4 godziny temu, Nalesnick napisał:Karmiłem praktycznie 3 razy dziennie ale małymi porscjami. Głównie dlatego że były anthiasy. fresz33: poczytaj co to są anthiasy.
Tak naprawdę to nie wiem co przeważyło. Brakowało też trochę wszelkiego robactwa. Ale chyba to niezjedzone było tzw gwoździem ...
kup karmnik automatyczny, AF anthias food, i ustaw żeby im 3-4 razy dziennie rzucało po 20 kuleczek. Każdy złapie po 3-4 i dość. A wieczorem daj kostkę czegoś drobnego co się długo unosi w wodzie. Czerwony plankton/wrotek albo coś podobnego. Będą przeszczęśliwe. W nocy u mnie anthiasy chowają się w takie zakamarki, że ciężko je wypatrzyć, o karmieniu nie ma mowy.