I nęka mnie już od roku w końcu na pewno to zrobię.
Roman.P - mi się też najbardziej podoba opcja zrobienia i szafki, i szkła na wymiar, tylko nie wiem czy to nie za drogo... ale pewnie i tak to zrobię przy moich "ograniczeniach przestrzenno-lokalowych".
Iceberg - wiatraczki świetny pomysł. Widziałam gdzieś nawet coś takiego. Bardzo hałasują?
A czemu nie zrobisz już nic wyższego niż 40 cm? Chodzi o moczenie rąk po pachy? Wg mnie "graniczne" jest 50 cm (tyle ma moje 200 l), ale to słodkowodno-roślinne doświadczenia. Miłośnicy skalarów czy paletek idą nawet w 60 cm (wysokość ryb + danie im przestrzeni do pływania); myślałam, że rafowe spokojnie może być wyższe.
Jak macie jakieś jeszcze podpowiedzi albo odpowiedzi na moje wątpliwości z 1-szego posta, to poproszę, chętnie skorzystam póki nic jeszcze nie kupiłam i nie zmajstrowałam, na tym etapie chciałabym zaprojektować coś, co będzie dobrze działało. Jakieś sugestie na temat sprzętu? (powiedzmy że kupię gołe akwarium z wklejonym miejscem z tyłu na media filtracyjne, co robić dalej?)