grzegorz.k

Wiesz pytanie ile potrzebuje zjeść. Mam jednego pokolca tylko, dwóch szyb od kiedy jest u mnie, nie muszę i nie czyszczę, on to robi za mnie . Trudno powiedzieć czy chudnie, napewno na brak apetytu nie narzeka bo ciagle coś skubie. Bardziej sie martwię tym czy to nie ospa. Z nori na klipsa spróbuje. Skałką owiniętą sałatą 4 dni gardził, nawet nie skubnął..

No widzisz, generalnie mój ulubieniec, bardzo na niego czekałem.. Tylko skubie intensywnie glony z szyb. Żadnych mrożonek, nori, sałaty, spiruliny, nic. Generalnie nie interesuje go żarcie pływające w toni. Było otarcie, utrata łuski, może się goi i go swędzi

Witajcie, Potrzebuje waszej pomocy, otóż jakieś 10dni temu trafił do mnie ze sklepu strigosus i dwa anthiasy. Ryby zdrowe, bez śladów osoby etc. Strigosus ładnie skubie szyby ale niepokoi mnie że ma otarcia na bokach, początkowo myślałem że to wynik poznawania na własnej skórze szczelin w skałach jednak dzisiaj pierwszy raz zaczął ocierać się o szyby .. Pytanie czy to ospa i co mam robić? Brak białych kropek itp. Prędzej było małe zdracie łuski, może się goi? Nie mam ani doktorka ani krewetek.. Dałem do obiegu dwa ząbki czosnku, pokarmu nie moczę bo strigosus nie chce mrożonek.. Dodam tylko że we wtorek wyjeżdżam z żoną na cztery dni za granice i akwarium zostawiam pod okiem brata, więc już boje się co bedzie jak wrócę Pomóżcie prosze, co robić? Może to nie ospa? Jaka jest przezywalność ryb, reszta ma się dobrze. Niepokoi mnie jeszcze że jedyny wargacz jakiego mam, chrysus od tygodnia siedzi w piachu a jak wyszedł i zobaczył strigosusa zakopał się z powrotem..

Bardzo ładnie. P.S. Gdzie dałeś węgiel? Zasypałeś go piachem??

Świece 12h 4x39 + 6h2x39 Na ledach może być inaczej, wg mnie wszystko zależy od kilku wypadkowych: -Ilość światła (oczywiście watt na litr ale też kształt banika i ułożenie korali na skałach, wysoko czy nisko, wysokość zawieszenia lampy itp.) -Parametry wody (PO4 głownie) -intensywność karmienia Trzeba dobrać swoje optimum obserwując korale. U siebie np widzę że muszę dać więcej światła ale świecić krócej, przy tym co mam niektóre akry idą znowu w brąz a pod LEdami w poprzednim baniaku ładnie sie wybarwiały. Dodam że teraz mam niższe PO4.

Potwierdzam tę zależność, u siebie skróciłem świecenie o 2h i większość wróciła do swoich kolorów. Więcej też karmie.

Odpieniacz będzie raczej apf600. Co do lampy to boje się czy wystarczy

Zauważyłem dzisiaj otarcia na boku strigosusa, pewnie zahaczył o skałe jak uciekał przed garbikami inne ryby nigdy tak sie nie raniły. To mój pierwszy pokolec i troche płochliwy jest. Zagoi sie?

