U mnie przy 160 l zbiornik na dolewkę ma 18 l. Wystarczał na tydzień w czasie największych upałów ostatniego lata. Filtr RO/DI mam na przyłącze prysznicowe i zaworki (brak możliwości instalacji filtra na stałe). Nieużywany leży w piwnicy, zakręcony i cały czas zalany. Przy instalacji spuszczam około 10 litrów, żeby zszedł syf. Z kolei wodę zbieram co 2-3 tygodnie i przechowuję w dwóch 20-litrowych plastikowych kanistrach (baniakach). Kupiłem na allegro, 8 zł sztuka. Ważne, żeby były nowe, a nie po substancjach chemicznych, czy olejach. Samej wody w żaden sposób nie napowietrzam. Po RO/DI to teoretycznie czyste H2O, więc nie ma tam żadnych syfów, które mogłyby się rozwinąć. Chociaż ostatnio zastanawiam się nad instalacją malutkiego filtra UV-C w zbiorniku dolewki, tak dla pewności.
Historia edycji
U mnie przy 160 l zbiornik na dolewkę ma 18 l. Wystarczał na tydzień w czasie największych upałów ostatniego lata. Filtr RO/DI mam na przyłącze prysznicowe i zaworki (brak możliwości instalacji filtra na stałe). Nieużywany leży w piwnicy, zakręcony i cały czas zalany. Przy instalacji spuszcza około 10 litrów, żeby zszedł syf. Z kolei wodę zbieram co 2-3 tygodnie i przechowuję w dwóch plastikowym kanistrach (baniakach). Kupiłem na allegro, 8 zł sztuka. Ważne, żeby były nowe, a nie po substancjach chemicznych, czy olejach. Samej wody w żaden sposób nie napowietrzam. Po RO/DI to teoretycznie czyste H2O, więc nie ma tak żadnych synów, które mogłyby się rozwinąć. Chociaż ostatnio zastanawiam się nad instalacją malutkiego filtra UV-C w zbiorniku dolewki, tak dla pewności.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.