Maras 55
Klubowicz-
Liczba zawartości
26 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Imię
Leszek Marek
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Świnoujście
-
Zainteresowania
wszelakie
-
Przyjmuję krytykę z pokorą, w tej dziedzinie nie jestem dobry , ale postaram się naprawić błąd.
-
Sklep oczywiści będzie działał, tylko w innym miejscu (obok Bielików), jak tylko ruszy ekspozycja. Tylko morszczyzna
-
Wkrótce, woda już płynie, skała dochodzi. Jeszcze drobna kosmetyka ,no i obsada. Trzeba to jakoś podzielić tematycznie. Znając Adama to zrobi to szybko i na pewno dobrze. Ja chciałem poprawiać jego jego wskazówki (po swojemu) w mojej solniczce, poprawiałem - nawet dwa razy. Teraz już robię jak mi doradza.
-
Zgadzam się, morskie - to system , który działa i nie należy zbyt często ingerować. To jak z samochodem - jak działa, to nie należy grzebać. Owszem jakaś drobna kosmetyka, ale nie przewracanie do góry nogami. Trzeba tak skompletować obsadę aby się uzupełniali w swoich działaniach , jak mamy słabą cyrkulację (bo korale tego wymagają) to dodać zwierzaki które ten piach pomieszają, a nie łapami
-
Maras 55 obserwuje zawartość → Boyd Chemiclean, Odpieniacz - prośba o ocenę i uwagi, W Świnoujściu powstają nowe "solniczki" i oraz 2 innych
-
:czapki z głów:) gratulacje. zrób zdjęcie z pracującym , ciekawi mnie jaka idzie piana.
-
A miało być tak pięknie ... będzie pięknie - zapraszamy
-
Witam . Skała leży tak jak ją poukładałeś. Jak Tobie pasuje to dobrze, w końcu to Twoje akwa Ja czyszczę tylko przednią szybę, bo do niej mam tylko dostęp. Reszta jest porośnięta glonami wapiennymi (prawie cała). troczę wyjada jeżowiec. Mi to pasuje.
-
o/k poprawię się. Obecnie tylko tym dysponuję. To było robione tak na szybko.
-
Witam. Jak w temacie, w Świnoujściu powstają nowe solniczki. Nie podam teraz litrażu docelowego, bo jeszcze nie wiadomo. Na razie to wygląda tak; Autorem całego przedsięwzięcia jest Adam, który w ubiegłym roku otworzył w Świnoujściu pierwszy sklep z morszczyzną . Turyści i "oglądacze" byli inspiracją do rozszerzenia ekspozycji w muzeum morskim, w Świnoujściu, o dział z żywą rafą i nie tylko. Oj będzie się działo To tyle na początek, jak będzie zainteresowanie tematem, to będą aktualizacje. sorki za jakość zdjęć.
-
"generalnie na poczatek wazna uwaga o tym , ze pozyskiwanie nowych osobnikow ukwiałów z chowu w akwarium zmniejszy dewastacje srodowiska naturalnego. ta uwaga dotyczy w tym samym stopniu wszystkich zwierzat. wiec w sumie dla kazdego odpowiedzialnego akwarysty , ktory kocha świat w akwarium powinno byc ważne ,żeby ten świat przetrwal tez w naturze." Przeczytałem wypowiedż Kazika i udało się. Powiem nawet, że udaje się czyli - CHRONIĘ NATURALNĄ RAFĘ. a co u Was od tego czasu?
-
Po to dałem żywy piasek, żeby żył i żyje. Jest w nim tyle "robactwa" , że aż głowa boli. Parametry wody są o/k, więc po co ruszać? Odpowiednia cyrkulacja podnosi wszelkie "syfki" i zabiera do do watki w obiegu. Watkę wymieniam codziennie (no czasami co dwa. i to wszystko.
-
50 z jednego to chyba dużo ? ale jak był wielki, to może ? ja nie podjął bym się ryzyka. i przede wszystkim nie robię tego na ilość, bo nie handluję tym co rozmnożyłem . Jeden problem jaki był to to, że mnie poparzył . To jednak moja wina - brak rękawic Powtórzę co ktoś już kiedyś powiedział " ważna uwaga o tym , ze pozyskiwanie nowych osobników ukwiałów z chowu w akwarium zmniejszy dewastacje środowiska naturalnego. ta uwaga dotyczy w tym samym stopniu wszystkich zwierząt. wiec w sumie dla każdego odpowiedzialnego akwarysty , który kocha świat w akwarium powinno być ważne ,żeby ten świat przetrwał też w naturze. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie wsadzenie zwierzaka do szkiełka i karmienie go, to nie wszystko. Prawdziwym wyzwaniem jest uzyskanie nowych osobników (rozmnożenie).
