paczo1

Ponad miesiąc z tym pływa i żadna ryba nie ma żadnych oznak zmian na skórze. Z tym łapaniem to ciężka sprawa, bo się chowa w skałach. Wydaje się, że teraz po kilku kolejnych dniach narośl nie jest już taka krwista. Może z czasem samo się wchłonie.

Witam niestety jestem zmuszony poprosić o konsultacje w sprawie mojego błazenka. Od ponad miesiąca rośnie mu narośl nad pyskiem. Najpierw było to białe, myślałem że o coś się obtarł, ale niestety rośnie i teraz naszło krwią. Tak jak widać na zdjęciach. Ryba zdaje się tego nie odczuwać... znaczy pływa normalnie, je normalnie, nawet ostatnio składała jaja, bo to jedna z pary. Wszystkie pozostałe ryby zdrowe. Tą parę błazenków mam od początku akwarium, tj. ponad 4 lata. Nigdy na nic nie chorowały. Karmię je mrożonkami, obecnie z czosnkiem i płatkami. Czy ktoś miał podobny przypadek? Czy powinienem jakieś zdecydowane działanie podjąć, czy może czekać aż samo przejdzie? parametry wody: po4=0,19; No3=5; KH=8,6; T=25,5; zasolenie=1,024; Ca=390; Mg=1330

Witam Wszystkich. Mam na imię Mariusz, mieszkam w Markach pod Warszawą i także postanowiłem przyznać się do swojej całkiem jeszcze nowej pasji. Całe życie, od małego, odkąd tylko pamiętam miłe w domu akwarium, albo nawet kilka. A w grudniu 201 odważyłem się i zasoliłem mniejsze akwarium 50L, tak testowo, sprawdzić czy będę umiał utrzymać przy życiu kilka zwierzaków. Dzięki wiedzy zebranej na tym forum udało się, obok miękkich radziły sobie szczepki montipory, a nawet w ostatniej fazie 4 rybki: dwie Chrysiptery i dwa błazenki Clarki. Jako że 50L to za mało, aby ulubionym rybkom mojej żony było wygodnie to nie było problemu z uzyskaniem zgody na większy litraż. Znalazłem na forum 300L w okazyjnej cenie i już następnego dnia stało u mnie w domu. Zalałem je rok po 50L też w grudniu. Blisko tydzień napełniałem wodą, bo starałem się wykorzystać jak najwięcej wody z małego akwarium, ale wszyscy tu są zgodni że to hobby dla cierpliwych. I opłacało się, w styczniu wszystko przełożyłem do dużego, bo dojrzewanie dzięki wodzie, żywej skale i piaskowi z małego akwa było szybkie i łagodne. Teraz jestem na etapie uzupełniania miękasów, może okazyjnie LPS a na razie z SPS zostanę tylko z "testowymi" z 50L, przyrosty już u nich widać, może będzie im dobrze. Co do sprzętu, polowałem głównie na okazje z drugiej ręki, ale teraz na początek mam wszystko... a potem pewnie będę chciał więcej dokupić, na forum wiele ciekawych rozwiązań można poznać. Załączam widok mojego akwarium. Pozdrawiam

pw

pw

wezmę pozycje: 4) 2x rhodactis na skałce o szerokości 5cm cena 30zł 6) Montipora wys 5cm szer 6cm 40zł 9) pavona zielona fluo na skałce 3,5cm 25zł Odbiór mogę zrobić jutro wieczorem po 19:00, szczegóły ustalimy na pw