Witam
Jestem na forum nowy, ale już trochę tu siedzę, cicho przeglądając.
W planach mam założenie nanoakwarium, kosteczki 27l. Oświetlenie: pewnie będzie to DIY panel z świetlówkami ale to jeszcze kwestia do ustalenia.
Lecz nie tu mam problem.
Zastanawiam się nad filtracją. W zestawie aquaela nano reef 30l jest filtr kaskadowy o przepływie 1200l/h. Zastanawiam się nad kupnem tego filtra ponieważ widziałem już na forum kosteczki chodzące właśnie na tym sprzęcie. Z drugiej strony chodzi mi po głowie mini odpieniacz pomysłu Rodzyngita http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=33202. Umieściłbym go w małym sumpie (mam możliwość zrobienia go po na prawde małych kosztach wiec nie byłby to problem.
W akwarium nie robiłbym komina, spływ działałby zgodnie z prawami fizyki (system rurek PCV).
Co polecacie? Koszt wykonania obu rozwiązań jest podobny. Nie wykluczam możliwości np. zakupienia teraz tego filtra kaskadowego, a po pewnym okresie czasu dorobienie sumpa wraz z tym odpieniaczem.
Interesują mnie wasze opinie na temat obu rozwiązań
Pozdrawiam, Bytek!