Skocz do zawartości
DamianRadom

Czujnik poziomu wody w sumpie. Zabezpieczenie przed przelanien odpieniacza.

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę odswieze temat. Tak się zastanawiam nad takim zabezpieczeniem odpieniacza( właśnie jestem na wakacjach i nie wiem czy już się nie przelewa syf do sumpa). Zrobić taki wyłącznik dobra rzecz,ale wyłączy odpieniacz aż do momentu oczyszczenia go( załóżmy ze może to być nawet tydzień bez włączonego odpieniacza). Tak myśle czy nie lepiej zrobić awaryjny otwór przelewowy?  Tzn w kubku nawiercic otwór na danej wysokości włożyć rurkę która będzie spływać nadmiar syfu do jakiegoś zbiorniczka obok sumpa. Takie zabezpieczenie pozwoli na sprawne działanie odpieniacza nawet jest przelany,a zabezpieczenia jakie piszecie wyżej (czujniki wyłączające pompę) można zastosować dodatkowo zbiorniczku do którego spływałby nadmiar syfu. 

Co o tym myślicie?

Edytowane przez x-piotr (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 litrowy baniaczek wytrzyma dwa tygodnie jak będziesz na urlopie, albo czujnik PZ-828 RC ja mam taki w głównym baniaku w razie gdyby coś się zatkało to wyłącza obieg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak gwoli ścisłości to sklejanie się styków przekaźników powstaje gdy do ich styków podłączone są odbiorniki pojemnościowe czy indukcyjne. Nie ma tu nic wspólnego prąd cewki czy prąd czujnika, który steruje załączaniem obwodu wtórnego. Sklejaja się styki zarówno w NC jak i NO.  To nie ten problem.  Nie chodzi tylko o styki po stronie pierwotnej a raczej po stronie wtórnej.

Przy obciążeniu indukcyjnym jakim jest silnik w momencie kiedy następuje rozłączenie styków w obwodzie, silnik zaczyna indukować prąd (działa jak prądnica) co powoduje, że między stykami powstaje łuk elektryczny, który może zniszczyć lub zespawać te styki. Jako ochronę stosuje się np. diody, które widać na tej gotowej płytce z niebieskimi przekaźnikami. Ale diody nie zawsze stanowią 100% zabezpieczenie, w szczególności jeśli ulegną uszkodzeniu a my o tym nie będziemy wiedzieć.

Dlatego zdecydowanie polecam SSRy jeśli przekaźniki mają sterować odbiornikami pojemnościowymi czy indukcyjnymi.

Widziałem u kogoś (nie wiem czy nie u Miklasa) takie rozwiązanie z rurka z kubka do butelki poza sumpem. Działało zdaje sie grawitacyjnie bez żadnej elektroniki, albo byla tam pompa perystaltyczna ktora odpompowywala urobek. Niestety szczegółów nie jestem w stanie sobie przypomnieć.

Edytowane przez VDR (wyświetl historię edycji)

110x50x50 ,sump 62.5x38x40, 3x Tunze 6045, nj4500, H&S 150-F2001

Dariusz 'VDR' Rubinkiewicz

http://nano-reef.pl/topic/35493-275l-radomskie-malenstwo/

http://art.debesciak.net http://www.klub-malawi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.