Skocz do zawartości
CNA

Błazny nie chcą jeść

Rekomendowane odpowiedzi

mam problem z błaznami, od wpuszczenia (przedwczoraj) nie chcą nic jeść, nic im nie dolega pływają normalnie, oddychają normalnie, ale pokarm zlatuje im obok pyszczka bez reakcji, karmię solowcem


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupilam błazenki od kolegi z forum, z jego hodowli i przez tydzień czasu tez nie ruszyły ani piórka artemii, choc podlatywala niemal prosto do pyszczka. Daj im trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowego domu, jeśli są zdrowe to po kilku dniach podejmą pokarm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki, tak zrobię :)


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprobuj im dac hikari marine s u mnie za tym szaleją natomiast artemie jedza jakby z musu, z mrozonek:smilieA13: najbardziej wcinaja ikre kraba:outtahere:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoje błazny kusilam roznymi pokarmami, mrożonkami i płatkami, ale one w ogole nie byly zainteresowane. Jakby tego jedzenia nie zauwazaly, a przeciez nauczone były jeść mrożonki. Poteraś też przez tydzień nawet sie nie obejrzał za pokarmem. Po tygodniu nagle im sie odmienilo i zaczęły normalnie jeść. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powoli opadają mi ręce, nowe błazny (3 dni), problem ten sam 0 ochoty na pyszną artemię, co robić, pomóżcie :(

wyprzedzam ewentualne pytanie o parametry, te mierzone w piątek i wszystko jest w porządku, korale rosną inne zwierzaki krewetki, ślimaki rozgwiazda jedzą artemię błaznów, wręcz się tratują. Od wczoraj nawet wyłączam na karmienie wszystkie pompy, żeby pokarm ich "nie straszył" niby zainteresowanie ale konsumpcji brak   


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, CNA napisał:

powoli opadają mi ręce, nowe błazny (3 dni), problem ten sam 0 ochoty na pyszną artemię, co robić, pomóżcie :(

wyprzedzam ewentualne pytanie o parametry, te mierzone w piątek i wszystko jest w porządku, korale rosną inne zwierzaki krewetki, ślimaki rozgwiazda jedzą artemię błaznów, wręcz się tratują. Od wczoraj nawet wyłączam na karmienie wszystkie pompy, żeby pokarm ich "nie straszył" niby zainteresowanie ale konsumpcji brak   

od jak dawna masz akwarium morskie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To na pewno nie jest foch związany z nowym domem. Zdrowa ryba po aklimatyzacji je prawie zawsze tego samego dnia. Coś im dolega, być może dolegliwości / chorobę wywołała aklimatyzacja do nowych warunków. Za wiele nie zrobisz, obserwuj czy nie ujawniają się jakieś nowe oznaki, wrzuć może jakieś zdjęcie. Skąd masz te błazenki? Pytałeś czym były karmione? Jakie KH tam miały? Możliwe, że był duży skok tego parametru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Przemek78 napisał:

To na pewno nie jest foch związany z nowym domem. Zdrowa ryba po aklimatyzacji je prawie zawsze tego samego dnia. Coś im dolega, być może dolegliwości / chorobę wywołała aklimatyzacja do nowych warunków. Za wiele nie zrobisz, obserwuj czy nie ujawniają się jakieś nowe oznaki, wrzuć może jakieś zdjęcie. Skąd masz te błazenki? Pytałeś czym były karmione? Jakie KH tam miały? Możliwe, że był duży skok tego parametru

nie wiem jakie KH miały, ja mam 9,3, błazny są z Erybki, poza tym, że nie jedzą wyglądają zdrowo, pływają razem

 

6 minut temu, DarekB30 napisał:

od jak dawna masz akwarium morskie ?

leci 3 mc


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błazny z reguły są nieśmiałe z początku do przyjmowania pokarmu . Jak masz jeszcze inne rybki w akwarium , które latają jak szalone za pokarmem to może je dodatkowo onieśmielać . Po zaklimatyzowaniu się powinny zacząć przyjmować pokarm . Może to potrwać nawet do tygodnia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fota akwarium, wybaczcie jakość, robiona na szybko telefonem

20170205_091714[1].jpg


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, BONSAIMANIA napisał:

Błazny z reguły są nieśmiałe z początku do przyjmowania pokarmu . Jak masz jeszcze inne rybki w akwarium , które latają jak szalone za pokarmem to może je dodatkowo onieśmielać . Po zaklimatyzowaniu się powinny zacząć przyjmować pokarm . Może to potrwać nawet do tygodnia .