Do akwarium doszły: 3x Pseudoanthias evansi (zostały 2szt) 1x ctenochaetus strigosus Co do sprzętu, zastanawiam się nad zmianą odpieniacza na coś mocniejszego. W tej chwili mam blau scuma IT 110 ale cały czas pływają mikrodrobinki i jednak nie ma tej klarowności wody. Myśle o APF600, może coś innego? Dodatkowo w przygotowaniu jest lampa LED CREE, 180Watt (2:1 Blue/White) plus 2x39 w T5, zastąpią 6x39W w najbliższej przyszłości. System przechodzi delikatne dojrzewanie, były lekkie glony, okrzemki teraz minimalne ogniska dino i cyjano. Poza absorberem silikatów i węglem leje 2,5ml wódki dziennie i podmieniam wodę 10% co tydzień z powrotem na soli RC. Skróciłem czas świecenia o 2h i widzę poprawę polipowania i kolorki wracają, naszczęscie w porę zareagowałem bo było juz kiepsko. Więcej też karmię. Co do anthiasów to były problemy, jak je tylko wpuściłem garbiki mi je przegoniły po akwarium, jednego zamęczyły po godzinie. Wstawiłem pułapke ale wszystkie ryby od 4dni ją zlewają. Anthiasy jednak wykorzystały zamieszanie i chowały się pod nią w ten sposób aklimatyzując się w baniaku. Dzisiaj pułapkę zdjąłem i widać że ryby nie wchodzą sobie w drogę. Strigosus narazie skubie glony z szyb, pomału nie mam czego czyścić. Nie bardzo narazie przyjmuje mrożonki co mnie troche martwi. Próbowałem z sałatą i spiruliną, zobaczę nori. Łapie jakby jedynie plankton przy karmieniu i ikrę kraba z toni. Pseudoanthias evansi ctenochaetus strigosus i takie tam pozdrawiam

Dzięki za fajny komentarz! Mistrzostwo świata

Dzięki za porady, uspokoiło mnie to trochę Pozdrawiam

Bardzo ładnie. Jak na rok to mega przyrosty, chyba korale jadą na sterydach Można wiedzieć jak je karmisz, co dozujesz? Balling, ABC? P.S. Ten blado różowy anthias to ten pozostały evansi tak się wybarwił?

Jasne przejrzałem forum ale mało tu o jego upodobaniach względem jedzenia.

Witajcie, Dwa dni temu trafił do mnie strigosus, narazie nie interesuje go spirulina ani sałata ani jakieś mrożonki. Tylko skubie skały i szyby z glonów. Taka dieta chyba jemu nie wystarczy? Dadam że nie mam innych ryb z rodziny pokolców więc jakiś kolega go raczej nie nauczy jeść wszystkiego.

Super dziękuje Ci za pomoc kapitan Odkryłem właśnie że kh mam 8 a zawsze myślałem że było 7

Mi Referrncyjny pokazuje 7,6. Czyli co odejmowac 1?

To za nic mi sie to nie pokrywa jak zrobiony test na połowie i całości maskara z tym testem..

No ale jak masz polowe cieczy to zużywasz mniej płynu np. 0.65. Wiec jeśli rzeczywiście odczytujesz z tabeli to co pozostało, to jeśli pomnożysz x2 to masz 1,3 - poza skalą przecież..?!?!

Coś jest nie w porządku chyba z odczytem z gumki.. Każdym razem jak nabieram ciecz jest inna pojemność cieczy a Gumka na tym samym poziomie.. Niemożliwe że wyznacznikiem jest poziom gumki sprawdzanie sobie na 5 próbach zasysania do strzykawki.

I odczyt wtedy też z gumki, ok, dzięki. Ja po poziomie płynu i jedno i drugie sprawdziłem czyli De facto to samo. Najważniejsze że odczyt tego co zostało. Dzięki Tylko w takim razie zastanawia mnie jeszcze jedno jak robie polowe testu czyli 2ml to wtedy jeśli odczytujemy co zostało to jak pomnożyć przez dwa..?!

Gumka czy poziom płynu? Jak napełniam to co mi wskazuje 1ml też Gumka czy poziom płynu?

Mam pytanie, za każdym razem przy testach saliferta się zastanawiam, w tabeli sprawdzamy wartości a wynik bierzemy zużytego płynu czy tego który pozostał w strzykawce. Np. zostało 0,45 to ta wartość odczytywana jest z tabeli czy od 1.00 odejmujemy 0,45 i to co zostało czyli 0,55?

Dzięki, zakupiłem Mitraxa i Strigosusa (nie głównie w tym celu), narazie po pierwszym dniu brak zainteresowania z ich strony

Zostawiłem celowo dużo miejsca w górnej części zbiornika. Praktycznie skała z koralami jest tylko do połowy. Garbiki przeważnie sie trzymają blisko skały i korali nawet jak jedzą. Dlatego ja im daje szanse. Nadzieja umiera ostatnia

Włodek jak myślisz u mnie dzadzą radę ?