urban15

Zobaczę jak to będzie na wszelki wypadek mam zapasowy szczep w lodówce ja na razie nie widzę problemów a czas na wolniejszy wzrost mam więc spokojnie póki woda zielona nic nie zmieniam jak będą problemy albo będę przypadkiem w sklepie to rozważę zakup brzęczka tak czy siak mam dowód że fito można hodować bez żadnych nakładów finansowych z wyjątkiem startu.

I u mnie ruszyła hodowla fito, ale nie mam brzęczka ani oświetlenia, fito stoi na parapecie w pojemniku przezroczystym a ja je po prosto mieszam dwa razy dziennie jak na razie zauważam pogłębianie się koloru zielonego więc wszystko gra. Kiedyś w słodkowodnym miałem plagę z zieloną wodą nie pomagało zaciemnianie i wyłączanie światła tylko UV, więc teraz jakoś specjalnie nie doświetlam hodowli zobaczymy jak za jakiś czas będzie to wyglądało.

Ładniusia koparka a i foty jakieś lepsze robisz niż na początku chyba masz jakiś lepszy aparacik. Obsady rybnej przybywa życie się rozprzestrzenia tylko pogratulować. Dobrze by było zobaczyć zdjęcie całości albo akwarium na żywo ale niestety nie po drodze mi do stolicy.

Jak chcesz używaną to ta będzie ze sporym zapasem http://nano-reef.pl/topic/39147-s-lampe-led/page__pid__370226#entry370226

Mam pytanie może głupie, czy warto dawać fito jak się nie ma ryb tylko miękasy i dwa LPSy. Pozdrawiam

Nie no nie wieże najlepiej przygotowywany projekt kosteczki jaki widziałem nie wypali. Jak czytałem kolejne kroki to wydawało się wszystko idealnie spasowane i dopięte jestem w szoku że nie wystartowałeś ja bym się nie powstrzymał, ale zarazem podziwiam za odpowiedzialną decyzję. Pozdrawiam i powodzenia z mniejszą kostką.

Dojrzewanie jak na moje oko przejdzie łagodniej niż wcześniej z wielu powodów przede wszystkim większość wody i skała z dojrzałego akwa, co do rybek to temat odległy i mi się nie spieszy może coś sprowadzę w tym roku ale najpewniejsza data to styczeń choć jak zacznę remont to ryby poczekają do następnej jesieni i kto wie gdzie wtedy stanie akwarium i czy te same różnie może być niczego nie wykluczam. Co do SPSa to wyciąga polipy i coś tam tkanki widać zamiast wyrzucać do wc wolałem spróbować czy przeżyje u mnie jeśli umrze to trudno może będzie to mniej bolesne, co do LPSów to mam Euphylię i ma się dobrze nawet niedawno podzieliła mi się jedna główka na trzy i widzę małe główki po 2mm na podstawce planuję jeszcze dołożyć caulastree curvate miałem wcześniej i koral miał się świetnie więc wiem że sobie poradzę. Pewnie będę systematycznie dokładał jakieś łatwe miękasy i tak sobie będzie płynąć solanka. Z marzeń to na pewno talerzówka i Favia ale z tym mi się nie spieszy na razie miękie klimaty i na pewno jakieś grzybki czerwone niebieskie oraz rico. Pozdrawiam

Witam dopiero dziś dolałem resztę wody i mogłem odpalić panel trochę to trwało ale niestety musiało trwać choć i tak dojrzewanie ponowne mnie nie minie mam nadzieję że przejdzie przynajmniej bezboleśnie troszkę glonów mnie nie przeraża. Najpierw pochwalę się frontem Moje piękne koraliki zawsze uśmiechnięte Dostałem kiedyś w gratisie małego małża i jak widać pędzi on wodę, zawsze jak jest plaga glonów on pierwszy obrasta zieleniną I na koniec widok całości jak widać w moim akwie brakuje życia ale mam zamiar to nadrobić i ruszyć z akcją skupowania korali lecz zacznę od wizyty u kolegi z okolic a jak tam nie znajdę wszystkiego to wrócę na forum po więcej Nastąpiła pozytywna zmiana mojej psychiki a to za sprawa eksmisji kraba do panelu teraz jedyne co robię to skrobanie szyb i wymiana waty, jeśli nie będzie wielkiej plagi glonów to krab trafi na targowisko.

