rj1307

Nie wiem czy to padł statecznik czy świetlówki. Na świetlówki raczej nie stawiam bo by od razu dwie nie padły.

Wystarczy że padnie jedna, wtedy druga przestanie świecić

Jesli pokazujesz obliczenia z dokladnoscia do szostego miejsca po przecinku to to jest istotny blad.

Jeśli potrafisz odmierzyć 999ml słonej wody to chylę czoło, cylinder pomiarowy klasy A ma dokładność +-2.5ml a lepszego sposobu pomiaru nie znalazłem.

Kurcze, nikt nie robił tego nawozu? Potwierdźcie chociaż, czy dobrze rozumiem przepis i ma być takie małe stężenie.

Nie sprawdzalem obliczen ale pamietaj zeby dopelniac do litra a nie mieszac w litrze bo spadna Ci stezenia. Niby minimalnie ale jednak

Tak, wiem, ale w tym przypadku jest to pomijalne

A moze to jak dodajesz 1ml do słonej wody w drugim kroku to juz przygotowanie r-ru do szczepienia glonami?

Chyba jednak nie, przynajmniej ja tak rozumiem ten przepis.

Jak nie zmierza to tym lepiej Wazne zeby po podaniu nawozu - fito roslo a PO4 i NO3 w dolewanym fito wynosilo 0 wedlug naszych testow. Jak bedzie NO3 0,055 to nie zaszkodzi

Ale fito musi coś jeść, przecież N i P to podstawa, nie może być tego w śladowych ilościach.

Potrzebujesz fito na ponowny start?

Robię ten nawóz od podstaw, przepisow jest wiele w sieci:

https://ncma.bigelow...-medium-f_2.pdf

http://www.ccap.ac.u...ocuments/f2.pdf

http://www.mba.ac.uk...culture-medium/

Proszę o weryfikację mojego rozumowania:

Wezmę jako przykład tylko jeden składnik, np. NaNO3. Według przepisów rozrabiam 75gram NaNO3 w 1 litrze wody, czyli mamy 75g/l. Aby wytworzyć 1 litr gotowego F/2 biorę 1ml tego roztworu i dodaję go do 1 litra słonej wody, czyli nasz nawóz zawiera 0,075 grama NaNO3 na 1 litr wody. Nawóz dawkuje się 1ml/1l fito, więc końcowe stężenie NaNO3 w produkowanym fito będzie wynosiło 0,000075g/l, czyli 0,075mg/l. Sód stanowi 27% masy NaNO3, czyli samego NO3 będzie 0,055mg/l - to bardzo mało, tego nie zmierzą nawet nasze testy!

Czy gdzieś popełniłem błąd w obliczeniach?

A czy Clavularia i xenia mogą być obok siebie?? chcę zrobić tylną ścianę z xenii i Clavulari i w pewnym momencie one się dotkną. Czy nie zaszkodzą sobie

Miałem na tylnej szybie Xenię i Briareum, mobą być obok siebie, ale po pewnym czasie Briareum zaczęło się odrywać płatami od szyby. Teraz zostawiłem tylko Xenię.

Po 5 kropli z roztworu 7.5g NaNO3 na 100ml, lałem na czuja.

Czemu bez krzemu?

MOzesz zrobic test PO4 i NO3 na ogolnie dostepna pozywke F2 bez modyfikacji?

Trochę źle się wyraziłem, krzem będzie w osobnej fiolce i będzie można go dodać lub nie

Zrobię, ale jeszcze nie leję F/2, niestety dalej czekam na jeden składnik

Czy wiesz jaki powinien być stosunek NO3 do PO4, żeby oba nutrienty były konsumowane do 0 jednocześnie? Mam trochę proszków do zieleniaka, to bym sobie sam pomieszał optymalny nawóz.

Tego na razie nie wiem, choć podejrzewam że taki sam jak w F/2, ale to wyjdzie w dalszych pomiarach.

Wyniki pomiarów:

dzień pierwszy: 1l fito + 1l wody, dodane 15 kropli Aqua Plant + KNO3

dzień drugi: NO3=2, PO4=1.5 - dołożona świetlówka aktyniczna 35W

dzień trzeci: NO3=0, PO4=1.1

dzień czwarty: NO3=0, PO4=1.1

dzień piąty: NO3=0, PO4=1.0

dzień szósty: NO3=0, PO4=1.1 - dodałem NaNO3

dzień siódmy: NO3=0, PO4=0.3 - dodałem NaNO3

dzień ósmy: NO3=0, PO4=0

Interesujący jest duży spadek PO4 po dodaniu NaNO3, co do światła to ważna jest chyba jego ilość a nie źródło pochodzenia.

Jeszcze raz potwierdza się moja opinia, że Aqua Plant jest kiepski do fito, ma zdecydowanie za mało NO3 (oraz braki innych pierwiastków i witamin)

masz racje, lecz nie raz to jest przerost formy nad treścią, a by wybudować jakiekolwiek zabezpieczenie, należy mieć wiedzę z elektryki, i nie wystarczy wiedzieć że jeżeli założę gdzieś bezpiecznik 2A, to go spali w razie zwarcia, bo jeszcze należy wziąć pod uwag czas reakcji wszystkich bezpieczników.

