-
Liczba zawartości
519 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez maskonur
-
To ja dodam zdjecie jednego na naszych sierciuchow. Kili to brytyjczyk ktory notorczynie probuje cos wylowic z akwa - najbardziej interesuje go ... skrobak do szyb Zdjecie z serii "wiem ze tam jestescie i jak tylko mnie puszcza to was pokaze..."
-
witam ponownie To nie jest tak ze Zoa nie otwieraja sie zupelnie, przez pewien czas sa otwarte ale w "niepelnym" zakresie. Ponizej zdjecie zielonej szczepki: Przeszlo 10 centymetrow dalej sa dwie szczepki pomaranczowych (otwarte wyjatkwo szeroko) z glownym podejrzanym: Dzis krewetki dostaly kryla w ramach kolacji, po buzliwej dyskusji dokonaly podzialu lupow. Mam nadzieje ze Zoa przestana byc molestowane i to pomoze. Innych sladow nie znalazlem...
-
Dzieki za pomoc. Poszperalem jeszcze po sieci i faktycznie - krewetki wydaja sie najbardziej prawdopobne. Plan na najblizszy tydzien - dwa: 1. Zwiekszyc karmienie krewetek (mam mrozona artemie, kryla i jaja krabow). Powinny byc zainteresowane, jak nie to kupie suchy pokarm dla krewetek. 2. Przeprowadze inspecje koloni i okolicy. Do tej pory sieci slimakow ani sladow infekcji nie zauwazylem ale nie szukalem pod tym katem. Zobacze czy jest zmiana. 3. Kolejny krok (za kilka dni) to proba wzmocnienia Zoa witamina C i moze jakims pokarmem? Nie chce lac za duzo jedzenia do zbiornika bo jest bardzo maly (30 litrow). Mam nadzieje ze wystarczy zwiekszona ilosc substancji odzywczych po intesywniejszym karmieniu krewetek i LPSow. Zabcze czy pomoglo, jak nie to przesade LPSa (mam nadzieje ze do tego nie dojdzie bo maja idealne miejsce). pozdrawiam PS. Aiptasi nie mam, cyjano ani innego swinstwa tez nie. Wieczorem porobie zdjecia. Nie wiem czy moje "kielze" to przypadkiem nie "wirki" - tez je pstrykne (jak sie uda).
-
Witam Mam problem z Zoa z ktorym nie moge sie uporac. Mam 4 male kolonie (maja ok 1.5 miesiaca). Do tej pory czuly sie swietnie natomiast od okolo tygodnia nie otwieraja sie wcale lub tylko troche.. Pierwsze obiawy mogly byc nawet troche wczesniej. Parametry wody raczej ok: NH4 brak, NO3 i PO4 na poziomie minimalnym (testy JBLa). Woda podmieniana co tydzien (1.5 litra w 30 litrowej kostce). Pozostale koralowce (Discosoma, Capnella, Parazoanthus) czuja sie dobrze. Co moze byc przyczyna problemow Zoa? Mam kila typow : - cos nie tak z pradem wody (w kostce aqualea uklad strug wody zalezy od jej poziomu). Zmiana nie pomogla... - okolo tygodnia temu (ale chyba juz po pierwzych fochach zoa) dokupilem dwa korale - Caulutrea i Duncanopsammia. Moze zoa nie lubia takiego towazystwa - mam 3 krewetki sexi shrimp - mam wrazenie ze czesto wlaza na Zoa - moze to reakcja na deptanie, podgryzanie? - w akwa namozylo sie sporo "kielzy" - zauwazylem ze zoa momentalnie zamykaja sie jak kielz sie o niego otrze, nie mowiac o deptaniu... w akwarium do tej pory zaden zwierzak nie byl karmiony - zaczalem tydzien temu z LPSami to chyba wszystko co mi przychodzi do glowy
-
Przez ostatnie 30 dni akwarium sobie stalo i niesprawialo problemow za to ja ograniczalemsie do codziennej pielegnacji. Przez 2 tygodnie nawet mniej bo akwarium zostawilem pod opieka zony - pradzila sobie dzielnie i po powrocie do domu znalazlem wszystkie zwierzaki w dobrej kondycji W tym czasie Zoa zaczely sie powli rozrastac, Parazoanthus dochowal potomka tak samo jak Capnella. Ostatnio (z okazji urodzin) zona zabrala mnie do sklepu i zafundowala jeszcze pare zwierzakow: Urocza Caulustree oraz nie mniej piekna: Teraz czeka mnie nauka karmienia - generalnie w takim malym zbiorniku moze to byc trudne ale mam nadzieje ze sie uda bez szkod dla flory i fauny (a zwlaszcza fauny). Rodactis ktory na poczatku udawal ze chce odplynac bardzo ladnie sie przykleil do skaly: I jeszcze szczepka Zoa. Powoli pojawiaja sie nowe polipy Na razie nie daja mi spokoju tylko glony kotre pojawiaja sie po kazdej podmianie wody. Byc moze ze przyczyna jest zle wymieszanie soli - mieszanie w butelce po Muszyniance, recznie kilkanascie razy w ciagu doby.... przy najblizwszej okazji przetestuje mieszanie przy pomocy brzeczyka.... pozdrawiam
