Acanthastrea rainbow

[Mat_Mat]

Cześć Wszystkim,

Potrzebuje pomocy. Mam od miesiąca acane rainbow. Na początku przez jakieś 7 dni było z nią wszystko super pięknie. Niestety po tym czasie acana się nie pompuje w dzień. W nocy wystawia polipy ale mordki ma tak jakby ściśnięte... Jak tylko światło się zapali to acana całkowicie się kurczy aż do samego szkieletu. Pierwsze co kombinacja ze światłem, zmniejszenie mocy + przestawienie korala w ciemniejsze miejsce. Poleżała tam z 5 dni i dało to tylko taki efekt, że straciłem 4 główki i lecą kolejne Przestawiłem ją wczoraj znów tam gdzie była ale dalej nie drgnie nic z nią... Obawiam się, że jak nic się nie zmieni to stracę ten okaz czego bym bardzo ale to bardzo nie chciał...

A teraz coś o zbiorniku:

315l - piasek i skała = około 240l wody. Zbiornik stoi już ponad rok a parametry na 25.12.2016 wyglądają tak:

Ciężar właściwy: 1.025

Temperatura: 25

pH: 7.4 - 7.8

KH: 8.3

Ca: 480 ppm

Mg: 1380

NO3: 10 ppm

PO4: 0,04 ppm

NH3: niewykrywalny

NO2: niewykrywalny

Mam lekki chaos w głowie ponieważ słyszałem, że jest to bardzo wymagająca odmiana i nie lubi za dużo pierwiastków śladowych a zaraz inną opinie, że musi być bogactwo jeżeli chodzi o te pierwiastki...

[kuba503]

Po swoich acanach widze ze bywaja kaprysne, 2 dni temu z nieznanych przyczyn zielona mi sie zaczela rozpuszczac :/ nie dosc ze obumarla w 2 doby to jeszcze sasiadnia stracila mordke :/ zaobserwowalem tez ze acany nie lubia przenosin z miejsca w miejsce, przynajmniej u mnie

[Mat_Mat]

Wrzucę tutaj zdjęcia acany rainbow i dla porównania innej odmiany która wygląda dużo, dużo lepiej:

[joopa]

Oglądałeś ją z każdej strony, leci tylko z tej jednej ?

Czy jest szansa, że coś ją poparzyło, spadło, albo przysypało te główki piaskiem ?

Kupiłeś w sklepie czy od kogoś ? Jakby poparzyło ją światłem to raczej całą a nie tylko kilka główek, chodź faktycznie nie pompuje się.

[Mat_Mat]

Leci tylko z tej strony którą widać. Była niestety jedna główka przysypana ale nie cała. Dziś rano miałem tylko 3 główki stracone a już po południu zauważyłem, że lecą kolejne dwie :| Jeszcze krewetki robią swoje bo grzebią przy nich cały czas...

[joopa]

U siebie też miałem tylko jedną częściowo zasypaną główkę a za nią poleciało mi kilka sąsiadujących. Ale samo się zatrzymało i już zarosło tkanką.

Tylko u Ciebie koral cały się nie pompuje tak jak powinien, więc to chyba coś innego,

[slovy]

Tez mam 3 różne acany, przeżyły 2-wa restarty zbiornika No3 około 100 wtedy było.

Pokurczone przy szkielecie były, ale żadna główki nawet nie straciła , więc ja narazie uważam je za korale o sporej wytrzymałości, fakt faktem, że bw owym czasie nie było żadnych przyrostów i na jakiś czas wyhamowały z przyrostami , ale obyło sie bez strat.

Co do pierwiastków to 2 razy w tygodniu dozowałem Ati no i w gębę raz w tygodniu solowiec moczony w czosnku, płyn lugola raz na dwa tygodnie i cebion raz w tygodniu kropla na 100 l.

Węgiel mam cały czas w obiegu.

Na pewno nie parametry im krzywdę robią , bo u mnie już.nie jedno przeszły, proponowałbym solowca w czosnku moczonego spróbować, jakby nie było to antybiotyk , witaminę c i 20% podmianę zrobić, bo może czegoś w wodzie brakuje.

Ja kupiłem balinga z ati i tak jak pisze 2 razy w tygodniu 12 ml, mam tą gwarancję że bw jakimś stopniu uzupełniam pierwiastki śladowe, a widac to po koralach, po wyprostowaniu parametrów, żaden nie marudzi.

[grzegorz88wroc]

Mam kilka rainbow jak i dwie zwykłe. Jedna zwykła ponad rok bez problemu, przesunięta kilka cm bliżej skały, w miejsce ze slabszą cyrkulacją i światłem gubi główki. Druga zwykła, wciśnięta w jakąś dziure postąpiła podobnie.

Wysłane z Tapatalka

[Iceberg]

Jeszcze krewetki robią swoje bo grzebią przy nich cały czas... Byc moze to jest wlasnie przyczyna niepompowania,acanthy nie lubia jak je cos drazni...

[slovy]

Jeszcze krewetki robią swoje bo grzebią przy nich cały czas... Byc moze to jest wlasnie przyczyna niepompowania,acanthy nie lubia jak je cos drazni...

Może faktycznie masz racje..tyle razy już były przesuwane i nigdy nic im się nie działo. Raz nawet jedna przez jeden miesiąc w takiej cyrkulacji ustawiłem, że było widać jak polipy targa, a acana napompowana jak ta lala.