I tu jest pies pogrzebany bo syfu ze skały leci masa przy podmianach będę chciał odsysać ale z czasem może być to problematyczne, czas pokaże co wymodzę na razie czekam i coś czuję że ponowne dojrzewanie mnie nie ominie ale w razie czego ślimaki śmigają po skałkach jak dzikie a dla kraba najwidoczniej też się spodobały nowe tereny i przestrzeń.

Mi się wydaje że najodporniejsze na początek są zoa w transporcie i w akwarium są niezniszczalne. Przyznam się że moimi pierwszymi koralami były LPSy eupchylia i caulastrea, tak naprawdę to te dwa korale im większe błotko miałem tym lepiej się pompowały i przyrastały. Pozdrawiam

Skały jest aż nadto choć już trochę wrzuciłem w panel, co do zwierzaków to były w gratisie więc zostawiłem. Co do piasku to jak teraz na to patrzę to albo kupię najmniejszą paczkę albo zrezygnuję z niego za to porozkładam skałę na całym dnie i poczekam aż zarośnie, zobaczymy jak to będzie na razie czekam na sól i będę odpalał panel filtrujący bo widok grzałki i kaskady na brzegu mnie dobija.

Te kraby to maszynki do rozwalania żałuję że wcześniej nie zajrzałem do twojego tematu to bym ci odradził sam jak nie będę miał glonów bo tego jeszcze nie wiem to wystawie krabika na zamianę za coś ciekawego. Taki krabik potrzebuje aby wszystko było przymocowane bo inaczej zrobi ładny bajzel ja siedzę z łapami w akwarium co dwa dni.

Po długiej przerwie wracam byłem w weekend na Politechnice i przy okazji wpadłem po skałę do Tofika któremu bardzo dziękuję skałka bardzo fajna i świetne gratisy choć nie mam dla nich idealnych warunków to zabrałem ze sobą bo i u Tofika krucho z czymkolwiek zw pustym akwie. Najpierw zdjęcia skały doszło prawie 6kg i teraz mam już ponad 10kg dostałem także 20 litrów wody z podmianki. po bokach z prawej z lewej Pierwsza zdobycz czyli mój pierwszy NP Pseudo Gorgonia No i kolejny gratisek którego się bałem brać ale wygląda że da radę po wsadzeniu był to biały szkielet ale już zaczyna się otwierać. To pierwszy mój SPS Montipora digitata No i moja mała szkoła zoa niektóre odmiany odhodowałem z 2-3 główek I na koniec ciekawa sprawa mam zoasy i wszystkie mordki w koloni są takich samych kolorków tylko jedna mordka od małego ma zielony środek: Co powiecie o skale i o ułożeniu?

Piękna aranżacja ciekawe zwierzaczki no i wszystko bez zbędnego sprzętu aż nie chce się wierzyć że to możliwe. Mam zamiar zmienić sól i chciałem coś bogatszego, jak patrzę na twój baniaczek to już wiem na jaką sól padnie wybór. Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu wymarzonych montipor.

Radiator mam lekko ciepły gdzieś na 30-40 stopni przy wcześniejszej lampce mierzyłem przyklejają termometr na gumę do żucia tu chyba odpuszczę sobie pomiary lampka pracuje cały dzień i nie ma wzrostu temp. Dwa wiatraki pracują cały czas jak lampka się pali radiator też jest porządny wysokość to 35mm 12cm szer oraz 20cm długi. Wcześniej miałem lampkę o barwie 50/50 teraz mam niby przewagę niebieskiego 8 do 4 ale różnica jest minimalna korale ładniej oddają barwy bardziej floryzują ale myślałem że będzie bardziej niebiesko, jak zakryję białe diody to wtedy mam piękną aktynikę i wszystko zaczyna pięknie świecić w innych kolorkach. Niestety chyba nie da się pogodzić jasnego akwarium z niebieskim światłem. tak czy siak lampka świetna polecam każdemu chce mieć fajne oświetlenie w dobrej cenie. P.S. Diody przymocowałem wkrętami a pod podstawę dałem pastę termo przewodzącą sylikonową więc powinno być dobrze, przy wcześniejszej lampce tak śmigało pół roku i dalej jest dobrze.

