GlupiRobal Zgłoś Napisano 18 Września 2016 Nie zamierzam przenosić się na PW bo moim zadaniem wprowadzasz ludzi w błąd. Oczywiście zgadzam się z Tobą, dno akwarium oddziałuje (a nie "oddziałowuje") na blat, a później blat na poziome elementy stelaża. W jaki sposób oddziałuję one na siebie, punktowo? na końcach czy na całej swojej długości? Przyznałeś, że tafla szklana będzie mieć mniejszą sztywność, niż profil stalowy, więc jak na moje obciążenie przenoszone jest przez całą długość. Dodatkowo między akwarium a blatem jest jakiegoś rodzaju podkładka mająca eliminować miejsca gdzie nacisk jest bardziej skupiony (jak nierówności materiału czy ziarnko piasku). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 18 Września 2016 (edytowane) Uważacie że brak 4 mm pianki z brzegu to problem? W Twoim przypadku zupełnie pomijalny. Zostaw ten stelaz w spokoju. Wytrzyma. Sprawdz tylko czy cały zbiornik jest mniej więcej w poziomie bo to jest dużo bardziej niebezpieczne niż to ugięcie. Nie zamierzam przenosić się na PW bo moim zadaniem wprowadzasz ludzi w błąd. Oczywiście zgadzam się z Tobą, dno akwarium oddziałuje (a nie "oddziałowuje") na blat, a później blat na poziome elementy stelaża. W jaki sposób oddziałuję one na siebie, punktowo? na końcach czy na całej swojej długości? Przyznałeś, że tafla szklana będzie mieć mniejszą sztywność, niż profil stalowy, więc jak na moje obciążenie przenoszone jest przez całą długość. Dodatkowo między akwarium a blatem jest jakiegoś rodzaju podkładka mająca eliminować miejsca gdzie nacisk jest bardziej skupiony (jak nierówności materiału czy ziarnko piasku). Dziękuje za poprawienie. Oczywiście oddziałuje - marny ze mnie humanista . Wyobraz sobie np. belkę o długości L wykonaną z drewna (zwykła deska na dwóch cegłach), na której położysz inną (ale betonową - dużo cięższą i sztywniejszą) belkę też o długości L. Co wtedy zaobserwujesz ? drewniana belka się ugnie, wystąpi strzałka ugięcia i pomiędzy nią a belką betonową będzie wolna przestrzeń ? Otóż nie. Dlatego stelaż pod akwarium wykonane np z akrylu musi być zupełnie inaczej projektowany niż pod akwarium szklane. Dlatego też nie ma większego sensu (poza uzyskaniem większej sztywności) dodawania środkowych poprzeczek jako podpór w stelażach. Edytowane 18 Września 2016 przez TomekSz (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiflu Zgłoś Napisano 18 Września 2016 Boże, widzisz i nie grzmisz ! Co za bzdury wypisujecie ! Jak ta belka miałaby się ugiąć ? Jak? - jeżeli jest obciążona sztywną szybą ? To co ? - szyba też się ugina ? Szyba nie musi się ugiąć, przy Twoim założeniu belka wcale nie jest potrzebna, co jest oczywiście prawdą ale tylko w niektórych przypadkach. Tak na chłopski rozum, szyba i tak przekazuje obciążenie na belkę tylko nie na całej długości bo belka się ugięła. Szyba w tym miejscu raczej nigdy się nie ugnie, bo ma "wzmocnienie" w charakterze szyby pionowej. W takim układzie szyba dolna "ugnie się" w środku ale w stopniu na tyle małym, że przełożona gąbka zniweluje te naprężenia. Jak by nie patrzeć, to ciężar z akwarium będzie przekazywany na blat a z blatu na górną ramkę - fizyki nie oszukasz. Mamy jeszcze przypadki, że nie mamy blatu a akwarium stoi tylko na górnej ramce - to jest możliwe w zasadzie większości przypadków - ograniczenia, to gabaryty baniaka i psychika właściciela. W spornym przypadku, nie ma to żadnego przełożenia na użytkowanie baniaka jedynie wizualny. Cytuj "Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz Nowe 730L Stare 470L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 18 Września 2016 (edytowane) Szyba nie musi się ugiąć, przy Twoim założeniu belka wcale nie jest potrzebna, co jest oczywiście prawdą ale tylko w niektórych przypadkach. Tak na chłopski rozum, szyba i tak przekazuje obciążenie na belkę tylko nie na całej długości bo belka się ugięła. Szyba w tym miejscu raczej nigdy się nie ugnie, bo ma "wzmocnienie" w charakterze szyby pionowej. W takim układzie szyba dolna "ugnie się" w środku ale w stopniu na tyle małym, że przełożona gąbka zniweluje te naprężenia. Jak by nie patrzeć, to ciężar z akwarium będzie przekazywany na blat a z blatu na górną ramkę - fizyki nie oszukasz. Mamy jeszcze przypadki, że nie mamy blatu a akwarium stoi tylko na górnej ramce - to jest