Fox

A to coś dziwnego że kobieta ma akwarium, żeby trzeba było udowadniać? Ale jak ktoś nie wierzy to mogę potwierdzić - tak Debora to kobieta i akwarium zajmuje się osobiście (za wyjątkiem testów bo od tego jest Mateusz

Drobna aktualizacja

nie wiem czy się obrazić za tą zabrudzoną - ale tak, to miałem na myśli - chodziło mi o wodę z podmian - tylko żeby podmienić muszę wpierw wyprodukować nową.

Krzysiek - powiedz kiedy to woda będzie - mogę wyprodukować jakieś 130l na dobę.

Zadzwoń do p. Jadwigi U niej pływa kilka naso w jednym zbiorniku.

A ta moja 200 co ją masz w garażu zła?, czy za mało?

Nic się już nie dzieje - innymi słowy koral już nie żyje. Nie ma sensu pytać czemu bo tego nikt Ci na 100% nie powie.

hmm.. ciekawy pomysł

jeśli tylko godziny podpasują to możesz mnie wpisać.

zwiększyłem karmienie korali ostatnio, zmniejszyłem dawki preparatów do zalecanych (wcześniej niektóre sporo zawyżałem), inne, którym robiłem przerwę (np aminokwasy) znowu podaję - jest chyba ciemniej, ale za to bardziej nasycone. Wszystko zależy też oczywiście od korala - niektóre wyglądają lepiej , inne gorzej - zdjęcia robię oczywiście raczej tym, które mi się bardziej podobają. Sytuacja zmienia się cały czas, ciągle szukam tego złotego środka. ps. tak.. wymyty odpieniacz też pomaga btw - żona chce coś w ogrodzie przesadzać jak byście czas mieli to wiesz.. zapraszam

Przy okazji czyszczenia tylnej szyby:

"siedząc i patrząc na akwarium a nie wiecznie w nim grzebiąc." a w wątku "daje tylko suplementację Red Sea coral Colors" "Piach czesany byk swego czasu codziennie," aha.. ok

To że Ciebie to akurat nie rajcuje to ok, Twoja sprawa ale nie dorabiajmy ideologii że trzeba na to niewiadomo ile czasu. To jest hobby, które jak każde inne ma to w sobie że służy do przyjemnego marnowania czasu Jak komuś szkoda czasu to przecież nie musi.

No proszę.. ile to Wam czasu zajmuje dziennie takie zakraplanie? Mi około minuty dziennie łącznie już z potrząsaniem kamykami. Ryb też nie karmicie bo trzeba mieć na to duuuużo wolnego czasu? Oczywiście są przypadki gdy dana metoda nie jest dla kogoś odpowiednia bo np często ma wyjazdy itp ale dla zdecydowanej większości osób, które nocują zazwyczaj w domu nie stanowi to żadnego problemu. Zjeść kolację, umyć zęby, podać kropelki i można iść spać

Ale porosło.. super

Na moje niewprawne oko wyglądało podobnie - i tu i to piana wyglądała tak samo.. Oczywiście miarką żadną wielkości typowego pęcherzyka nie sprawdzałem żeby dokładnie porównać.

Wczoraj miałem okazję nawet robić próbne wodowanie jednego z modeli odpieniaczy u siebie - na pomiarach wyszło że 250-ka pobiera więcej powietrza jak mój bk300 Zdecydowanie polecam - wykonanie jest pierwsza klasa - profesjonalny produkt.

To przyjadę i Ci umyję (odpieniacz)

Robert - odpieniacz myłeś ostatnio ?

Kawa nie była gratis - chłopaki mi przy okazji umyli odpieniacz

Korale póki co są takie malutkie że w najbliższej perspektywie wątpie żeby coś było łamane na większą skalę.. Zapisów też nie robię Nadal nie mam aparatu więc z iphona filmik z dzisiaj

Tomek - tak znam - na zapleczu u siebie kiedyś w szczepkowym wymieniałem bo się "pociła" i coś puszczała Z całym szacunkiem ale życzę Ci szczęścia i wytrwałości jak byś miał u mnie wymieniać przelot na środku akwarium 240cm przy tylnej szybie akwarium 90 cm w głąb na głebokości 65cm wisząc chyba na jakichś linach z sufitu bo od przodu zastawiony jest skałą. I nie życzę Ci abyś w trakcie takiej operacji niechcący trącił tą rurę tak aby Ci odpadła od dna i rozpoczęły się wyścigi kto szybszy - Ty czy 1400l słonej wody. Idea nie polega na tym że coś się da teoretycznie wykonać tylko na tym aby unikać nawet takich potencjalnych problematycznych sytuacji

Tylko że wsadzając rurkę czy reklamówkę cieknącej uszczelki spod przelotu nie wymienicie..

Mp60 to fajna opcja imho - ewentualnie może zastanów się czy powrotu z sumpa nie zrobić tak jak np ma Debora - tj właśnie na tej przeciwległej ścianie w stosunku do komina. To że ludzie co tydzień nie piszą o tym że im coś cieknie to nie znaczy że się nie zdarza i że jest to niemożliwe. Z akwarium tej wielkości awaryjnie w razie czego do wanny życia nie przetransportujesz.

Michał - ja mam pompę AM DC zdaje się 5000l na rurach 32mm -i jak dla mnie stosunek zjadanego prądu do generowanego w ten sposób ruchu wody jest fatalny. Nie za bardzo jak jest zrobić sensownie pulsacyjne uderzenia wody itp. Dodatkowo strach to rozkręcać np do czyszczenia, zwiększone ryzyko nawet drobnego przecieku, który np w kominie rozwiązujesz po prostu poprzez zatrzymanie na chwilę obiegu, osuszenie komina i wymianę uszczelki a w dnie akwarium już tak prosto nie jest.