2 godziny temu, abzol napisał:Nic się nie chwalisz co tam w zbiorniku jakaś fotka .
Nie chwale sie bo nie ma sie czym chwalić za bardzo... Trochę ostatnio zmieniłem koncepcje. Na początku wszystko szło w dobra stronę. Później przez nie uwagę na własne życzenie załatwiłem sobie dino (zużyta żywica + zmiana soli na zbyt bogata) później doszło dino. Po prubach naturalnych ktore zawsze dawaly wiecej zlego niz dobrego stwierdziłem ze załatwię to chemiclen'em i to chyba byla dobra decyzja. Od tamtej pory powoli walcze z azotanami i z ok 30 mam teraz ok 3. Zaopatrzylem sie w porządną pompę do dozowania wody do reaktora co dało efekt w braku wahań KH i łatwość w obsłudze reaktora. Pomiędzy czasie euphilie zaatakował jelly brown uratowałem przez połamanie i moczenie w jodynie. Teraz gdzie niegdzie mam jakieś dziwne różowo-pomarańczowe glony jak mech. Wyczytałem ze powinny same odejść niestety załatwiły favie. Teraz zmiana świetlówek bo stare. I zobaczymy może spróbuje z jakimś sps. Co jakieś czas próbuje zapodac spsa ale ostatnie próby skończyły sie dziwnie.
Zdjęcia przedstawiają szczepki dwa tygodnie po wsadzeniu następne miesiąc po wsadzeniu. Nie wiem czy cos ich nie podgryza. Ryba na pewno nie może jakiś spryciaz nocny. Puki co doszedłem do wniosku ze wejdę w przerybienie plus miękkie i lpsy. Zobaczymy nie poddaje sie. Nie mam juz takiego ciśnienia na sps'y bede próbował z małymi szczepkami. Narazie trzeba czasu.
Może wrzucę jakis filmik przez swieta bo chory jestem i uziemiony domu na swieta. Wiec do teściowej pójdzie sama żonka z dzieciakami wiec może będzie czas. Oby tylko gorączki nie było...