z tym H2S to ja wyskoczyłem - bo to w sumie racja jak się ma dużo piachu tak z 10 cm to na dnie może być warstwa beztlenowa z bakteriami siarkowymi oraz z pokładami siarkowodoru, raz ruszone takie coś uwalnia toksyczny siarkowodór do kolumny wody - lepiej nie grzebać głęboko, jeśli piasek jest długo w akwarium i nie był mieszany, dodatkowo są tam złogi detrytusu którego poruszenie wymaga mocnego systemu filtracji biologicznej by poradził sobie z dodatkową porcją nutrientów. Dla tego wymienia się piaski partiami, robi grodzie i inne kesony
by jak najmniej syfów dostało się do kolumny wody w akwarium.
Jak spuszczasz wodę z akwarium i część z niej przeznaczasz na wylanie w "kibel" to robisz tak :
- zwierzaki do styroboxów i worków - tutaj trochę wody z baniaka ci zejdzie.
- większe zwierzaki do wiader - trochę wody zejdzie
- woda do zbiornika - na dolanie do nowego akwa - ale nie musi być całą może być tak z połowa albo 2/3 a ( wcześniej przygotuj sobie na nowym mieszkaniu wodę świeżą do dolania w parametrach jak najbardziej zbliżonych do twojej wody, niechaj ona sobie z cyrkulatorem i grzałką śmiga w jakiejś dużej beczce)
- na samym końcu z tą wodą co zostanie która ma być wylana, zasysasz piasek z wierzchu rurą razem z wodą i do wiadra, mieszasz piach z wodą w wiadrze, czekasz aż się trochę odstoi - sedymentacja roztworu niejednorodnego - piach siądzie na dno wiadra, a syfki będą pływać w wodzie, wodę zlewasz do kibla, dolewasz partię nowej z starego akwarium, płukasz jeszcze raz, zlewasz do kibla - i masz względnie czysty piach do nowego akwarium napewno bedą na nim bakterie .
Tak przygotowany piach wymieszasz z nowym i masz ładnie zaszczepiony życiem piasek.
Edit: z tą wodą z starego zbiornika to jest tak że zawsze tego brakuje, a to się wyleje, a to zużyje na płukanie czegoś jak będziesz miał połowę wody ze starego to będzie dobrze
i uważaj na media filtracyjne typu siporax, nie zamykaj ich szczelnie i nie przemroź - traktuj ceramikę jak zwierze, to samo z piaskiem, jak zwierze bo w sumie ilość życia tam jest ogromna.