Nareszcie ostatni post w tym wątku puki co lampka została ukończona i pięknie oświetla mój zacny dobytek. Mam parę fotek z efektów końcowych. Widok z góry jako chłodzenie wstawiłem 2 wiatraczki od podkładki chłodzącej do lapka. Tu ułożenie kabelków i moje luty, setną lampka będzie jak z pod igły. Do wentylatorku jest dodatkowy zasilacz w sumie do zbudowania lampki użyłem 3 Widok zapalonej nad zbiornikiem Oświetlone wnętrze

Witam i od razu bardzo przepraszam za utrudnienia, muszę się przyznać że brak mi 5 klepki jak odpaliłem ledy to kręciłem śrubką od V a nie od A. Dopiero teraz się upewniłem i rzeczywiście wszystko działa jak należy. Jeszcze raz bardzo przepraszam i lecę kończyć pracę to jeszcze dziś zdam foto relację jak to wszystko wygląda. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Dziś podłączyłem jako dodatkowy zasilacz zasilacz od głośniczków który ma na wyjściu 12,9V wszystko podłączyłem i działa lecz Amperomierz wskazuje mi 0,28 A lecz kręcenie śrubką w zasilaczu odpowiadającą za ściemnianie i rozjaśnianie (czyli zmianę natężenia prądu) nic nie daje odczyt na mierniku jest bez zmian. Co mogę zrobić czy zasilanie jako dodatkowe ma być równe 10V czy może trochę się różnić chyba że mam zepsute pokrętło od ściemniania lub mam źle ustawione V na 12 diod.

Oto i fotka. Mogę zmienić baterie w mierniku a miernik sprawdzę jutro z drugą lampką tam ustawiałem tym miernikiem i było dobrze tylko jakieś pół roku temu.

Miernik wstawiłem między ostatnią diodą a zasilaczem po stronie Anody. Dodatkowy zasilacz daje napięcie 5.5V tyle ile ma na obudowie wybite. Coś mi się wydaje że to wina dodatkowego zasilacz jeszcze jutro sprawdzę jak pokazuje na starej lampce 18W. A co do spadku napięcia na diodach to jak mam sprawdzić czy jest wystarczający? P.S. Odczyt na mierniku cały czas się waha

No właśnie teraz dokładam jeszcze jeden kabelek do zasilacza 10V w moim przypadku jest tam 6V więc wiatraczki zakręci i będzie git. Czy jest jakiś problem w tym że jako dodatkowy zasilacz mam 6V a nie jak w instrukcji 10V po podłączeniu mojego mean well rusza i da się go regulować? No i poszło wszystkie diody ładnie zaświeciły Jest tylko jeden problem względem mojego miernika są teraz wysterowane na 0,08-0,11 A bo odczyt mi się waha niby wszystko świeci ale jest brak reakcji na zwiększanie w mean wellu amperów kręcę śrubką a odczyty na mierniku i siła światła stoją w miejscu czy to wina za słabego napięcia z dodatkowego zasilacza?

Wiatraczki no name ale chodzą zasilane z USB laptopa nie wiem jakie to napięcie ale chyba powinny dać radę chyba wezmą tyle prądu ile potrzebują

Chłopaki a więc jak rozumiem wszystko jest dobrze, z rozmowy wnioskuję że mam ustawić zasilacz na 42,9V a następne spokojnie podpinam 12 diod i odpalam zestaw na skręconych amperach, po czym podłączam amperomierz szeregowo i reguluję na 0,9A. Jeśli gdzieś napisałem głupotę to mnie poprawcie, mam tylko jeszcze pytanie jak podłączyć wiatraczki z podkładki laptopowej czy wpiąć je szeregowo czy równolegle?

No to ładnie a na stornie sklepu jest inny przedział niż w instrukcji, czy dam radę jakoś to podłączyć na tym zasilaczu? czy da się go jakoś stłumić jakimś rezystorem czy regulatorem?

No i jest pierwszy zonk do zasilacz podłączyłem ładowarkę do motorolki która daje wyjściowy 6V 200mA. Bez podłączenia do sieci zasilacz od motorolki mam 19V na wyjściu na Ledy zaś po podłączeniu mogę regulować napięcie od 41V do 54V i teraz pytanie co zrobiłem źle na stronie producenta mam adnotację że mam możliwość regulacji od 3 do 48 V.