-
Z albumu: 30dm3
krewecia z johankiem -
SkoczekPL, Yoghrer - Rhodactis faktycznie mniej sie przejął odemnie tym ze został odklejony. Dzieki chłopaki za wsparcie Uratowaliście mi weekend - tak bym siedział i zastanawiał co z nim zrobic. macieks zrobiłem inspekcję filtru - piasek jest ale w ilośćiach minimalnych - podejrzewam że został wciągniety gdy porusyłem podłoże - piasek latał wtedy po całym zbiorniku - przu ustalonej pracy nnie wciąga. tmaciek w kaskadzie są na razie tylko standardowe gąbki Z akwarium zapoznał sie mój kocur - Kilimanjaro - nie mogł się powstrzymać przed napiciem się wypływającej z kaskady wody - próbował 3 razy żeby się upewnić że jest paskudna - mam nadzieję ze więcej nie będzię biorąc pod uwagą potencjalne koralowe toksyny... maly update na 2010-11-15 zasolenie 1,022 NH4 <0.05 NO3 ~ 5 KH 7deg pojawienie sie NO3 dalo impuls buro-zielonym glonom - zaczely zarastac szyby i piasek. od wczoraj nowy cykl swiecenia (zamontowalem dwa niezlezne zegary) - 10000K swiece przez 7h, 20000K przez 12h. Jesli przyrost glonow bedzie dalej taki sam bede musial skrocic czas swiecenia. Szczepki pomaranczowych Zoanthusow przenioslem na druga skalke - poprzednio byly za blisko Parazoanthusa i malutkiej czerwonej rurowki Teraz Parazoanthus ma cala skale dla siebie a zoa strzelaja focha mam nadzieje ze im przejdzie Od 3 dni Capnella nie pompuje wody Niestety nie znam przyczyny. Do glowy przychodza mi dwie rzeczy: 1. Odczepienie od niej szczepki - drugiego pnia (szczepka ma sie w zasadzie dobrze). 2. Sadzone (gniecione i meczone) Zoa i Rhodactis strasznie pluly - moze czyms zatruly wode (na wszelki wypadek wlozylem do kaskady woreczek wegla) ale na razie bez rezultatow. Ponizej zdjecie Capneli (nazwanej przez domownikow Jochanekiem) Jak widac na zdjeciu nie otwieraja sie lapki. Co gorza nie sklada sie na noc.... Poza tym w akwa wrze zycie. Z kazdej dziury wystaja jakies macki. W nocy zaobserwowalem perlowego slimaka ok 1cm dlugosci.W piasku pelzaja kilkucentymetrowe robaki - zycie pelna geba update - 2010-11-22 Johankowi (czyli Capnelii) humor dopisuje W dodatku ma 3ke przyjaciółek: sexi shrimps. Spedzają wiekszą część czasu razem Glony jak rosły tak rosna - pomieniam po ok 10% wody tygodniowo (2 x po 1.5 litra - idealna ilosc do rozmieszania w butelce). Zasolenie powoli rośnie jest już 1.0225. NO3 znowu na poziomie 1. Oto Capnela z koleżanka: pozdrawiam
-
Stani - to bylo pytanie retoryczne Dzis rozrabiam solanke i bede powoli dolewal. Zasolenie na razie mam takie jakie bylo w wodzie sklepowej (w sumie zastanawialem sie czy miernik jest dobrzy wyskalowany). Pozdrawiam update 2010-11-13 1. Solanka sie powili zageszcza na razie 1,022. 2. Ona, dziekuje za powitanie wydaje mi sie ilosc 30 litrowych akwariow na forum przekroczyla ilosc Reef Maxow - jeszcze troche i trzeba bedzie odrebna grupe zlozyc (BTW - Twoj watek znam juz napamiec Capnela faktycznie ma cos z bonsai, zwlaszcza ze mozna ja ciac 3. Wczoraj pojechalem do sklepu po wode i wrocilem z dodatkowym kilogramem gruzu i dwoma zwierzaczkami: szczepka Rhodactisa i Zoanthsow. I teraz potrzebuje pomocy Rhodactis czesciowa sie odkleil od skaly. Dodatkowo prad wody w akwarium (mimo iz zostal przytlumiony) ciagnie za odklejony plat. Zjecie ponizej. Czy nalezy zwierzaczkowi pomoc i np. zlapac gumka na tydzien zeby mogl sie dokleic spowrotem? I drugie pytanie (zdejcie drugie) - kilka zoa bylo nie "ukorzenionych". Czy takie zlapanie gumka im nie zaszkodzi? I kiedy ja zdjac bo jest paskudna? I co to rosnie na kamieniu, na samej górze? A tak wyglada wszystko razem: Pozdrawiam
