Witam,
Tak mi się już od dłuższego czasu marzy jakiś wypad i zobaczenie rafy, a z racji tego, że mam dużo wolnego na przełomie stycznia/grudnia to zacząłem myśleć nad tym, żeby wcielić pomysł w życie. Nie musi to być od razu nie wiadomo jaka rafa, ważne żeby była jakakolwiek rafa i tanio.
To co może mnie czekać w Eljacie, tym bardziej Egipcie (tu mam obawy co do bezpieczeństwa, jednak Egipt to dziki kraj...) jeżeli chodzi o rafy powinno mnie zadowolić w 200%, skoro nawet snurkowanie w Chorwacji sprawiało mi wiele radości.
Bilety za 300zł w obie strony do Eljatu zachęcają...
Tylko jak z pogodą? Pytanie czy to ma sens w styczniu? Około 20C powietrza i wody w morzu to chyba za zimno? Z drugiej strony zawsze można na chwile wskoczyć do wody, a taki Eliat ma wiele atrakcji dla miłośników raf - różnego rodzaju oceanaria, podwodne punkty widokowe, delfinarium itp...
Jedzie ktoś?