grzegorz.k

Peniek: Chciałbym tak zrobić ale skąd taki klucz? Grzegorz: Myślę właśnie o silikonie jednak właśnie obawiam się że jeśli będzie nadal ciekło to jak to wyciągnąć, słaby dostęp przez komin żeby wycinać..

Szkiełko już na miejscu, pomału zalewam i będzie dojrzewało. Dużo się dzieje bo zbiegło się w czasie z remontem w kuchni. Na razie zdjęcie podglądowe. Niestety pierwsze śliwki robaczywki, śrubunki na starych uszczelkach ciekną Pytanie jak dokręcacie śruby, mam bardzo ograniczony dostęp i szukam dobrego sposobu? Czy można uszczelki dodatkowo zabezpieczać silikonem? Pozdrawiam

Jakby sie zwolniło to jestem chętny. Moge podjechać po nią

Włodku a co z tym światłem?

Gratulacje Włodek, to już wiemy kto zgarnie TOTM. Masakra..cieżko się pozbierać od tego widoku Włodek czy dołożyłeś coś światła czy tylko to co miałeś ?

Peniek: szerszego się nie da, warunki lokalowe mi nie pozwalają, akwarium już zamówione zresztą od kolegi z forum. bestiakol: wodę chcę koniecznie swoją, żeby jak najmniej stresować zwierzaki, wstępnie planuje zrobić solankie ok 100 litrów plus z działającego baniaka dodać z dużej podmiany tak z 30L, a resztę przez miesiąc co tydzień po 20 litrów z podmian dolewać. Od razu też wsadzę skałę odgazowaną (jakieś 5-7kg, reszta będzie z obecnego zbiornika) i wsypie piasek (właśnie jaki polecacie kupić?). Tylko pytanie, ile czasu takie coś się będzie musiało kręcić żebym mógł przenieść spsy? Widziałem na forum że koledzy bardzo szybko się przesiadali, podpowiedzcie jaki patent zastosowaliście i jak z ponownym dojrzewaniem, jak kondycja SPSów po przeprowadzce?

W związku z tym że koralom i rybą zaczyna brakować miejsca a także, że obiecałem Chelmonowi jak podrośnie zmiane mieszkania na większe, robie przesiadkę ze 130L na 250L. Obecnie wygląda to mniej więcej tak: Docelowy zbiornik będzie miał wymiar 100x50x50 plus sump jakies 50L w sumie około 300L w obiegu. Zbiornik już zamówiony w związku z tym prośba o porady jak najbezpieczniej się przesiąć. Wiem że wielu z was jest już po niejednej przesiadce, macie doświadczenie, więc proszę poradźcie. Chcę uniknąć o tyle o ile się da wysypu glonów i cyjano (chociaż to drugie wiem że raczej nie uniknione) 1. Jednym rozwiązaniem jest użyć połowę wody z obecnego akwarium i wymieszać ja z 50% świeżej solanki o zbliżonych parametrach? Czy nie za krótko żeby wstawić SPSy LPSy i wpuścić ryby? Czy zdąży wytworzyć sie odpowiednia flora bakteryjna? Oczywiście zakładając że parametry będa ok. 2. Drugie wymaga więcej czasu to rozrobienie 100L świeżej solanki i sukcesywne dodawanie przez miesiąc wody z podmian. 3. Czy od początku wsypać piach i włożyć część skały? 4. Jaką skałę użyć i jaki piasek polecacie, chcę ograniczyć dojrzewanie do minimum? Korale i ryby mają trafić w całości i być dołożone do częśći skały i piasku który będzie się kręcił, właśnie jak długo, jeśli na świeżej wodzie a jak długo jesli na wodzie wymieszanej z działającego akwarium? Pozdrawiam

pw

Bardzo proszę

Poszło pw w sprawie lampy prosze o odp

Jasne że tak Tomasz, z tym ni polemizuje Chociaż większość osób narzeka na klime a to głowa a to gardło boli

Nierozumiem dlaczego sump ma być niby niezbędny?? Każde akwarium pociągnie bez sumpa, symp to tylko wygoda działania. Bez panela nawet dasz radę tylko będziesz miał wszystko w głównym a to z kolei nie estetycznie wygląda. Jednak to tylko kwestia wygody i estetyki. Panel jest na tyle dobrym rozwiązaniem że schowasz do niego odpieniacz, grzałke i media filtracyjne. Sump z kolei to wiercenie otworów, cała hydraulika, pompy i cała masa kosztów które do niczego wcale nie są potrzebne, napewno nie naszym podopiecznym, więc proszę nie mówić że tylko sump jest prawidłowym rozwiązaniem w akwarystyce morskiej ..

Pw

Dzięki, niestety masz racje, ciągle jest co robić przy akwarium, nie ma możliwości zaniedbać, szczególnie w tak małym litrażu. Pozdrawiam

Czytałem że rozgwiazdy jedzą małe małże, wchodzą na nie i mackami je otwierają zjadając wnętrze.

Moja czerwona wytrzymała pół roku. Piaskowa rok. Myślę że obie padły z głodu, niestety. Obecnie poza jednym turbo i pustelnikiem, nie mam żadnej ekipy czyszczącej, po prostu skończyły się problemy z glonami etc i nie mają co jeść.

może być

Pw

Sorry za offtop ale nie widziałem żeby ktoś robił szczepki catalophylii czy heliofungi.

Moje garbiki Iniebieskie z żółtym ogonem) tłukły na początku chelmona. Kilka razy dostały kolcem i się uspokoiły, ale czasami jeszcze i teraz potrafią ganiać inne ryby. Wredne małpy generalnie

kris_77 dokładnie i wszystko w temacie pzdr

Hehe gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania. Trzeba zrobić tak:

Świetny pomysł, a że Polacy potrafią to każdy wie! Też uważam że nie poprze głosowanie tylko szanowne jury (w składzie nie tylko z 3miasta) Pozdrawiam

Miałem całą masę ślimaków, teraz nie mam żadnego, obstawiam krewetki i kraba. Jak zniknęły ślimory to i krewetka zdechła.. Z głodu, a przedtem raz na dwa tygodnie wylinke miała. Natury nie oszukasz równowaga biologiczna musi być

Dobrze się zapowiada, podoba mi się to ułożenie skały, powodzenia!