czy to skała wapienna?

[lukas.piotr]

witam, startuje z małym zbiorniczkiem i w zbiorniku mam białą wodę , kupiłem kilka dni temu suchą skałę co do 2 kawałków nie mam wątpliwości sa to szkielety korali. Jeden kawałek mocno mnie zastanawia jest śnieżno biały bardzo porowaty ale ma inna strukturę i miejscami wygląda jakby były w nim pojedyncze muszelki. skały szorowałem szczoteczka pod wodą i ta jedna miała inny zapach trudny do opisania trochę jak … mokry gips . czy to może byc wapień filipiński czy coś jeszcze innego 

https://drive.google.com/file/d/0B4k0FDruy5lERTNvVGxnVnFuRHc/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B4k0FDruy5lEbl85TzFVMWVvXzg/view?usp=sharing

[Gość]

prawdopodobnie wapień filipiński

[lukas.piotr]

do zwrotu czy można zaryzykować? 

[Gość]

musisz zdecydować sam,  osobiście bym to wywali - doświadczyłem takiej skały i po zalaniu zbiornika były tylko same problemy. Na takiej skale trzymał mi się cały syf, gdzie obok była skała żywa i była czyściutka. Lepiej juz jest włożyć suchą skałę koralową, np. https://erybka.pl/product-pol-14126-Sucha-skala-Fiji-Pukani.html

A tak w ogóle to dlaczego nie włożysz żywej skały?

[Gość]

trzeba było przed zamoczeniem ocenić wagę - wapień jest sporo cięższy od suchej skały

[lukas.piotr]

faktycznie była ciężka nawet zaskoczyło mnie ze tak mało w reklamówce ważyło aż 5kg

 

Dla czego na suchej? To będzie mój 2 zbiornik i nie mam chęci na ponowna walkę z różnym dziadostwem jakie przyniosę z żywą skałą, w trakcie transportu wieziona jest na palecie bez wody spor w niej umiera ale i niejedno dziadostwa zostaje. To co umiera gnije po tem miesiącami. 

Edytowane 23 Września 2017 przez lukas.piotr (wyświetl historię edycji)

[Gość ensso]

Podepnę się pod temat, jak oceniacie - wapień czy skała?
Sprzedawca nie jest w stanie określić, a jest to odłożone z kilku ton dostaw wapienia z Turcji.
Niektóre kawałki bardzo ładne, białe, a niektóre takie rdzawo / zielonkawo / piaskowe.
Po kliknięciu na zdjęcie można wybrać opcję 'pełen rozmiar' żeby dokładnie się przyjrzeć.











Widoczna ilość to około 30kg - a dla porównania kotka waży 6.5kg

Edytowane 25 Września 2017 przez ensso (wyświetl historię edycji)

[Gość]

Dnia 23.09.2017 o 23:17, lukas.piotr napisał:

 

Dla czego na suchej? To będzie mój 2 zbiornik i nie mam chęci na ponowna walkę z różnym dziadostwem jakie przyniosę z żywą skałą, w trakcie transportu wieziona jest na palecie bez wody spor w niej umiera ale i niejedno dziadostwa zostaje. To co umiera gnije po tem miesiącami. 

W sumie  to i racja,

ale z suchą skałą też różnie bywa, tym bardziej że sklepy czy hurtownie w polsce ściągają tani szajs i wciskają ludziom ten kit.  Tutaj też trzeba uważać.  

[lukas.piotr]

3 godziny temu, twardovski.michal napisał:

W sumie  to i racja,

ale z suchą skałą też różnie bywa, tym bardziej że sklepy czy hurtownie w polsce ściągają tani szajs i wciskają ludziom ten kit.  Tutaj też trzeba uważać.  

\ty tez masz rację jak pokazuje mój przypadek. dzisiaj sprawdzałem jeszcze skałę zacząłem ja szorować szczoteczką a ona w zagłębieniach ma jakby glinkę, która farbuje na biało wodę, jakiś szajs trafiłem. 

[volf]

Nie zbierałem głosu chyba przez kilka miesięcy ale czytając opinie niektorych" specjalistów" śmiech mnie ogarnia. Skały kopalnej z Turcji tzw. filipinskiej używam od około pięciu lat i będę używał przy każdym następnym zbiorniku. Nigdy nie doświadczyłem z tego powodu żadnych problemów a wręcz przeciwnie, wszelkie plagi omijaly mnie z daleka a zbiornik cieszy się zdrowiem i mam nadzieje pociągnie jeszcze dobrych kilka lat.

 

[Gość]

26 minut temu, volf napisał:

Nie zbierałem głosu chyba przez kilka miesięcy ale czytając opinie niektorych" specjalistów" śmiech mnie ogarnia. Skały kopalnej z Turcji tzw. filipinskiej używam od około pięciu lat i będę używał przy każdym następnym zbiorniku. Nigdy nie doświadczyłem z tego powodu żadnych problemów a wręcz przeciwnie, wszelkie plagi omijaly mnie z daleka a zbiornik cieszy się zdrowiem i mam nadzieje pociągnie jeszcze dobrych kilka lat.

 

to jeszcze coś na temat;

 

[Gość]

40 minut temu, volf napisał:

Nie zbierałem głosu chyba przez kilka miesięcy ale czytając opinie niektorych" specjalistów" śmiech mnie ogarnia. Skały kopalnej z Turcji tzw. filipinskiej używam od około pięciu lat i będę używał przy każdym następnym zbiorniku. Nigdy nie doświadczyłem z tego powodu żadnych problemów a wręcz przeciwnie, wszelkie plagi omijaly mnie z daleka a zbiornik cieszy się zdrowiem i mam nadzieje pociągnie jeszcze dobrych kilka lat.

 

przecież NIKT nie zabrania tyle że skała ma (delikatnie mówiąc) "znikome zdolności filtracyjne" wielu użytkowników jej używa - do podbudówki dla porządnej skały lub jako ozdobę (to że żadne życie sobie w niej "norki nie wydąży" to też warto wspomnieć)

6 godzin temu, ensso napisał:

Niektóre kawałki bardzo ładne, białe, a niektóre takie rdzawo / zielonkawo / piaskowe.

te "kolorowe" mają np. sporą zawartość żelaza (i innych pierwiastków) - i oddadzą to do wody

[Gość ensso]

Czyli jest tak jak podejrzewałem nie ma.co ryzykować. Dzieki Silva.