Skocz do zawartości

Historia edycji

lukaszkrzyszczuk

lukaszkrzyszczuk

Witam wszystkich.

Jak zapewne większość z Was, początkowo dużo czytałem, zastanawiałem się, podejmowałem decyzje, zmieniałem ją, aż w końcu ostatecznie padło rozpoczęcie przygodę ze słoną wodą.

Zakupiłem od jednego z forumowych kolegów zestaw nanoreef aquela (z lampami led) wszystkim doskonale znany. Do zestawu kolega dorzucił 4kg nowej suchej skały oraz trochę suchego i nowego piasku. Z racji tego, że start chciałem i tak zrobić na suchej skale i suchym piachu, więc idealnie.

Lista pierwszych zakupów:
- sól
- woda
- grzałka - czy dobrze myślę, że 25W powinno dać radę?
- siporax do kaskady

Plan jest taki, aby zrobić solankę, wlać bakterie, wrzucić skałę, po kilku dniach troszkę piasku na dno, świecić załączonymi lampami, dolewać ubytki wody i czekać. Po jakiś 4 tygodniach zrobić jakieś testy, aby zobaczyć jaki jest stan wody i co dalej.

Nie chcę instalować filtra do produkcji wody, więc będę bazował na wodzie demineralizowanej z marketu.

Założeniem jest brak odpieniacza, brak testów (ale nie wykluczam ich przeprowadzenia od czasu do czasu w jakimś sklepie), regularne podmiany po zakończeniu dojrzewania, miękkie zwierzęta (ew. jakiś twardy dla kolorytu), może jakaś krewetka, ślimaczysko, a jeżeli się uda wyperswadować (żonie) pomysł błazenka, to poprzestać na tym.

Chciałbym uniknąć bawienia się w aptekarską precyzję i zmiany sypialni w laboratorium chemiczne, a utrzymywać akwarium na zasadzie regularności podmian i jak najmniejszej ingerencji, oczywiście interweniowanie w razie niepożądanych plag i chorób. Akwarium ma cieszyć oko i sprawiać radość, a nie frustrację.

Na szczęście w bloku (to duży blok) są co najmniej 2 akwaria morskie 200l+ więc ewentualną pomoc i porady zawsze mam niedaleko.

Jeżeli macie na tym etapie jakieś wskazówki, to chętnie przyjmę.

lukaszkrzyszczuk

lukaszkrzyszczuk

Witam wszystkich.

Jak zapewne większość z Was, początkowo dużo czytałem, zastanawiałem się, podejmowałem decyzje, zmieniałem ją, aż w końcu ostatecznie padło rozpoczęcie przygodę ze słoną wodą.

Zakupiłem od jednego z forumowych kolegów zestaw nanoreef aquela (z lampami led) wszystkim doskonale znany. Do zestawu kolega dorzucił 4kg nowej suchej skały oraz trochę suchego i nowego piasku. Z racji tego, że start chciałem i tak zrobić na suchej skale i suchym piachu, więc idealnie.

Lista pierwszych zakupów:
- sól
- woda
- grzałka - czy dobrze myślę, że 25W powinno dać radę?
- siporax do kaskady

Plan jest taki, aby zrobić solankę, wlać bakterie, wrzucić skałę, po kilku dniach troszkę piasku na dno, świecić załączonymi lampami, dolewać ubytki wody i czekać. Po jakiś 4 tygodniach zrobić jakieś testy, aby zobaczyć jaki jest stan wody i co dalej.

Nie chcę instalować filtra do produkcji wody, więc będę bazował na wodzie demineralizowanej z marketu.

Założeniem jest brak odpieniacza, brak testów (ale nie wykluczam ich przeprowadzenia od czasu do czasu w jakimś sklepie), regularne podmiany po zakończeniu dojrzewania, miękkie zwierzęta (ew. jakiś twardy dla kolorytu), może jakaś krewetka, ślimaczysko, a jeżeli się uda wyperswadować (żonie) pomysł błazenka, to poprzestać na tym.

Chciałbym uniknąć bawienia się w aptekarską precyzję i zmiany sypialni w laboratorium chemiczne, a utrzymywać akwarium na zasadzie regularności podmian i jak najmniejszej ingerencji, oczywiście interweniowanie w razie niepożądanych plag i chorób. Akwarium ma cieszyć oko i sprawiać radość, a nie frustrację.

Na szczęście w bloku (to duży blok) są co najmniej 2 akwaria morskie 200l+ więc ewentualną pomoc i porady zawsze mam niedaleko.

Jeżeli macie na tym etapie jakieś wskazówki, to chętnie przyjmę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.