-
Musztarda po obiedzie . pierwszego podziału dokonałem jakieś trzy tygodnie temu . NO I MARTWIŁEM SIĘ . Bo nie było tak jak się spodziewałem. Ale dwa dni temu dokonałem podziału ukwiału czerwonego ( wcześniej był na zdjęciach) i bez problemu , z jednego mam dwa ( bo nie chciałem czterech) WYBÓR NALEŻY DO TEGO - CO MA NÓŻ - skalpel . zdjęcia mogę przesłać jak będą chętni . Moim zdaniem plan karmienia ; do ukwiałów ma się tak samo jak do nas ludzi - dużo papu = dużo masy , nic poza tym . Ale jak ja mówię nie ma złego co na dobre nie wyjdzie, karmienie w nadmiarze też może mieć korzyść , bo osobnik będzie tak duży , że zrobisz z niego więcej młodych (szczepek) - POWODZENIA - DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY.
-
Ja również zasugerowałem się "tym żywieniem" , no i urosły. Postanowiłem pociąć. ale nie mogłem ich wydobyć ze skał (tak sobie przyrosły). Przypadkiem nabyłem nowego (zielony dywanowy), no i postanowiłem go pociąć. Błąd bo był jeden. Ale stało się . Jedno cięcie przez środek, i już mam dwa. Wypłukałem i włożyłem do kotnika. Przez noc leżały dwie połowy , rano dalej dwie (jak wymięte naleśniki) . Dalej zaczęły się pompować i tworzyć różne formy . Minęły dwa tygodnie i żyją , ale wbrew oczekiwaniom te dwie połowy wcale się nie połączyły (jak przy naturalnym podziale), rany się zabliżniły, pokarm musi pobierać (bo to już dwa tygodnie) . Karmię go planktonem (czerwonym) "plancto" koncentrat DO AQUA MEDIC. Do zbiornika dołożyłem trochę szczepek miękasów, aby wyjadały nadmiar planktonu, bo co prawda po karmieniu ładnie się zamykają ale wiadomo, że część pływa w toni. Jedno co mnie martwi to to, że nie chcą się przytwierdzić do skały , tylko dryfują między skałami. zdjęcia zrobiłem tylko nie mogę wstawić. A najważniejsze - ukwiał nabyłem od Piotrka ze Szczecina. U niego był dwa dni , w drugim dniu przywiozłem do siebie i od razu pod nóż . Błąd powinienem go lepiej zaaklimatyzować, a może lepiej, może walczy o przetrwanie?
-
Cześć - Boyd Chemiclean - czy ktoś stosował ten specyfik ? pozwoliłem sobie przepisać stronę sprzedawcy ; " Usuwa chorobotwórcze sinice (cyjanobakterie) z żywych koralowców. Natlenia, usuwa osady i zanieczyszczenia organiczne. Oczyszcza wodę w akwarium, nadając jej kryształową przejrzystość. Zapewnia równowagę enzymatyczną. Bezpieczny dla akwariów rafowych, wszystkich bezkręgowców, pożądanych makro alg, bakterii nitrifkujących i ryb. W łatwy sposób usuwamy cyjanobakterie z akwarium nie stresując jego mieszkańców. " przed wyjazdem na święta podkarmiłem zwierzaki (na zapas- błąd) po powrocie cyjano i glony urosły w nadmiarze, zwierzaki w kondycji (jeszcze) , parametry oczywiście skoczyły (NO3 i PO4), Zrobiłem podmianę i przy okazji wypowiedziałem wojnę cyjano i glonom . Pytanie brzmi - czy ktoś stosował ten specyfik ? jak najlepiej dawkować ? z doświadczeń, z akwarystyki słodkowodnej, jestem daleki od stosowania różnych specyfików, a na temat cyjano nic pewnego nie znalazłem - temat rzeka... z ofert rynkowych znalazłem to Dzięki za wszystkie dobre rady