli, równomiernie, ale morduje. czy będzie to OR, AB, Quite czy inna, żadna nie zniesienie przez dłuższy czas codziennego wyłączania. Uderzenie łopatek w sprzęgiełko jest tak silne, że prędzej czy później klin się w wirniku rozwali. A pompe te kręcą się raz w lewo, raz w prao - jak popadnie. Moment startu jest krytyczny. Jak wystartuje to chodzi już bez zarzuty - wtedy nie wyłączać (moim zdaniem)

Moje doświadczenie też mi podpowiada, że jeżeli mam jedną pompę, to tzw zestaw naprawczy jest pod ręką (wirnik z ośką i gumkami oraz mocowanie bagnetowe). To się zawsze może samoczynnie rozpaść lub możemy pomóc szczęściu przy czyszczeniu (ośki nie wytrzymują najczęściej upadków).

NIemalże umarłem jak byłem jeszcze słodkowodnym paletkowiczem, kiedy przy awarii fluvala 303 kazali mi go zdemontować i odesłać. Zbiornik ucierpał znacząco bez biologicznej filtracji przez 13 dni (tyle czekałem na rozpatrzenie reklamacji). Od tamtej pory wirniczek w komplecie i mocowanie bagnetowe jest zawsze pod ręką. Kosztuje to ponad 100, ale spokój mam. Też mam OR 3500 i na szczęście przez 3 lata żadnych kłopotów.

Pzdr,

K

[smk]

ruszyła ale chyba faktycznie kupie zestaw naprawczy na taką okoliczność. Tylko zastanawia mnie czy taki zestaw w tym przypadku co mój coś by zmienił. Bo to wygląda jakby polaryzacja się pitoliła. Wirnik się nie kręci tylko skacze małymi kroczkami powolutku.

[rs]

Jeśli można to się wcisnę ze swoim przypadkiem. Dotyczy on pompy AM PH2500 z igłami. Pompa pompowała przez kilka miesięcy bez problemów i po zmianie konstrukcji odpieniacza nagle zaczęła się wyłączać co jakiś czas (2-3godz) na jakiś czas (30min). Po tym czasie zaczyna pracować normalnie. Wygląda to tak jakby wyłączała się po przegrzaniu i włączała po ostygnięciu. Czy te pompy mają zabezpieczenie termiczne?

[lukas]

@smk a czy naprawde musisz wylaczac ja do karmienia u mnie tez chodzi or 3500 i jak karmie to nie wylaczam pompy

w sumie to wylaczam tylko ta tunze.

or chodzi non stop wylaczam ja tylko przy ymianie wody bo jak odciagam wode to za maly poziom sie robi.

marea 6000 3200 i tunze nano stream chodza tez non stop

fakt ze nanostream i 3200 dmuchaja pod skaly

teraz bardzo sie zastanawiam nad waveboxem

tylko chcialbym najpierw zobaczyc u kogos na zywo

[Rebciu]

Lukas pogadaj z Pawłem2000.

[smk]

Pompa u mnie jest wyłączana sporadycznie - może raz w tygodniu jak coś grzebie lub jak wieksze karmienie / karmienie korali. Więc to nie od częstego wyłączania.

Tunze swoje streamy potrafi wyłączać i włączać co 0,4 sekundy i działanie obliczone jest na lata, to wychodzi z tego że AM gówniane pompy robi. Chyba ze zasilanie 220 a 24V ma tu znaczenie (a podejrzewam ze ma).

Ogólnie z OR3500 byłbym bardzo zadowolony (tania, dość cicha, rozsądna wydajność do mocy), oczywiście gdyby jeszcze można było na niej polegać