-
Ostatnio ktos opisywal ze sieciami slimakow karmily sie mandaryny: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=27824 Poniewaz to tozwiazanie polowiczne wystarcyz polowa zgrzewki pozdrawiam maskonur
-
adekchem Witam kolege w nieszczesciu Prawie w tym samym czasie tez zalozylem Aquaelowska 30ke wiec bedziemy miec podobne doswiadczenia Napisz skad jestes i co u Ciebie rosnie. pozdrawiam maskonur
-
Grzalka Aquaela ustawiona na 26C utrztymuje stabilnie 24 stopnie zawsze cos Zasolenie pod dolewce czystej wody dalej 1.021 a nawet ciut mniej - moze trzeba ciut dosolic? Od 4 dni wszystko zarasta zielonymi i brunatnymi glonami - szybe musze skorobac co dwa dni. Tak sobie mysle ze za dlugo swiece swiatlo - policzylem sobie ze nawet do 18h! W zwiazku z tym zamontowalem timer i ustawilem na swiecenie od 14tej do 24tej (10h - ciagle nie wiem czy nie za dlugo). Dzieki temu bede mogl wieczorem cieszyc wzrok patrzac na akwarium... NH4 < 0.1 NO3 < 0.1 NO2 - nie badalem Co do glonow to sa miejsca ewidetnie objedzone przez jakies stworki - podejrzewam ze w nocy cos wylazi z dziury w skale i pasie sie na glonach dookola jamki - jeszcze nie udalo mi sie odkryc co to za stworzenie. Capnela wieczorem postanowila pojsc na spacer i spadla ze skalki. Kupilem ja przyrosnieta do malego kamyczka i ten kamyczek postawilem na skale - jaki widac nie byl to dobry pomysl. Po dlugiej lekturze forum postanowilem ja przykleic do skaly. Skala zostala wyjeta, osuszona w miejscu klejenie papierowym recznikiem i oczyszczona pilnikiem. Tak samo z postapilem z podstawa na ktorej rosla Capnela. Nastepnie posmarowalem Kropelka i przykleilem. Nie mam zdjec bo pierwsze klejenie bylo zbyl traumatycznym przezyciem. Przy okazji odzielilem szczepke Capnelii. Ponizej zdjecie objedzonego kawalka skaly z glonow oraz naburmuszonej Capneli. pozdrawiam
-
Co robić a czego nie robić w akwarium morskim – praktyka
maskonur odpowiedział Piotr Jan Rogalski → na temat → Dla nowicjuszy
Stani Patrze na ceramike z punktu widzenia posiadacza 30 litrow z kaskada a bez odpieniacza. Rozumiem ze u Ciebie w 500litrach wody - 30 kg ceramiki (badz innych brudolapek) moze byc problemem. U mnie ceramika bylaby w malutkim woreczeku - to naprawde latwo wyplukac w czasie wymiany wody (ktora z uwagi na maly litraz planuje robic raz na tydzien). Calkowicie rozumiem zalete zywej skaly (a w zasadzie jej porowatej struktury) tyle ze producenci ceramiki utrzymuja ze ona tez jest porowata (to jest zreszta jej glowna zaleta). Wydawalo mi sie ze zwiekszy to zdolnosc filtracyjna systemu stad pytanie o powrownie zdolnosc filtracyjnych obu mediow. Przegladajac forum znalazlem kilka watkow na ten temat (pozniej je ty umieszcze bo chyba warto ale nigdzie dokladnej odpowiedzi pozdrawiam maskonur -
Co robić a czego nie robić w akwarium morskim – praktyka
maskonur odpowiedział Piotr Jan Rogalski → na temat → Dla nowicjuszy
