Strombusa też planowałem dołożyć. Numeru z pipetą jeszcze nie testowałem. A zakopujesz mrożonki, czy suchy pokarm? Bo z babek, które miałem do tej pory żadna nie była zainteresowana ani mrożonkami, ani suchym pokarmem, nawet gdy opadła na dno. A przed pipetą uciekały. Poza tym za opadający na dno pokarm od razu biorą się Nassariusy... Chyba, żeby próbować z jakimś grubszym suchym...
Historia edycji
Strombusa też planowałem dołożyć. Numeru z pipetą jeszcze nie testowałem. A zakopujesz mrożonki, czy suchy pokarm? Bo z bajek, które miałem do tej pory żadna nie była zainteresowana ani mrożonkami, ani suchym pokarmem, nawet gdy opadła na dno. Poza tym za opadający na dno pokarm od razu biorą się Nassariusy... Chyba, żeby próbować z jakimś grubszym suchym...
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.