możliwe w zasadzie większości przypadków - ograniczenia, to gabaryty baniaka i psychika właściciela. W spornym przypadku, nie ma to żadnego przełożenia na użytkowanie baniaka jedynie wizualny. Klifu... Ty rozumiesz Jest dokładnie tak jak piszesz. Tylko skoro szyba się nie ugnie to dlaczego stalowy profil ma się ugiąć ? Co wtedy między nimi będzie ? Powietrze, które w magiczny sposób przekaże obciążenie ? Edytowane 18 Września 2016 przez TomekSz (wyświetl historię edycji) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GlupiRobal Zgłoś Napisano 18 Września 2016 W Twoim przypadku zupełnie pomijalny. Zostaw ten stelaz w spokoju. Wytrzyma. Sprawdz tylko czy cały zbiornik jest mniej więcej w poziomie bo to jest dużo bardziej niebezpieczne niż to ugięcie. Dziękuje za poprawienie. Oczywiście oddziałuje - marny ze mnie humanista . Wyobraz sobie np. belkę o długości L wykonaną z drewna (zwykła deska na dwóch cegłach), na której położysz inną (ale betonową - dużo cięższą i sztywniejszą) belkę też o długości L. Co wtedy zaobserwujesz ? drewniana belka się ugnie, wystąpi strzałka ugięcia i pomiędzy nią a belką betonową będzie wolna przestrzeń ? Otóż nie. Dlatego stelaż pod akwarium wykonane np z akrylu musi być zupełnie inaczej projektowany niż pod akwarium szklane. Dlatego też nie ma większego sensu (poza uzyskaniem większej sztywności) dodawania środkowych poprzeczek jako podpór w stelażach. Belka drewniana pod betonową się nie ugnie, bo belka betonowa sama w sobie jest sztywna - głównie dlatego że dochodzi jej dodatkowy wymiar - grubość. Natomiast dolna ściana akwarium, ugnie się pod obciążeniem wody i przenosi obciążenie na całej swej długości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiflu Zgłoś Napisano 18 Września 2016 Tomek, nie do końca się z Tobą zgadzam, bo ta belka mogła się ugiąć przez obciążenie, tylko ty przekazywania "tego" obciążenia nie widzisz bo jest w dalej niż na krawędzi. Twój przykład z belka betonową i deską jest wypatrzony bo zakładasz, że tylko przypadek liniowy ma przełożenie. To się tyczy tylko krawędzi akwarium a nie całego ustroju a to jest błędne założenie. Meritum, to ze nie widać ugięcia wcale nie znaczy ze akwarium lewituje. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro Cytuj "Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Aureliusz Nowe 730L Stare 470L Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomekSz Zgłoś Napisano 18 Września 2016 Belka drewniana pod betonową się nie ugnie, bo belka betonowa sama w sobie jest sztywna - głównie dlatego że dochodzi jej dodatkowy wymiar - grubość. Natomiast dolna ściana akwarium, ugnie się pod obciążeniem wody i przenosi obciążenie na całej swej długości. No właśnie jak się ugnie to dno akwarium w układzie 3D ? Najwięcej NA ŚRODKU, a nie po brzegach. No i jakie są naprężenie graniczne dla szkła i dla blatu albo profilu stalowego ? A teraz policz ile wynoszą te naprężenia nawet na środku tego dna ? Na pewno nie tyle żeby ugiąc szkło leżące na drewnianym blacie. Nie porównuj tej sytuacji do ugięcia np przedniej szyby napełnionego akwarium bo to zupełnie inne układy statyczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GlupiRobal Zgłoś Napisano 18 Września 2016 Piszesz o układzie 3D i wynikającym z niego fakcie, że największe ugięcie będzie dokładnie na środku - owszem, w punkcie przecięcia przekątnych, ale właśnie po to, w stelażu dodaje się poprzeczki poziome - nawet widać na zdjęciu. Skoro profil stelażu, ani blat, ani dno akwarium, jak piszesz nie mogą się ugiąć (na moje mogą, po prostu obciążenia pomiędzy warstwami są przenoszone z jednej na drugą), to idąc tym tokiem myślowym rozważmy akwarium o długości 10 albo i 50 metrów, stelażowi dajmy potężne pionowe słupki tak żeby się nie mogły wygiąć ani wyboczyć, a elementy poziome zostawmy jak jest - przecież się nie wyginają. Twierdzisz, że taka konstrukcja się nie wygnie, a właściwie nie złoży się do środka? Proszę nie mów, że ten przypadek jest inny, bo przypadek jest dokładnie taki sam z punktu widzenia rozkładu obciążeń i podparcia, inne są tylko długości, co przekłada się na inne ramiona działania sił. Proszę nie wkładaj też w moje usta (palce) czegoś o czym nigdzie nie pisałem (przednia szyba akwarium). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach