Witam,
Trochę się ostatnio działo w akwarium, a mianowicie:
Wczoraj wieczorem zauważyłem żółto pomarańczowe plamy na piasku, patrząc na zdjęcia plag na forum najbardziej przypomina okrzemki. Jednak po nocy plamy wyraźnie się zredukowały. Na skale którą ostatnio dołożyłem pojawił się fioletowy kolor, zauważyłem to dziś, więc może jednak cyjano?
Co by nie było, jakieś dojrzewanie się odbywa. Więc plan na dziś to nalać bakterii i pożywki.
Namierzyłem te małe białe żyjątko, które się pojawiło na zdjęciu ślimaka. Ciężko było temu zrobić zdjęcie, bo malutkie strasznie, a i strasznie się majtało. Było jakby przyczepione dołem do szyby, może ktoś ma pomysły co to jest
Wypatrzyłem jeszcze jednego ślimaka, prawdopodobnie turbo, wielkość koło 1cm.
No i największy hit. Krabik mi dziś narobił stracha. Rano na niego patrze, a on tak mocno zwisa z swojej muszli, myślę pewnie się przekręci, jeśli się już nie przekręcił. Po godzinie widzę że leży pod muszlą. Przyjrzałem się dokładnie i coś mi nie pasowało, jakoś go mało. Zaglądam w muszle, siedzi dalej . Więc tylko zrzucił wylinkę, wyciągać ją ze zbiornika?
Na koniec fotka całości