Skocz do zawartości

Historia edycji

volf

volf

Witam, tak na szybko mała aktualizacja po półrocznej nieobecności w domu. Akwarium zostawiłem pod opieką córki, jedyne co w tym czasie było robione to codzienne dolewanie wody. Jako że rodi nigdy nie używałem więc woda oczywiście z marketu lub z filtra kuchennego. Oczywiście przed pozostawieniem akwarium na pastwę domownika  trochę się przygotowałem, pozbyłem się panelu,pompy obiegowej i piasku z dna.Filtracje oparłem na filtrze gąbkowym. Pozbyłem się też cenniejszych korali tzn.euphylii. Teraz myślę że pozostawienie ich w akwa raczej by im nie zaszkodziło. Akwarium w tym czasie rozkwitło,z pozostawionych dwóch ukwiałów zrobiło się pięć a pozostałe korale znacznie podrosły. Jedynie co mnie zmartwiło to atak aiptazji,które w większości osiadły w zoa skutecznie je drażniąc.         

 

 

volf

volf

Witam, tak na szybko mała aktualizacja po półrocznej nieobecności w domu. Akwarium zostawiłem pod opieką córki, jedyne co w tym czasie było robione to codzienne dolewanie wody. Jako że rodi nigdy nie używałem więc woda oczywiście z marketu lub z filtra kuchennego. Oczywiście przed pozostawieniem akwarium na pastwę domownika  trochę się przygotowałem, pozbyłem się panelu,pompy obiegowej i piasku z dna.Filtracje oparłem na filtrze gąbkowym ze słodkiego (po tym czasie ważył chyba z kilo) Pozbyłem się też cenniejszych korali tzn.euphylii. Teraz myślę że pozostawienie ich w akwa raczej by im nie zaszkodziło. Akwarium w tym czasie rozkwitło,z pozostawionych dwóch ukwiałów zrobiło się pięć a pozostałe korale znacznie podrosły. Jedynie co mnie zmartwiło to atak aiptazji,które w większości osiadły w zoa skutecznie je drażniąc.         

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.