4 godziny temu, elespero napisał:Obsługa refugium jest męcząca? Ja właśnie będę zakładał, po kilku rozmowach i odpowiednim dobraniu alg nie stwarza problemów i przy systematycznych podmianach na bogatszej soli i zastosowaniu „nawozu” czyli czegoś jak czarodziejskie błotko nic nie trzeba ekstra dozować.
Jutro ma mi przyjść paczka z 4 gatunkami glonów i nawozem, znalazłem gościa co w glonach siedzi ponad 20 lat i kilka fajnych rzeczy podpowiedział.
Teoretycznie u was było nie poprawnie założone refugium. Ale nie będę się wymądrzał jeszczesprawdzę to w praktyce.
Słuchaj w pewym wieku nawet dodawania błotka 1x tydz jest męczące :))
Moja filozofia prowadzenia jest taka, żeby wymagało jak najmniej obsługi.
Wycofałem się z icp, z robienia testów oprócz kH i NO3, dozowania mikro, suplemetnów etc.
Powiem Ci jak było u mnie z refugium (choć oświetloną komorę wypełnioną glonami spaghetti nie wiem czy można nawet tak nazwać ):
Początkowo efekt był taki jak oczekiwałem, glony rosły w oczach, nutrienty pikowały, pH się ustabilizowało, więc żyć nie umierać.
Do czasu niestety.
Po kilku miesiącach korale wyblakły, szczególnie zielone i czerwone (więc domniemam, że głównie chodziło o żelazo), zaczęły zdychać nawet takie co wcześniej rosły jak głupie (czerwona digitata). LPS'y się nie otwierały, acry bez przyrostów. Nawet Valonia głównym się rozpuściła. Za chwilę samo spaghetti zaczęło zanikać. Więc baniak wyprał się z wszystkiego. I co w tej sytuacji - należałoby dozować mikro, robić icp, dozować NO3 może - bez sensu.
Wywaliłem, wróciłem do bardziej systematycznych podmian, zacząłem się bawić z wódeczką i teraz jest git.
Z glonami jest ten problem, że nie da się ich kontrolować za bardzo, a wódeczkę można dozować bardzo precyzyjnie, tak żeby np. utrzymać NO3 na poziomie 1.
U mnie to działa.
Nie mówię, że refugium jest be ale zdecydowanie jest to metoda dla osób bardzo zaangażowanych.
U mnie teraz podmiany 1x tydz., ballinga mieszam 1x w miesiącu, wódkę rozrabiam 1x w miesiącu, karmienie 3 x tydz., przetarcie szyb 3x tydz.
Wszystko stabilnie, koralowce odżyły.
Bez nadmiarowych testów, icp, suplementacji mikro etc.
I tak mi pasuje.
Pozdr.,
tomko