Przy zwarciu nieraz ten bezpiecznik nie uchroni twojego zbiornika przez utratą zasilania, ponieważ prąd pójdzie tak dłuży że go spali ale po drodze powywala inne bezpieczniki, najczęściej leci główny

Oczywiście, ale po to jest stopniowanie. No i nikt nie (chyba) nie założy zabezpieczenia typu C na grzałkę do akwarium

to ja napisze.... jeżeli suma prądów będzie różna od zera np: przez ciało człowieka lub przez przewód PE to wywali wyłącznik różnicowoprądowy i wtedy te wszystkie zabezpieczenia przy każdym gniazdku są o kant D

Więc nadal twierdze, że robienie każdego gniazdka z bezpiecznikiem jest bez sensu....... to przerost formy nad treścią

To teraz ja napiszę: przyjmijmy, że nie ma nas w domu, czyli nie wsadzamy łapek do akwarium, czyli mozemy wyeliminować człowieka jako "sprawcę" zadziałania różnicówki. Jaki jest % prawdopodobieństwa, że w tym czasie którekolwiek z urządzeń "dostanie przebicia" do przewodu PE? A jaki % prawdopodobieństwa, że "dostanie zwarcia", i wtedy zadziała zabezpieczenie nadprądowe? Według mnie to drugie jest bardziej prawdopodobne, szczególnie że sam tego doświadczyłem.

Nie zabezpieczymy się przed wszystkim, ale możemy w dużym stopniu zmniejszyć ryzyko. Koszt listwy podanej wcześniej to koszt 1-2 korali, dla mnie to nie jest przerost formy nad treścią.

Mam jeszcze pytanie do kolegi kaer, jaka (z czego) jest podłoga w pomieszczeniu z akwarium?

Mógłbyś to jakoś rozwinąć dlaczego na osobnym bezpieczniku i tak pokrótce podać wartości tych że zabezpieczeń i przed czym i co mają ochraniać ?

W przypadku awarii jednego urządzenia reszta będzie pracować dalej. Niestety takie rzeczy się zdarzają, podam swój przykład:

Miałem instalację na zwykłych listwach z jednym, głównym zabezpieczeniem. Wyjechałem na wakacje, akwarium doglądała osoba z rodziny. W połowie wypoczynku dostaję telefon, że z akwarium coś jest nie tak, jest ciemne. Okazało się, że strzeliła pompa od odpieniacza i "wysadziła" zabezpieczenie w listwie, wyłaczyło prawie wszystkie urządzenia. Pracowała tylko jedna pompa cyrkulacyjna, zasilam ją przez UPS'a z osobnego gniazdka. Temperatura wody spadła do 17'C, padły dwie ryby i jeden koral.

Gdybm miał zrobione tak jak dzisiaj, czyli każde urządzenie osobno, wyłaczyło by tylko odpieniacz i nic więcej by się nie stało.

Co do zabezpieczeń - w zależności od mocy urządzeń, ale powinny wystarczyć 1-2 amperowe.

Dawno tam nie byłem, ale z czystym sumieniem mogę polecić ten sklep

Tak jak pisali poprzednicy - KAŻDE URZĄDZENIE NA OSOBNYM BEZPIECZNIKU, bez znaczenia czy masz 100 czy 1000 litrów! Czy to będzie listwa z osobnymi zabezpieczeniami na każde gniazdko, czy rozdzielnica - to już według uznania.

Ja nie cierpię zwrotu "popełniłem" zamiast "zrobiłem" czy "wykonałem", pojawia się on najczęściej w dziale DIY.

Załączam schemat tutaj, może komuś się przyda. Układ LM324 ma w sobie cztery wzmacniacze, można więc na jednym układzie zrobić cztery konwertery. Można też użyć innego układu z pojedyńczym wzmacniaczem, pamiętając, że musi mieć możliwość zasilania pojedyńczym napięciem i to powyżej 24V.

W zależności od tolerancji rezystorów R2 i R3 maksymalne napięcie na wyjściu może delikatnie odbiegać od 10V, można wtedy zmniejszyć rezystancję R3 do 9k1 i szeregowo z nim dołączyć potencjometr precyzyjny 2k2, wtedy bez problemu skorygujemy napięcie na wyjściu.

czyli jak po tych 7 dniach go rozcieńczymy i damy nawóz to on znowu wchodzi w faze "gwałtownego wzrostu"?

Teoretycznie tak, w zależności jaki mamy szczep fito (niektóre fazę wzrostu mają do 14 dni) i jak prowadzimy hodowlę - na jakim nawonie, oświetleniu, temperaturze, Ph itd.

Napisałem to jako ostrzerzenie, często czytam tekst w stylu: "wlałem nawóz, poczekam ze trzy dni aby fito go wchłonęło i mogę lać do baniaka". To nie tak, można się zdziwić.

witam

Chciałbym mieć możliwość sterowania z komputera lampy led (PS Metis CRP) statecznikiem t5 ściemnialnym.

