Skocz do zawartości

sl2004

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sl2004

  1. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Może mały schemacik bo już nie wiem jak to wytłumaczyć: schemat Kluczowe dla pracy różnicówki jest tu połącznie przewodów PE i N które zawsze istnieje: w budynku, skrzynce przyłączeniowej lub stacji transormatorowej. Ewentualny upływ zamyka się w petli L-PE-PEN-L lub N-PE-PEN-N. Jeśli w przypadku gdy przed odbiorem jest UPS i działa z baterii ( N i L są przerwane) pętle te się nie zamykają i nie ma przepływu prądu przez przewód PE.
  2. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    obwód zasilanie(ups)-koleś-ziemia jak dla mnie jest owarty. Na wszystkich podstawowych szkoleniach SEP na uprawnienia mówią że aby zadziałał różnicówka upływ musi być zasilanie-koleś-ziemia-zasilanie( w praktyce pętla zamyka się w "okolicach" połączenia przewodu uziemienia i zerowego w głównej rozdzielni lub tzw zk).
  3. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Ja i Ty Kapuhy o tym wiemy, ale staram sie mimo wszystko gdzieś doszukać dziury w całym aby uspokoić kolegów. Dla spokoju ducha różnicówka "za" nie zaszkodzi. Jeśli zadziała którakolwiek w czasie normalnej pracy (a to jest 99% całego czasu) to już bedzie wiadomo o upływie. Małe jest prawdopodobieństwo, że w czasie pracy z baterii (pozostałe 1%) akurat pęknie izolacja. Jeśli ktos sie uprze na 10mA "za" to niech będzie, pod warunkiem, że ma przed drugą, a własciwie pierwszą w 100% sprawną.
  4. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Właśnie przeglądnąłem pare schematów i parę sztuk Upsów i rzeczywiscie jest możliwość że w niektórych różnicówka "za" zadziała. Przy przejściu na baterie odłaczją one tylko jeden z przewodów zasilających. Przy odrobinie szczęścia będzie to właśnie przewód "fazowy". Wtedy pozostaje nam nadal połaczenie przewodem zerowym z siecią energetyczną i róznicówka ma szansę zadziałać.
  5. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Tylko w przypadku pracy z sieci. Przy pracy z baterii nie zadziała. Kapuhy ma rację.
  6. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Uchroni, uchroni. Separacja, brak ciągłości obwodu itp.
  7. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    Od sieci energetycznej nie od zasilania !
  8. sl2004

    UPS, woda i bezpieczeństwo

    W zasadzie (podkreślam w zasadzie !) każdy Ups powinien (podkreślam powinien) z chwilą przejścia na pracę "z baterii" odłaczyć zasilane urządzenia od sieci energetycznej. Zarówno fazę jak i zero. W ten sposób jesteśmy odseparowani od sieci energetycznej i teoretycznie nie grozi nam porażenie. Jednak biorąc pod uwage,że to tyko kawał żelastwa trzeba brać pod uwagę np. zespawanie się (bardzo częsta usterka) przekaźników wejściowych. Jeśli masz różnicówkę prawidłowo zamontowaną czy przed czy za upsem to ona odseparuje uzytkownika tak czy tak w razie przebicia. Dla nas najlepszym i właściwie jedynym bezpiecznym rozwiązaniem jest transformator separujący tylko że taki o własciwej dla nas mocy to niezły wydatek. Cały czas mi chodzi po głowie, ale czekam na okazję. Sam mam upsa i to sporego róznicówke przed, ale na szczęście jeszcze nie sprawdzałem jej działania w praktyce.
  9. Cześć! Oddam Xenię pulsującą cietą, nie szczepioną, bez skałek. Co najmniej 8 "drzewek" po ok. 20 polipów. Nie wysyłam bo przy tym "chwaście" ani Wam ani mi się to chyba nie opłaca. Pozdrowienia Sławek
  10. Z asteriną nie czekaj. Wywalaj natychmiast. Moje początkowo też niby jadły glony i chodziły tylko po szybach. Zgodnie z zaleceniami zaczekałem !!! Dziś nie mam ani jednego zoanthusa, a miałem cztery kolonie po ok. 20-30 polipów. Zanim wszystkie zoa poszły wziąłem się za wybieranie asterin. Wyciągałem po 10-15 sztuk co drugi dzień. Za późno. Szybką się mnożą.
  11. sl2004

    Trochę śmiechu :)

    Basterek jest źródłem niewyczerpanym i dzięki Niemu możecie nie raz zabłysnąć w towarzystwie ... . Co? Może nie ? Wszystko zależy od Was jak przefiltrujecie i komu sprzedacie tę "skarbnicę". Sam sobie strzelę róż. Nika pomóż !!! Pasuje i "nie raz" i "nieraz" ! @sl2004, Sławku, ale to zależy od ilości/częstotliwości tego "błyskania" , bo jeżeli chcesz zabłysnąć nie jeden raz i nie dwa razy, to wtedy "błyszczysz" nie raz- stosujemy przy przeciwstawieniach , gdzie podkreślasz te "razy". Natomiast, jeżeli masz zamiar błyszczeć często, tzn. nieraz ale tu faktycznie obie formy mogą być zastosowane. Nika dziękuję! Wiedziałem, ale tak chciałem sprowokować... Tylko nie wiem czy z tym "błyskaniem" to chciałaś nawiązać do tematu, czy masz na myśli tu moje nieudolne "błyskania" na forum. Sławku, chodziło mi jedynie o "błyski" (ich ilość/częstotliwość) dowcipami w towarzystwie. NIc więcej, żadnych ukrytych "żaluzji". I ja wiem, ze Ty wiedziałeś i sprowokowałeś
  12. Chyba coś w powietrzu jest w Szczecinie bo moje tez dostały czadu. Może coś z Polic puścili ? Może z Greiswaldu z atomówki bo ostatnio wiało z zachodu.
  13. sl2004

