Nie myślę.
Hepatus rośnie ciut mniejszy niż karp. Do tego to porąbana ryba. Nie bez powodu w Gdzie jest Nemo charakter ma, jaki ma. Już nie mówiąc o tym, że o ile mały jeszcze jakoś wygląda to mi się totalnie nie podoba wyrośnięty hepatus.
Białobrody spoko, ale... Po pierwsze to zadzior jeden z większych wśród pokolców. Po drugie często choruje na ospę, trzeba by dobrą sztukę trafić. Po trzecie myślę, że małe akwarium mam na niego. dłuższe, niższe i węższe byłoby OK. Tak, żeby miał się gdzie rozpędzić. No i jakbym miał wybierać jakiegoś powder tang to nigricans/japonicus.