4 minuty temu, elespero napisał:masz 30 minut do sklepu, jak by było tak źle to bym ją odwiózł i na miejscu reklamował a nie teraz płakał i żalił się na forum.
Kupiłem kiedyś krewetki, wszystko pięknie ładnie. przywożę do domu, aklimatyzacja, wpuszczam je do baniaka a tam jedna ma tylko dwa odnóża. Z powrotem do woreczka i jazda do sklepu, łapał mi je znajomy i się trafiło. Nie zauważył, miał zły dzień. Nie wiem, ale odwiozłem i dostałem drugą bez problemu.
Jak byś wrócił z tą rybką do sklepu i by Cię pogonili to mógłbyś narzekać, a tak to pretensje tylko do siebie.
Kologo jak miałem zawieźć rybę do sklepu skoro sklep był już zamknięty, nawet nikt telefonu nie odbierał...