    rhodactis-problem

    Takie kontrolne pytanie: czy masz zoanthusy? Jak masz to jak sie czują?
  14. Cześć Poznaniacy ! Bedę w sobotę i w niedzielę w Poznaniu ( Rock in Arena ). Macie coś z miekkich, LPS, grzybków (brakuje mi niebieskich) do sprzedania z odbiorem osobistym?
  15. Premiero - na dniach będę testował takie ustrojstwo. Czeka sklejone. Na razie brak czasu. Dam znać o wynikach testów.
  16. Premiero - na dniach będę testował takie ustrojstwo. Czeka sklejone. Na razie brak czasu. Dam znać o wynikach testów.
  17. sl2004

    Straty światła

    Próbowałem zgadnąć. Nie dostałem odpowiedzi, ale myślę, że to taki komin lustrzany wewnątrz rozszerzający się do dołu. Może być z blachy. Przez chwilę myślałem o kominie sklejonym z luster do wewnątrz, ale byłby za cięzki i za kruchy. Pomysł jest godny uwagi przy HQI ze względu na oddalenie źródła ciepła od wody.
  18. sl2004

    Straty światła

    Próbowałem zgadnąć. Nie dostałem odpowiedzi, ale myślę, że to taki komin lustrzany wewnątrz rozszerzający się do dołu. Może być z blachy. Przez chwilę myślałem o kominie sklejonym z luster do wewnątrz, ale byłby za cięzki i za kruchy. Pomysł jest godny uwagi przy HQI ze względu na oddalenie źródła ciepła od wody.
  19. sl2004

    Straty światła

    Wracając ad rem, czyli do pytania seb'a ... Zastanówcie się dlaczego budujece te wszystkie tzw. korony. Niewiele jest ładnych, reszta brzydkie zwłaszcza w świetle dziennym. Bez nich nawet nie można zrobić przyzwoitego zdjęcia. Dlaczego? Wiekszość światła ucieka nam bokiem !!!
  20. sl2004

    Straty światła

    Wracając ad rem, czyli do pytania seb'a ... Zastanówcie się dlaczego budujece te wszystkie tzw. korony. Niewiele jest ładnych, reszta brzydkie zwłaszcza w świetle dziennym. Bez nich nawet nie można zrobić przyzwoitego zdjęcia. Dlaczego? Wiekszość światła ucieka nam bokiem !!!
  21. sl2004

    Straty światła

    Masz rację, konstrukcja jest dosyć prosta. Tylko właśnie ta realizacja. No i trzeba by to dosyć starannie od wewnątrz wypolerować i sprowadzić niemal do lustra wody. Kidult dobrze myślę?
  22. sl2004

    Straty światła

    Masz rację, konstrukcja jest dosyć prosta. Tylko właśnie ta realizacja. No i trzeba by to dosyć starannie od wewnątrz wypolerować i sprowadzić niemal do lustra wody. Kidult dobrze myślę?
  23. sl2004

    Straty światła

    Gdyby udało się uzyskać pionowy ograniczony niewidzialną powierzchnią snop swiatła ... Niestety nasze żródła mimo przemyślnej konstrukcji odbłyśników przy pewnych odległościach są już w dużym przybliżeniu żródłami punktowymi i ich światło rozchodzi się po wycinku stożka lub walca, a wtedy powierzchnia oświetlana rośnie wraz z kwadratem odległości. Troche offtopując: Przypomniało mi się jak w latach młodości (podstawówka koniec lat siedemdziesiątych) rozwiązywaliśmy dwie rzeczy za jednym zamachem. Straty i grzanie akwarium. Żarówka 60-100 W. 2/3 zanurzona w akwa. Minimalne straty światła, a i grzanie wody. Uprzedzając, nie pękła ani razu i nikogo nie walnęło, ale mimo wszystko nie polecam.
  24. sl2004

    Straty światła

    Gdyby udało się uzyskać pionowy ograniczony niewidzialną powierzchnią snop swiatła ... Niestety nasze żródła mimo przemyślnej konstrukcji odbłyśników przy pewnych odległościach są już w dużym przybliżeniu żródłami punktowymi i ich światło rozchodzi się po wycinku stożka lub walca, a wtedy powierzchnia oświetlana rośnie wraz z kwadratem odległości. Troche offtopując: Przypomniało mi się jak w latach młodości (podstawówka koniec lat siedemdziesiątych) rozwiązywaliśmy dwie rzeczy za jednym zamachem. Straty i grzanie akwarium. Żarówka 60-100 W. 2/3 zanurzona w akwa. Minimalne straty światła, a i grzanie wody. Uprzedzając, nie pękła ani razu i nikogo nie walnęło, ale mimo wszystko nie polecam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.