bartq

ja miałem całkiem podobny kłopot zwalałem na dojrzewanie a i owszem...ale w końcu przy chyba dwudziestym ustawieniu pomp, zmianie jednej na mocniejszą i dołożeniu jeszcze jednej mam bieluteńki piasek...aż mnie to irytuje bo ostatnio trzymałem 20 minut ukwiała pod woda aż się przyczepi...inaczej pompy podnosiły go z dna. teraz tylko zmiana na pompy ze zmianą kierunku i mocy i będzie jeszcze lepiej. także kombinuj z cyrkulacja, nikt i nic nie wyje ci tego, a jak wyje to pamiętaj że nadrobi swoimi odchodami....a jak wiemy ekipa czyszcząca potrafi....

ja też dużo kupuję wysyłkowo co ja poradzę że z miastem w którym mieszkam nie ma połączeń bezpośednich PKP a jeśłi są to jakieś zbierane z kilku kierunków polski i brak możłiwości przesyłek kurierskich. warto pomyśleć o opisie sposobu pakowania. zgadzam się z przedmówcą...osoby likwidujące zbiorniki wielokrotnie mają w d... jakosc pakunku ale sa tacy którzy jak zapakują ...to naprawdę czasami 10-15 minut trzeba poświęcić na dostanie się do zawartości. i chwała im za to.

a któż z nas nie jest gadżeciarzem....

i jaką decyzje podejmie sprzdający???? czekam na kontakt

to dawaj... zapraszam do gorzowa!!!! z ukwiałem oczywiście

pewnie że tak . każdy robi jak chce... co do rekawiczek wystarczy kupić niepudrowane, a używać 1 x , nie trzeba wtedy meczyć sie z zakładaniem mokrych... ja używam zazwyczaj jak mam skaleczenia...szczypanie nie jest miłe, a przy okazji chronią przed zakażeniami myśle że pouzywam tak zawsze i zobaczę czy "niepchanie łap" nie pomoże mojemu akwarium

przez przejazd kolejowy też można przejeżdżać bez patrzenia....większosć razy się uda...ale po co kusic los? ja też grzebię, staram się jak najmniej, ale jak miałem jakieś skaleczenia używałem rękawiczek, nawet takich do badania bydełka...do ramienia jak miałem otarty mocno łokieć...może to jest sposób na to o czym było...o napięciu powierzchownym , podejrzeniu zmiany skutecznosci pracy odpieniacza? takie opakowanie kosztuje ok 40-60 zł w zal. od producenta ...100 sztuk....ja próbuję ..ciekawe czy zobaczę róznicę chodzi bardziej o negatywny wpływ nasz na zbiornik ale o nasze zdrowie też

a ile multikontroler 7096?

pw

a w stronę granicy ...lubuskie, zachodniopomorskie....masakra jakaś.. niech otwierają w poznaniu...konkurencja tylko moze pomóc

nie wiedziałem....nicto, może tak jak ja ktos obejrzy raz pierwszy

http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=I69isSS1TvI

i ja się łamię...napisz jak poustawiasz co wybrałeś...jakie ustawienia

czuję sie usatysfakcjonowany odpowiedzią a co z black phyton lub tryton? czymś szczególnym sie różnią?

mogę się podłączyć?... w tej samej sprawie...akwarium 150x 50x 60(wys) obsada na razie wiekszośc lpsów..młode akwarium raczej małe koralowce, kilka spsów...docelowo jednak spsy, aktualnie lampa 2 x 150 hqi 14500+ 2 x 80 T5 actinic plany na ledy...podobne pytanie jak kolega od którego zaczął sie post.... która lampa byłaby ok? żeby jakiś czas posłużyła i powodowała pełne zadowolenie

nie mam jeszcze profiluksa...ale chyba gdzies stanie się to nieodzowne... twardy orzech do zgryzienia.. spróbuję gdzieś zobaczyć te pompy vortecha podczas pracy...gadżet jest fajny...drogi ale fajny

podziękował. to odpada ten aquamedic....a vortech ma jakiś sterownik...tylko piszecie że głośna ta pompa.....hmm.... gdzie go teraz posłuchać.... coś musze wykombinować. napiszę do sklepów czy mają go na stanie. kusi mnie możliwosc łączenia z lampami vortecha dzięki za pomoc.

pw

taki http://erybka.pl/product-pol-1035-Aqua-Medic-Wave.html

a zna ktoś sterownik aquamedic wave?.... przede wszystkim z tego co widzę można podpiąc jakiekolwiek sterowalne pompy a nie tylko tunze jak przy multikontrolerze tunze... z kolei z vortechem kusi możłiwośc komunikacji z lampą i symulacji zjawisk pogodowych.... ależ mam dylematy.... a ktoś używa vortecha? jest szansa ze wystarczą 2 pompy jak pisałem?

to jest odpowiedź...a jakie pompy pracują pod profiluksem? wszystkie którym można zmieniac natezenie obrotów czy sa jakieś polecane?

widzę...różnicę dlatego boli mnie moje "falowanie" piasek mam bieluteńki bez osadów...tylko na skałakch ale patrząc na wysyp glonisk sprzed 4-6 tyg...gdzieś to się musi podziać dlatego piszę....czym sterujesz? jakiego sterownika używasz? co polecasz? polecacie?

to i ja się podłączę, mam akwarium dł. 150 cm ( 150x 50x 60)...zastanawiam się nad zmiana cyrkulacji aktualnie dmuchają 4 pompy jvp ( 2 x 201, 2 x 102), ustwienia podobnie jak u Darka...(zmałpowałem) 3 są na tylnej ścianie i dmuchają skosami do przodu, jedna jest z boku i dmucha wzdłuż akwarium ( (przed skałą)... niby powinno być ok..parametry w normie, trochę mi się na skałkach czasami zbiera osad, ale to młode akwarium i raczej wynika to z pozostałosci obumarłych glonów itp....sukcesywnie ilosć pyłku zmniejsza się... idąc do sedna...nie jestem zadowolony!!! nie wiem czy to kwestia umiejętności kręcenia filmu ale podobają mi się efekty Vortecha ( te pompy z oznaczeniem 40)...2 pompy naprzeciwlegle na krótkich bokach.. ale koszty są jakie są...ok...odżałowałbym...ale czy będzie ok? czy lepiej tunze z kontrolerem? szkoda ze nie ma jazd próbnych.... doradzcie coś....szkoda kupować żeby potem przekonać się ze to jednak nie to...przy aktualnych pompach trochę irytuje mnie sztucznosć pseudofalowania...w sumie dmuchania....niby korale falują ..ale to nie to...

naprawdę 1 szt wystarczy??? sam się biję z myślami nad vortechem...ale myśląłem o dwóch czterdziestkach po obu stronach akwarium...akwarium ma 150 cm długości... jedna brzmi dla portfela optymistycznie

ale...ekstra....co za rozmiar. czekam na dalszy rozwój i opisy technologi użytych w tym cacku... moja luba na uwage że przecież moglibyśmy sobie miedzy salonem a sypialnią zrobić akwa wscianie powiedziała...rzeczywiście.... a ja pamięć mam dobrą i nie omieszkam o tym przypomniec za 1-2 latka...