-
Liczba zawartości
404 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Piotr
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Gliwice
-
Akwarium
1200l + zaplecze
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Witam wszystkich, Bardzo długo mnie tutaj nie było, bo i nie było się czym chwalić. Akwarium zarastało wspaniale aż do stycznia 2020r. Wtedy to wydarzyła się spora katastrofa i mój entuzjazm do tego hobby trochę opadł. Teraz po roku pomyślałem (a właściwie to dostałem ultimatum od żony), że należy przywrócić akwarium znowu jakiś ładny wygląd. Ale może opisze od początku co się stało... Mając naprawdę ogromne przyrosty takie, że część korali zaczęła wystawać ze zbiornika mój reaktor pracował na prawie pełnej mocy podając ponad 6l odcieku na godzinę. Mimo tego KH utrzymywało się cały czas na niskim poziomie ok. 6-8. Kiedy w zeszłym roku wyjechałem na dwa tygodnie na narty zacięła się pompka dozująca odciek. Po powrocie KH miało wartość 2 a korale wyglądały bardzo słabo. Częściowo zaczynały tracić już tkankę.. i wtedy naprawiłem pompkę. Niestety nie zdawałem sobie sprawy, że korale w takim stanie przestały praktycznie rosnąć i prawie nie zużywają minerałów z wody. Po jednej nocy pracy reaktora na takiej mocy jak poprzednio KH skoczyło do prawie 20. ... I to był koniec dla korali. Wyrzuciłem pełny 120l śmietnik szkieletów... przy takiej ilości martwej materii NO3 i PO4 poleciały w kosmos i właściwie po kilku tygodniach akwarium zaczęło od nowa dojrzewać... Przeżyło tylko kilka montipor, dunka, i jakieś grzybki... i na szczęście wszystkie ryby. Dopiero pod koniec lata zmusiłem się do wykonania testów i regularnych podmian wody. Od kilku miesięcy parametry są znowu dobre, a montipory zaczęły wyraźnie przyrastać. Teraz postanowiłem dołożyć znowu coś kolorowego do akwarium, wracam na forum... a tu ogromne rozczarowanie. Dział targowiska "sprzedam życie" praktycznie nie istnieje... wie ktoś co się stało?? I także ogromna prośba do wszystkich z Gliwic i okolic... Ma ktoś jakieś szczepki na sprzedaż? Chętnie jakieś miękkie korale i LPS... Pozdrawiam.
-
Aluminiowy stelaż z erybka. Proszę o opinie
Pipider odpowiedział greggoldi → na temat → Pytania o sprzet 250 - 600 L
Ja mam z erybki i jestem bardzo zadowolony. -
Pipider obserwuje zawartość → 1500l w obiegu - Piotr
-
Cześć wszystkim, Wreszcie zebrałem się w sobie i zrobiłem kilka zdjęć. Od dłuższego czasu nic ciekawego się w zbiorniku nie wydarzyło, ot rośnie sobie... czasem jakieś cyjano się pojawi, to znowu zniknie... Kilka miesięcy temu przesiadłem się na sól H2O i jestem z niej bardzo zadowolony, leję tylko A,B,C,M + reaktor i wszystko hula jak należy. Zresztą oceńcie sami. A tak wygląda w całości: I jeszcze takei małe porównanie. Acropora hyacinthus przed ok. rokiem i dzisiaj... Pozdrawiam.
-
Z piwnicy na parter... sump na stelażu... jakieś 2,5 do 3m będzie
-
Ja mam Aqua Nowa 20000 z rurami 32. Działa już ponad 1.5 roku i jestem zadowolony. Biorąc pod uwagę cenę ok 500zł to rewelacja.
-
Oj tam, oj tam, nie wiecie, że to jest hobby dla cierpliwych? a tak poważnie to też mam akwarium z erybki, trochę się spóźnili ale nie miałem dokładnie wyznaczonego terminu (połowa miesiąca czy jakoś tak). Ale jakość wykonania - pierwsza klasa i jestem bardzo zadowolony. Proponuję zaczekać aż będzie gotowe...
- 52 odpowiedzi
-
- klejenie akwarrium
- erybka akwarium
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
na pierwszym asterina, na ostatnim jakiś gąbki sycon... na środkowym nie widzę.
-
I jak tam? Zdecydowałeś się na likwidacje DSB?
-
Jakbyś był w okolicy to zapraszam. Z gniazdkami mam jeszcze mały bałagan, część rzeczy wisi na przedłużaczach, część gniazdek jest sterowana ze sterownika, niektóre rzeczy są podłączone bezpośrednio do przekaźników... więc ciężko powiedzieć. Pomieszczenie nie jest ogrzewane, jest tylko zamknięte. Temperatura w piwnicy nie spada nigdy poniżej 10 stopni, więc to małe pomieszczenie nagrzewa się od wody... a w lecie trochę pomaga w chłodzeniu. Kanalizację mam podciągniętą do RO i podmian. Paruje mi tak max. ok 120l na 2 tygodnie. W domu mam wentylację mechaniczną i jak na razie nie ma problemu z wilgocią. No niestety masz rację... Kabelki ogarniam to mój zawód, ale mam zamiar to kiedyś uporządkować
-
Zgodnie z obietnicą kilka zdjęć zaplecza: W tyle beczka na wodę RO, Tutaj zbiornik do robienia podmian. Mogę odłączyć go z obiegu, wymienić wodę i ponownie dołączyć do obiegu. W ten sposób nie ma przerwy w pracy obiegu i filtracji w czasie podmiany. Po prawej refugium i DSB. Część wody płynie tędy, a część trafia do sumpa z odpieniaczem. Tutaj główny sump z odpieniaczem, szczepkarium i pompom powrotu, oraz lampa UV. A tu widać reaktor. Wymiary komory to fi 120mm, wysokość 600mm. Obieg reaktora na pompce Maxi jet 500. Sterowanie mam zrobione na sterowniku przemysłowym beckhoff, ale andurino też spokojnie dałoby radę. Sterownik ten steruje też oświetleniem, temperaturą, dolewką, a w przyszłości produkcją wody RO.
-
To dosyć ciekawe co piszecie i pokrywa się z moimi podejrzeniami, że glony jednak "wyjadają" oprócz NO3 i PO4 dużo innych potrzebnych pierwiastków... W końcu wiaderko zielonej organiki co 2 tygodnie nie bierze się z samego światła. U mnie odpięcie DSB i refugium z obiegu, to przekręcenie jednego zaworka. Zanim jednak podejmę taką decyzję, poczytam jeszcze trochę na ten temat. W tej chwili podoba mi się, że praktycznie mogę karmić i ryby i korale właściwie ile chcę... czasami tylko trochę NO3 podskoczy (do 1) ale na drugi dzień znowu poniżej 0,5. @Coltrane - Podlinkuj mi swój wątek jak już będziesz likwidował DSB. Chętnie będę śledził. @tomi1140 - reaktor mam typu "Dastaco II" . W drugiej komorze mam ARM. W komorze pierwszej, czyli to co się najbardziej rozpuszcza, mam resztkę knoppa (miałem poprzednio) i większość GroTech Calcium Pro + GroTech magnesium. Co do zdjęć zaplecza postaram się wieczorem coś pstryknąć.