Żadna ryba nie będzie głodować tydzień bo jest onieśmielona nowym akwarium. Są to efekty związane z nowymi warunkami, ryba jest osłabiona i walczy- efekty są różne. Często na przykład ulega i zapada na jakieś choroby, na które normalnie jest odporna.

Jedno co mi się rzuciło w oczy to maja zwinięte płetwy, normalnie błazny pływają raczej je prezentując

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Przemek78 napisał:

Żadna ryba nie będzie głodować tydzień bo jest onieśmielona nowym akwarium. Są to efekty związane z nowymi warunkami, ryba jest osłabiona i walczy- efekty są różne. Często na przykład ulega i zapada na jakieś choroby, na które normalnie jest odporna.

Jedno co mi się rzuciło w oczy to maja zwinięte płetwy, normalnie błazny pływają raczej je prezentując

tak mają bo aktualnie pływają w prądzie pompy, poza nim płetwy są otwarte, jak się ze sobą ganiają to stroszą też płetwę grzbietową


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisząc onieśmielona , nie miałem oczywiście na myśli jej cechy charakteru :-)  tylko stres związany z nowym otoczeniem , innymi warunkami chemicznymi i biologicznymi środowiska . Na dwoje babka wróżyła - takie ryzyko , jak są silne to przetrwają i bardzo niema się na to wpływu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Przemek78 napisał:

to prawda...

czyli reasumując karmić jak karmię i obserwować, zakładam, że "cyrk" wyłączaniem pomp też nie ma większego sensu

 


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem z doświadczenia , że czasami pomaga w aklimatyzacji przytłumienie światła w zbiorniku . Spróbuj może przez jakiś czas zapalać tylko nocne oświetlenie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Ja proponuję zapytać w sklepie czym karmili. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, CNA napisał:

czyli reasumując karmić jak karmię i obserwować, zakładam, że "cyrk" wyłączaniem pomp też nie ma większego sensu

 

Pompy światło itp. niech działają normalnie (przyciemnić można w dzień wpuszczenia do akwa). Zapytać czym karmili nie zaszkodzi.

Takie moje zdanie

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Przemek78 napisał:

Pompy światło itp. niech działają normalnie (przyciemnić można w dzień wpuszczenia do akwa). Zapytać czym karmili nie zaszkodzi.

Takie moje zdanie

 

nauczony doświadczeniem z pierwszą parą zastosowałem praktycznie wszystko co powyższe, łącznie z 2h kropelkową aklimatyzacją przed wpuszczeniem do akwarium, samej aktynice po wpuszczeniu przez pierwszą dobę. Podsumowując: ryby zachowują się zdrowo poza faktem, że nie jedzą, niby wykonują ruchy jakby wyłapywały drobiny latające w wodzie, jeden nawet dzisiaj zrobił kupę, a w zasadzie niteczkę, bo kupą tego nazwać nie można, racja zapytam jutro czym żywili


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego zalatwiles te hikari marine s  czy nadal z uporem maniaka wciskasz im tylko artemie?? jak juz pisalem wczesniej moje blazny (stare dziadki ) nie przepadaja za artemia natomiast suchy wcinają az im sie skrzela trzesą:ice:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, c-sys napisał:

kolego zalatwiles te hikari marine s  czy nadal z uporem maniaka wciskasz im tylko artemie?? jak juz pisalem wczesniej moje blazny (stare dziadki ) nie przepadaja za artemia natomiast suchy wcinają az im sie skrzela trzesą:ice:

podjdę jutro, próbować trzeba :)

Edytowane przez CNA (wyświetl historię edycji)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to uparte zwierzaki i nie będą jeść wszystkiego z toni tak np jak pokolce ktore wcinaja nawet swoje kupy :horse:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, CNA napisał:

nauczony doświadczeniem z pierwszą parą zastosowałem praktycznie wszystko co powyższe, łącznie z 2h kropelkową aklimatyzacją przed wpuszczeniem do akwarium, samej aktynice po wpuszczeniu przez pierwszą dobę. Podsumowując: ryby zachowują się zdrowo poza faktem, że nie jedzą, niby wykonują ruchy jakby wyłapywały drobiny latające w wodzie, jeden nawet dzisiaj zrobił kupę, a w zasadzie niteczkę, bo kupą tego nazwać nie można, racja zapytam jutro czym żywili

Czy ta kupa nie była ciągnacą się niteczką ? może to pasożyty .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.