Zakładam, że się wepnę przed driver gdzie idzie sygnał PWM przez jakiś konwerter i dalej do statecznika.

Niestety nie mam pojęcia jak wykonać urządzenie które zamieni mi sygnał cyfrowy PWM na analogowy 1-10V i będzie on zasilany 24V.

Może ktoś kombinował z czymś podobnym na atmega czy arduino i pomoże?

Proste jak drut, jeden wzmacniacz operacyjny, kondensator, rezystory. Napisz mi na PW swój email, jutro rano wyślę schemacik i opis (teraz piszę z pracy).

Czyli rozumiem, że czym bardziej gęste fito tym więcej przerabia tego nawozu.

Nie do końca.

Prawidłowo hodowany fitoplankton po około 7 dniach od zaszczepienia jest w końcowej fazie tzw. gwałtownego wzrostu (w tej fazie fito jest najbardziej pożywne) i wchodzi w stan nasycenia, stopa wzrostu zaczyna się obniżać. Hodowla wchodzi w tzw. fazę stacjonarną, glony zaczynają zmniejszać swoje wartości odżywcze. Lanie nawozu w tej fazie nic nie da, nie zostanie on skonsumowany.

Ciekawa jestem jak wygląda zużycie PO₄ i NO₃ wprzypadku naświetlania glonów innym swiatłem...

Zobaczymy, właśnie oświetliłem fito dodatkowo świetlówką aktyniczną 35W SERA Deep Sea, wyniki pomiarów za tydzień.

To ja chetnie bym sie pisal na zakup gotowca bo jak sie amatorsko chcialem zabrac za zronienie to koszty mnie wyszly jakies astronomiczne i odpuscilem :/

Wyjdzie tego dużo więc problemu nie będzie

Mam takie pytanie trochę dziwne,ile fito w fito zdechlo po odwirowaniu?

Nie stwierdziłem by fito zdechło, wirowanie nie wpływa negatywnie na komórki.

Daje do myslenia F/2 Guillarda robisz wedlug calej procedury czy tylko podstawa ?

Cała minus krzem, czekam jeszcze tylko na biotynę

Małe doświadczenie:

zmierzyłem poziom NO3 i PO4 dwa dni po dodaniu nawozu (Aqua Plant w ilości 15 kropel na 2l fito), oto wyniki: NO3 - niemierzalne, PO4 - 0.8.

kolejny dzień : wyniki identyczne

kolejny dzień: wyniki identyczne, dodałem trochę KNO3

kolejny dzień: NO3 - niemierzalne. PO4 - 0.4, dodałem trochę KNO3

kolejny dzień : NO3 - śladowe, PO4 - 0.2, dodałem trochę KNO3

kolejny dzień: NO3 - niemierzalne, PO4 - 0.1,dodałem trochę KNO3

kolejny dzień: NO3 - niemierzalne, PO4 - niemierzalne

Testy Seachem, robione codziennie o tej samej godzinie.

Wynika z tego chyba to, o czym pisałem wcześniej - fito nie pobiera fosforu bez obecności azotu, lub pobiera go znacznie trudniej. I druga sprawa - nawóz Aqua Plant ma złe proporcje.

Za tydzień przechodzę na zmodyfikowany nawóz F/2 Guillard'a (niższy poziom krzemu lub wręcz jego brak), zobaczymy jakie będą efekty.

Polak potrafi...Kupuje ten patent...

Proponuję pewną modyfikację takiej lampy - oryginalnie mają one żarówkę halogenową 12V 10W, proponuję w jej miejsce wstawić dwie żarówki ledowe 1.8W - takie jak tutaj http://halogen.pl/za...olux-p6460.html dostępne w każdym OBI czy Castoramie.

Wykorzystanie lampy wodnej ma pewną wadę - dopóki fito jest jasne, jest OK, będzie wyglądać jak na zdjęciu kolegi dziuso27, ale gdy fito zgęsnieje, będzie oświetlony tylko dół:

Zdjęcie pokazuje moją lampę z zaledwie 2l fito, a mam zamontowane 2 żarówki od dołu. Zastanawiam się nad zamontowaniem jeszcze jednej od góry.

Ważne jest dobre napowietrzanie, aby fito intensywnie się mieszało, inaczej dno pokryje się "skorupką" ciemnego fito i światło przestanie docierać wyżej.

PS. Jakbyś szukał takiej rury to napisz na PW

Potwierdzam, żadnych strat w krewetkach, krabach, rybach. Za to do padliny jest pierwszy

Mam kota i mam pokrywę, i sobie chwalę. Ale wentylacja jest niezbędna - nawet nie chodzi o temperaturę tylko o skraplanie się wody. W swojej pokrywie mam zamontowanych sześć wentylatorków 60x60mm, trzy wyciągają a trzy wciągają powietrze. Jeden z nich pracuje cały czas na 70% mocy jako wentylacja, reszta załącza się w razie potrzeby jako chodzenie.

Pokrywa sprawdza się także jako zabezpieczenie przed wyskakującymi rybami, łatwo jest także ukryć całe oświetlenie itd.