fioletowa plecha - co to jest?

[Gość]

Walczyłem, szukałem i poddaję się... co to może być za glon? Myślałem że cyjano ale chemiclean nic nie zdziałał. Później próbowałem też Royal red slime remover i też bez skutku. Ostatnio po dłuższej przerwie znów zacząłem podawać wódkę - skoczyły mi PO4 wysoko, dorzuciłem saletry amonowej żeby podbić azotyny na ok 10 ppm, chyba przesadziłem bo woda zmętniała chociaż aktualnie odpieniacz ładnie pieni.

Zaczęło się od tego że padła mi szczepka zoa, z tego miejsca zaczęła wychodzić fioletowa plecha i dość szybko opanowała cały zbiornik. Plecha właściwie nie trzyma się skały, wystarczy poruszyć wodą żeby odleciała. Na ściankach zbiornika porosły warkocze tego paskudztwa.

parametry:

NO3 ok 10ppm;

PO4 niewykrywalne (pomiar z przed chwili)

zasolenie ok 1028

Ca i Mg dawno nie mierzyłem i nie podawałem żadnych płynów więc pewnie nisko ale "glon" pojawił się i rozrastał kiedy Ca było ok 480 a Mg 1250.

KH też dawno nie mierzyłem ale na początku plagi było 7, przy ballingu rosło i miałem w końcu 14 - glon pozostał niewzruszony, żaden poziom mu nie przeszkadzał.

Edytowane 1 Stycznia 2017 przez Gość (wyświetl historię edycji)

[Peniek]

Cyjano jak nic,zacznij utrzymywać stabilne parametry w akwarium,a żeby to robić to trza niestety je mierzyć regularnie.

[Gość]

A jednak cyjano.

[Amarant]

Piękne cyjano.

Tylko po co tyle niemożliwych kombinacji? Dosypywanie, podbijanie, zasolenie!, balling... Cyjano i zmętnienie to chyba wierzchołek góry lodowej...

Może daj temu zbiornikowi odetchnąć i dojrzeć, a sam w tym czasie przeczytaj jeszcze raz dział dla początkujących.

Chemicleany i inne takie nie pomogą, jeśli parametry wody dalej będą złe i rozjechane jak żaba na autostradzie....

Edytowane 1 Stycznia 2017 przez Amarant (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Baniak stoi od sierpnia, jeszcze nie dawno wszystko było fajnie. Ballinga zacząłem lać bo Ca spadło na ok 250 a Mg na 1000. W zbiorniku w zasadzie nie ma życia, tylko kilka małych szczepek zoa. Skoro niczym nie karmię żeby bakterie nie wyzdychały od czasu do czasu podrzucałem odrobinę PO4 NH4NO3 i wódkę - kręciło się to do listopada bezproblemowo. We wrześniu doszły 2 błazny, uparły się ze tu nie zostaną i po ok tyg jeden wyskoczył przez 8cm szczelinę miedzy szybą na górze a ścianką. Drugi ogłosił głodówkę i konsekwentnie odmawiał przyjmowania jakichkolwiek pokarmów. Po 2 tygodniach stał się przeźroczysty i zdechł w końcu.

Jakoś w grudniu zdecydowałem się na likwidację, przestałem mierzyć parametry, dolewać ballinga podmieniać... olałem zupełnie i czekałem na wolniejszy dzień żeby zrobić porządek - cyjano miały swój wkład do tej decyzji. Jak już się zabrałem do pracy, zauważyłem że zoa nawet trochę się rozrosły i przybyło sporo glonów wapiennych, jakoś zrobiło mi się szkoda i na razie zostało.

[kaczorek36]

witam

też z tym walcze ale ja mam wysokie poziomy NO3 i PO4. czasami cjano sie pojawi niewiadomo skąd ale co racja to racja w zbiorniku stabilnym, ze stałymi parametrami i stałym, obfitym życiem mikrobiologicznym cjano raczej nie powinno wyskoczyć.

rada tak na teraz: odessaj cjano za pomocą rurki, ile dasz rady, podmiana wody z 10 do 15 %, dolej trochę bakterii oraz dawkuj wódkę. jak nie masz tam jakiegoś specjalnego życia to zaciemnij na 2 a nawet 3 dni. Późnij zwiekszaj światło (zacznij od 2 godzin dziennie) i dolej resztę bakterii z pojemnika (albo lepiej dawkuj je przez kilka dni po kilka kropel dziennie). A teraz moze nieco kontrowersyjnie ale nie włączaj odpieniacza przez tydzień (wg mnie wpływa on negatywnie na bakterie zwłaszcza w rozregulowanym zbiorniku).

daj znać jak idzie walka.

Za tydzień możesz powtórzyć: podmiana wody, bakterie, zacienianie no i oczywiście odsysanie.

pozdrawiam Marcin

[VDR]

W zbiorniku nie ma zycia poza zoasami i lejesz ballinga ? Od kiedy to miekasy maja twardy szkielet by mogly konsumowac pierwiastki z wody ? W Twoim wypadku regularne podmiany wody powinny zapewnic stabilnosc parametrow, Balling to jak masz las twardych a nie kilka zoa. Sprawdz lepiej testy.

[kaczorek36]

tak naprawdę to akwarium nie wygląda na zerowe parametry PO4 i NO3. faktycznie sprawdź testy.

w akwarium masz glony a one nie bardzo chcą rosnąć w sterylnej wodzie .

[Przemo87]

Ja miałem prawie nonstop problemy w baniaku a albo dino albo cyjano ,zawsze jak nie urok to sraczka ,az kiedys jeden akwarysta doradził mi kalwasser firmy gro-tech i od tej pory jak reka odjoł zero jakiegokolwiek dziadostwa