Zeby nie bylo ze chce obalac podstawowe zasady prowadzenia akwarium morskiego - po prostu staram sie zrozumiec jak to dziala. W tej kwestii igdzie nie moge znalec odpowiedzi innej niz "Tako rzecze Pismo - nie bedziesz stosowal do filtracji nic poza LR, gdzyz masz stosowac LR". (Dzieki Natan za odpowiedz) Mam pytanie do Staniego... Odkladanie sie brudu jest problemem aczkolwiek ceramike latwo sie plucze (rozumiem ze mowimy o wiekszych kawalkach brudu a nie mikroskopijnych kawaleczkach wchodzacych w pory). Natomiast co do powierzchni.... Nie moge nigdzie znalezc informacji jaka powierzchnie czynna nalezy przyjac dla LR. Masz moze taka wiedze? Bylaby dla mnie bardzo pomocna. Czy nalezy sie spodziewac 100m^2 czy 1000m^2 na 1m^3 LR? Wiem oczywiscie ze duze znaczenie ma stan pokruszenia LR. Pozdrawiam i dziekuje za pomoc Henryk PS. Moje pytanie bierze sie z tego ze chce maksymalnie efektywnie wykorzystac dostepna przestrzen. Decyzje podejmuje na podstawie danych (takie skrzywienie zawodowe . -
Co robić a czego nie robić w akwarium morskim – praktyka
maskonur odpowiedział Piotr Jan Rogalski → na temat → Dla nowicjuszy
Mam pytanie odnosnie ceramiki w filtrze... Spotkalem sie z opinia ze jesli juz cos musze wlozyc do kaskady (mam 30 litrowa kostke Aquaela) to moze to byc TYLKOLR. A dlaczego nie wklady ceramiczne? Generalnie powinny miec znacznie wieksza powierzchnie czynna niz LR czyli oczekiwalby wiekszej wydajnosci w filtrowaniu. Same z siebie tez nie powinny uwalniac zadnych zwiazkow do wody. Co w takim razie jest z nimi nie tak? Pozdrawiam Henryk -
Nie radzę sobie ze zdjęciami wiec druga część w nowym poście... Gdy rafka miała już prawie tydzień, zacząłem myśleć o wodzie (w rozumieniu dolewki). Ponieważ własnej osmozy jeszcze nie mam, udałem się do sklepu. Zacząłem od sklepu w centrum handlowym na Warszawskiem Okeciu. Na pytanie kiedy ostatni raz wymieniali membrane w filtrze, miły pan sprzedawca zrobił oczy jak spodki i odparł: - Wie pan... ja tu pracuje od niedawna, dopiero dwa lata wiec nie wiem... ale zapytam może ktoś starszy będzie się orientował. To mi wystarczyło aby ruszyć w dalszą wędrówke. Zawędrowałem do sklepu w Jankach... Na podobnie postawione pytanie sprzedawca, przepełniony dumą że może mi udzielić konkretnej odpowiedzi, rzekł: - A wie Pan? To by było jakieś półtora roku temu, może troszkę więcej. Ale u nas to firma oszczedza i im nie zależy. W morskie to im sie nie chce inwestować. Zostawiłem subiekta pochylonego z troską nad planami inwestycyjnymi firmy Kakadu i poszedłem rozkoszować się piękna plantacja Aipstasi w akwarium wystawowym. W tym czasie sprzedawca, wyrwany z rozmyślań nad sensem życia, tłumaczył miłej rodzinie z 12 letnią córką że rybka Nemo może sie źle poczuć w towarzystwie Bojownika w 4 litrowej kuli... Niezbyt udane poszukiwanie wody zmusiło mnie następnego dnia do zabrania rodziny i udania się 25km na północ do Acropory po baniaczke wody. Wróciłem z wodą i szczepkami Capneli i Discosomy. Dwa dni pózniej zbadałem wode: NH4 = 0 NO3 = 1 dKH = 7 zasolenie 1.021 Do akwarium doszła też grzałka bo w domu jakoś zimno... Po raz pierwszy podmieniłem też wode - 5 litrów. Mieszanie wody z solą można porównać do japońskiego rytuału parzenia herbaty. Tu każda czynność, każdy gest ma sens. Akwarium jakoś to przeżyło:
-
Witam na stronie z moimi trzydziestoma decymetrami sześciennymi morza.. (dla humanistów wyjaśnienie - decymetr sześcienny to jeden litr). Akwarium założyłem 29-go października roku Pańskiego 2010 o godzinie 21ej. W skład weszły: - 30 litrowy zestaw nano-reef firmy Aquael (w zestawie dwie świetlówki 11W : 10000K i 20000K oraz filtr zewnetrzny. - 3kg żywej skały (ogazowanej, odleżałej) z Warszawskiego sklepu Acropora - worek żywego piasku (4-5 kg). - 2 kg soli Instant Ocean. W zestawie dostałem też 25 litrów wody spuszczonej z dojrzałego akwarium. Po pięciu dniach mój mały kawałek morza wyglądał mniej więcej tak:
-
Z albumu: 30dm3
10ty dzien - Disosoma -
Z albumu: 30dm3
10ty dzien - Capnella -
Z albumu: 30dm3
10ty dzien