WItajcie serdecznie, mam pewien problem, z którym nie mogę sobię poradzić, 2 miesiące temu zalałem zbiornik, jego setup wygląda następująco:
- zbiornik 62x32x35 ~69 litrów brutoo
- 4x24W T5, 2x24W Ati blue plus, 2x24 W Ati coral plus, świece 8 h pełną mocą, 11h tylko jedna blue plus
- nie mam odpieniacza, za filtrację odpowiedzialne są dwie kaskady FZN-3, jedna jest w całości wypełniona Life Bio FIl aquaforestu, w drugiej mam chemipure, purigen oraz phosguard +troche Bio Life Fil.
- cyrkulacja to 2x Koralia, jedna 1600 l/h, druga 900 l/h
- 3kg żywej skały, 3 kg skały suchej oraz 'półkę syntetyczną'. Do tego 9l żywego piachu, wszystko wsadzone podczas startu.
Ze zwierząt posiadam ukwiała z parką błazenków, do tego 2x turbo i jednego Calicnusa Elegansa. Reszta zwierząt to 2x Euphylia, Claustrea i 3x szczepki miękkich, nic wielkiego.
Wystartowałem zbiornik na wodzie z dojrzałego zbiornika oraz od początku leje bakterie. Nie miałem gwałtownego dojrzewania, troche zielonego wyskoczyło, albo bardzo, bardzo mało. Od początku jednak walcze z okrzemkami, lecz przyczyną może być mój filtr RO, zmierzyłem TDSem i wychodzi mi 0.08 uS.
Po 2 tyg. zacząłem robić testy, zdziwiło mnie niskie kH oraz PH, to pierwsze wynosiło 5 a pH 7.4. Minęły kolejne tygodnie a tutaj nie ma żadnej poprawy, PH dalej 7.4-7.5, wyczytałem, że to normalne przy świeżych zbiornikach więc narazie nic z tym nie robie, martwi mnie jedynie kH, ostatnie 2 dni lałem sodę i udało mi się wczoraj wieczorem dobić do 7, dzisiaj rano wstałem, zrobiłem test, i znowu mam kH 6... Dodatkowo doszły do mnnie tesy na Ca i Mg, Ca wynosi 490 a Mg jest poza skalą, wszyskie testy mam Saliferta.
Nie wiem czy powodem tak wysokiego poziomu Ca i Mg są moje podmianki ? Podmieniam 10-15% (ciężko to wyliczyć bo nie wiem ile sama skała waży) co tydzien, sół jaką używam to Aqua Forest.
Oprócz tych okrzemków oraz mam wrażenie troche słabych kolorów wszystko jest ok. NO3 poniżej 5, PO4 0.02. Czy coś robić z tymi parametrami? Czy zostawić tak jak jest i czekać aż 'samo sie zrobi'?