Krewetki mogą przeszkadzać zwierzęciu się zaaklimatyzować i zregenerować.

Też postawię na krewetki, u mnie nie ma co im przeszkadzać.

Mam nawet jedną, którą mam od kolegi wyhodowana z główki wielkości 3 mm, teraz ma dwie główki, ale u mnie jak pisałem wyżej nic i m nie przeszkadza.

Edytowane 28 Grudnia 2016 przez slovy (wyświetl historię edycji)

[centka]

ja miałem podobnie- straciłem tak 3 ładne szczepki. Korale zaczęły tracić główki na obrzeżach- najpierw w miejscu głowy pojawiały się takie białe niteczki a po kilku godzinach zostawał goły szkielet- i na drugi dzień "zarażały" się sąsiednie głowy

Wszystkie Acany w zbiorniku były około 1-2 tyg

Edytowane 28 Grudnia 2016 przez centka (wyświetl historię edycji)

[Mat_Mat]

Wykąpałem w dipie tą acane kilka dni temu i położyłem na szczepkarium blisko lustra wody tak aby cyrkulacja była minimalna i aby żadne ryby ani krewetki nic jej nie robiły. Proces tracenia główek faktycznie się zatrzymał ale od wczoraj znów coś z nią nie tak :| ma jakiś biały nalot jak pajęczyna na szkielecie ( w miejscu gdzie straciła główki ) ale widzę, że to przechodzi na sąsiednie zdrowe głowy i chyba je ubija :| Zrobić ponownie kąpiel w dipie? Sam już nie wiem co jej...

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Mat_Mat (wyświetl historię edycji)

[centka]

Ta pajęczyna to te "białe niteczki" o których pisałem w poprzednim poście. Ja swoich nie kąpałem tylko po 3-4 dniach wywalałem (bałem się że to może przejść na inne korale). Te moje wyglądały tak samo jak ta twoja ze zdjęcia.

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez centka (wyświetl historię edycji)

[Mat_Mat]

Poświęcę choćby zbiornik dla niej. Dzięki za informacje mimo wszystko. Wykąpałem ją w dipie raz jeszcze + pipętą pod ciśnieniem wydmuchałem co się da z acany. Dodatkowo 2 kolejne wiaderka z wodą z akwarium i kolejne płukanie. Wygląda to tak teraz:

Edytowane 3 Stycznia 2017 przez Mat_Mat (wyświetl historię edycji)

[grzegorz88wroc]

Hej czytałem na RC o podobnych problemach, ludzie odcinają zdrowe główki żeby ratować korala.

Wysłane z Tapatalka

[centka]

Te Acany to śmieszne korale. Tu masz mój stary temat jak popaliłem głowy środkiem na Aiptaisie.

http://nano-reef.pl/topic/87178-joesjuice-polecial-na-acane/

Potem uszkodzoną tkankę wydłubałem do gołego szkieletu- po 12 dniach nie było śladu że była spalona- regenerowała się w oczach.

A tamte 3 szczepki co mi padły (w podobnych okolicznościach jak ta twoja teraz) traciły 2-3 głowy na dobę. Pierwszą przez 3 dni też próbowałem ocalić- przekładałem w inne miejsce, szorowałem resztki ze zniszczonego szkieletu szczoteczką, pod koniec obcążkami odłamywałem sam szkielet- a na następny dzień i tak już były "niteczki" na obrzeżu korala. Kilka dni później 2 inne szczepki też zaczęły tracić tkankę w ten sam sposób- ale w tedy już w nic się nie bawiłem tylko od razu je wywaliłem.

Od 7 miesięcy już żadna Acana mi nie padła

Oczywiście kibicuje Ci w dalszej walce, i wierzę ze tobie się uda

Co jakiś czas możesz wrzucić fotkę korala- jestem ciekawy jak to się zakończy

[joopa]

Te dwie pozostałe też się jakoś specjalnie nie pompują.

Od krawędzi chyba też prześwituje szkielet ?

Po dipie coś się wypłukało z niej ?

[Mat_Mat]

Jak będzie jutro dalej lecieć to tnę na szczepki go. Po dipie wyleciało pełno syfu przede wszystkim to coś białe zaczęło marnieć w oczach i się odczepiać. Było tego naprawdę dużo. Ten pasożyt czy co to jest, jest bardzo podchwytliwy ponieważ zapuszcza się pod tkankę korala i niszczy go od środka tak, że na pierwszy rzut oka wygląda, że jest ok z główką a po dniu jest tylko ta biała pajęczyna...

Od krawędzi widać szkielet ale takiego go nabyłem. W tym miejscu nie przechodzi na sąsiadów.

[joopa]

Pociełeś ?

[Mat_Mat]

Jeszcze nie. Na razie go fotografuje i obserwuję zmiany co do milimetra. Póki co zatrzymała się ta plaga. Najdziwniejsze jest to, że na noc się pompuje ten koral niesamowicie, nawet jego strzępy na główkach które poleciały... Przestawiłem go na piasek i dałem większą cyrkulacje aby był płukany lepiej + krewety wyczyściły dziś wszystko do końca z tych główek które poleciały.

[kuba503]

Jak sytuacja z acana? Regeneruje sie?