Skocz do zawartości
Waldemar Żak

Rozsiała mi się Euphylia divisa

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie mogę pokazać jak to wygląda bo ciężko to sfotografować ale moim zdaniem pod Euphylią mam samosiejki. Zauważyłem dopiero po zgaszeniu HQI w świetle aktynicznym jak pod juz nieco zwiniątą Euphylia divisa na skałce świecą małe drobinki kaorala. Korala kupiłem od SLAVA będącego w dobrej kondycji. Po włożeniu do tanku nie rozwijał się tak pięknie ale karmienie "łyżeczką do buzi" :D wszystko zmieniło. Przypuszczam że może właśnie to karmienie (kryl, solowiec) spowodowało że się zdecydował na rozmnożenie :) W każdym razie teraz "pompuje" się niewiarygodnie, wygląda przepięknie. Mieliście u siebie coś takiego? A może to nie to o czy myśle? :con

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Waldku :D

Mam takiego koralowca od ~ pięciu lat. Zakupiłem go z jednym otworem gębowym. Na dzień dzisiejszy poprzez podział ma 4 otwory gębowe, wyrastające z jednego pnia. Zabija wszystko w zasięgu swoich parzydełek. Zgadzam się, przepięknie się prezentuje.

Nie zaobserwowałem u siebie takiego zjawiska. Ale kto wie?

Tak naprawdę nic mnie już nie jest w stanie zaskoczyć. Mam nadzieję, że masz rację i się rozmnożył. Byłoby to nowe doświadczenie. Koralowiec wymieniony jest chyba na mojej stronie.

PS. Dostałem maila od znajomych z informacją, że będą jechać obok mojego miejsca zamieszkania i będą przewozić koralowce (wymienili, jakie). Jak przeczytałem, to bardzo źle się poczułem. Ja nie mam możliwości już od 3-ch lat nic zasiedlić. Trochę szkoda, że to moje akwarium nie ma z 10. 000 litrów, ale znając siebie to bym się zarobił na śmierć. Przecież ja nie pozwalam nikomu nawet szyby w nim przetrzeć.:D


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jeżeli to, co jak przypuszczam jest właśnie szczepką i przetrwa to nie omieszkam poinformować :D. Twoje problemy typu "nie mam możliwośc już od 3-ch lat nic zasiedlić" to miłe problemy :D, myślę że wielu z nas już chciało by być na tym etapie :D Aczkolwiek każdy miał kiedyś swój start i przy wytrwałości w tym hobby pewnie dojdzie do pewnego momentu w swojej karierze akwarystycznej podobnej do opisywanej przez Ciebie :) Zyczę tego sobie i innym naturalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Waldku to jest tak dokładnie jak z dziećmi. :):)

Kiedy są młode to strasznie, ale to STRASZNIE chcą być dorosłe. Zazdroszczą nam dorosłym naszego wieku.

Teraz pomyśl czy mają czego zazdrościć:D

Najpiękniejsze chwile były dla mnie kiedy zasiedlałem akwarium.

Te skałki i ich obserwacja, radość z każdego nabytku.

To chodzenie na klęczkach wokół akwarium i obwieszczanie wszem i wobec o odnalezieniu czegoś nowego.

Te jazdy po świecie za zwierzakami i adrenalina przy rozpakowywaniu kolejnego pudła z transportu.

Ten małpi rozum kiedy to człowiek powtarzał sobie całą drogę , że dzisiaj to wydam tyle a tyle pieniędzy, a później brał na krechę bo by na paliwo nie starczyło i na drugi dzień dosyłał manko. Ech szkoda gadać.

Co ja się będę rozpisywał. Po prostu zazdroszcze i nie wstydzę się tego.:D:(


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się złapać jeden z tych "nasion" :) Widziałem na własne oczy jak ukwiał złapał jedną z nich :con Ale jedna osiadła na skałce razem z grzybowieńcami :D może to faktycznie jakaś forma rozmnażania :D Zdjęcie w aktynice, ten punkyt w środku to właśnie to - jeden z wielu!

http://www.akwariumnaslono.neostrada.pl/images/DSCF2603.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Długo się zastanawiałem i przyglądałem na zdjęcie:)

Koralowce te obok sięgania do intruza swoimi mackami mają tę niemiłą zdolność, wypuszczania w toń wody swoich parzydełek. Niejednokrotnie obserwowałem to zjawisko, starając się czasem wyłowić unoszące się w wodzie parzydełka.

Potrafią przytwierdzić się do ofiary i "wypalić" całkiem spory obszar.

Napisz proszę Waldku czy w tym rejonie masz dużą cyrkulację wody.

Jeśli tak to jest to bardzo obiecujące. Polipy są przytwierdzone do podłoża i wówczas, kto wie może???

PS Jutro odbieram wyniki pomiaru soli TROPIC MARIN sprowadzonej z innego źródła. Mało tego, pomiary wykona inne laboratorium. Jestem bardzo ciekawy wyników. Oczywiście opublikuję:D


http://rafa.koralowa.pl Katalog przyrodniczych stron --> http://katalog-www.eu Serdecznie pozdrawia, Waldek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cyrkulacja w tym miejscu jest spora a właściwie teoretycznie powinna być bowiem jest tam wylot z pompy głównej (powrót). Prąd wody jest skumulowany nad Euphylią więc sam koral nie jest targany prądem. Stoi we względnym spokoju. Mam niestety :con ten piękny krzak podzielony na trzy części (jak był wyciągany to został połamany) każda w pełni dnia jest wielkości dużego jabłka. Nie wiem jak szybko się ten koral rozrasta ale widzę jak przybywa mu nowych odnóg u podstawy. Cieniutkie rurki grubości zapałki i miotełka na końcu. Każdy ma po 2-4 otwory gębowe duże i po 5-6 tych maleńkich. Nie wiem z czego to wynika ale jestem skłonny powiedzieć że jej u mnie dobrze :D Może to sukces nieświadomego nowicjusza? Robię wszystko aby w akwarium panowały stałe warunki, względny spokój. Ale nie mogę powiedzieć abym wiedział jak "dogodzić" Euphylii :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.