jeszcze raz odnosnie ozonizera

[other]

to musi wspuldzialac z pompka napowietrzajaca tak czy nie??

ajesli tak to czy musze wlozyc ja do odpieniacza??

muj odpieniacz jest z pompka igielkowa i jka wsadze do niego kostke to wywala mi powietrze poza niego i w sumpie robi sie osta piana

[Drop]

@Other

Z calym szacunkiem do Ciebie, ale...Pisz moze wszystkie Twoje spostrzezenia, zapytania i takie tam w jednym poscie, a nie tu jeden, tam drugi i ...tak wkolko:dozingoff

Znowu sie @Piona Wkur.. i Pojedzie niepotrzebnie po Kimś:):DHiHi:D:D:D

[other]

oki sorki

[smk]

Do ozonizatora nie potrzeba pompki jeśli odpieniacz masz na pomkę z wirnikiem igiełkowym, jeśli na kostke lipową to wiadomo że potrzeba pompki i wtedy ozonizator wpinasz pmiędzy pompkę a kostkę lipową w odpieniaczu.

Co do odpieniacza twojego, to jak masz go na kostke lipową czy na igiełkę bo oba w jednym odpieniaczu to raczej nie bardzo

[Piotr Jan Rogalski]

tak troche BTW, to zastanawialem sie ostatnio, ile wirnik igielkowy "pociagnie" czasu, gdy prawie bezposrednio bedzie dostawal ozon.

Czy ten plastik sie nie "spali" za szybko. Nie na darmo do ozonu zaleca sie wezyki silikonowe.

@smk, wlasnie kiedys widzialem taka "sztuczke" w jakims odpieniaczu DIY na pompe igielkowa. Przeplyw wody przez odpieniacz byl grawitacyjny z komina, pompa igielkowa byla odpowiedzialna za "robienie obiegu" w samym odpieniaczu, a powietrze z ozonem bylo doprowadzane NIE na zwezke w pompie igielkowej, ale osobna pompka i kostka lipowa wlozona do rury prawie do samego dna.

To bylo troche takie "drapanie sie prawa reka po lewym uchu przekladajac reke miedzy nogami (wlasnymi)"

ale byc moze byl w tym jakis sens.

@other,

a co bys powiedzial na propozycje,

abys kazdy swoj post przed opublikowaniem dal do sprawdzenia edytorowi MS Word?

[Stani]

@Piotr

I to jest wyjscie o ktorym tez czytalem- zamiast trojnika na wezyku doprowadzajacym powietrze do pompy odpieniacza, niektorzy doprowadzaja ozon bezposrednio do odpieniaczaza juz za pompa . Napewno taka pompa pociagnie dluzej.

Sa odpieniacze odporne na ozon i wtedy wirniki chyba tez?

@Smk

W sumie to mam ozonizator od niedawna, ale tlumaczono mi, ze lepiej jak podlacze do niego extra pompke powietrza, i dalej to wszystko trojnikiem przed pompa odpieniacza. Dzialac to dziala, ale juz sie zastanawialem, czy ta pompka przed ozonem jest poptrzebna? Zapewne, jak zwykle moga sie pojawic sprzeczne odpowiedzi ale mi to nie przeszkadza.

Pozdrawiam

[Piotr Jan Rogalski]

U mnie ozonizator jest miedzy pompka powietrza, a midiflotorem.

Jezeli w pompce powietrza tloczek/membrana jest po prostu z gumy, to nie wiem jak to sie zachowa.

Guma parcieje z czasem w warunkcha atmosferycznych (UV ze slonca tez sie do tego doklada) ale zeby tak gume ozone traktowac?

U mnie Mistral chodzi przed ozonem.

@Stani, a co do (chyba) Twojego postu w innym watku, to ja mam regulowany ozonizator w zakresie od 2 do 50mg i na razie jade bez elektroniki. Nawet nie wiem jaki mam redox teraz w akwarium.

Ale ... podawanie ozonu zaczalem od minimum i co kilka dni zwiekszalem o 1 mg.

Przy 10mg ozonu xenia ktora jest na wprost wylotu powrotu wody, zaczela byc "przypalana".

(inna sprawa, ze "przypalanie xeni" zbieglo sie w czasie z troche wiekszym czyszczeniem zbiornika ze syfow organicznych i to tez na pewno podbilo troche redox)

Zmniejszylem dawke ozonu do 5mg i jest OK - akwa 150 litrow.

A widac tez roznice pracy odpieniacza z ozonem i bez ozonu.

[błażej]

to może polecicie jakiś dobry regulowany ozonizer??

[Stani]

Blazej

Jak najmniejszy Sander. To ten podajacy do 25 mg/h. Ostatnio wlaczam go na 1 godz. dziennie na najmniejszych obrotach w 500 l wody.

Pozdrawiam