-
Liczba zawartości
313 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez RedDemon
-
Dzisiaj salarias mi poprawił humor. Zdjęcie pod tytułem: "tyle odchudzania na nic. Dopadł mnie efekt jojo" Pozdr Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tak też myślałem, że może komuś to pomoże Chciałbym niedługo zamawiać baniak i sumpa a koszt zapowiada się spory Pomoże ktoś koledze w potwierdzeniu/zaprzeczeniu, że niczego nie spierdzeliłem w projekcie? Wiem, że to wymaga poświecenia chwili ale w ramach podziękowania wysyłam piwko na PM. pozdr Lechu
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czasem mi się wydaje, że dobrze mieć wszystkiego 2 sztuki włączając w to testy wody. A co myślicie o projekcie? Szczególnie mam wątpliwości co do wysokości i rozłożenia przegród w sumpie oraz wielkości komina, otworów oraz wycięcia pod grzebień
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cześć, Jako, że kilka osób pyta się mnie na PM jak tam życie w baniaku to poniżej szybki skrót i zdjęcia. Ostatnie miesiące to fala narastającej frustracji. Niby coś tam wiem, niby robiłem jak bardziej doświadczeni akwaryści podpowiadali, niby wszystko rosło jak na drożdżach, ale ostatnio z miesiąca na miesiąc baniak stawał się tykającą bombą. Najpierw zaczęły umierać młode akry i hystrixy. Niektóre podwijały sukienki, inne miały plamy brakującej tkanki. Z tygodnia na tydzień traciła ubarwienie lobophyllia i catalaphylia. Ukwiał (quadri) zmniejszył się o 4/5. Później zaczął się pojawiać zielony glon lub cyjano na moich montiporach a następnie styloporach. Jeden za drugim padały korale. Powoli ale w oczywistym kierunku. Szczególnie było to widać na nowych szczepkach, które potrafiły w jeden dzień być białe, mimo, że ich odpowiedniki już żyjące trochę w akwarium trzymały się całkiem nieźle (Monti) Zaczęła się walka o życie zwierzaków. Częste podmiany 10-20%. Pomiary parametrów co 2 dni a czasem i codziennie. Zmiany cyrkulacji, trybów i czasu świecenia, miejsca korali w baniaku, węgiel, absorbery, karmienie, nie karmienie, UVka, wata, skarpeta filtracyjna, więcej bakterii, aminokwasy, szukanie pasożytów przez 4h w nocy z czerwoną latarką, zwiększanie KH, zmniejszanie KH i pewnie 10 innych pomysłów, których już nie będę przytaczał. Całość trwała dobre 3-4 miesiące, bo każdą wprowadzaną zmianę obserwowałem 1-2 tygodnie by ocenić wpływ i nie robić na łapu capu. Jak już zaczęły się grzybki kurczyć i niektóre zanikać, to byłem gotowy się poddać. Myślę sobie: jak zwykłych grzybków nie umiem utrzymać, to chyba się do tego nie nadaje. Zacząłem się zastanawiać co ostatnie może przeszkadzać grzybkom, które przecież potrafią znieść brak światła, suplementacji, wahania ph,kh,temp. Dużo czytałem forum, poradniki, podobne przypadki. W większości były to gwałtowne zmiany wywołane skokami parametrów, awarią sprzętu, zgonem dużego członka załogi itp. U mniej był to krok za krokiem w stronę przepaści. I tak przyszła niedziela godzina 21sza. Leżąc na łóżku z tabletem doszedłem do wniosku, że powodem umierania zwierzaków, musi być czynnik, który jak trucizna jest dozowany regularnie, powtarzalnie i od dłuższego czasu. Przeanalizowałem po raz setny swojego excela, w którym mam wszystkie wyniki badań, info o podmiankach i suplementacji oraz stosowanych absorberach i innych incydentach (jak wysyp dino czy cyjano). Jednocześnie odkopałem zdjęcia całego baniaka i zacząłem analizować tydzień po tygodniu jak rósł a później upadał. Znalazłem okres, kiedy trend w baniaku się zmienił i zacząłem szukać, co w tym czasie zmieniłem w akwarium i jego otoczeniu. Wyłoniła się tylko jedna rzecz, którą od tego momentu powtarzałem regularnie przez cały okres umierania baniaka. To była … podmianka wody. Ale przecież robiłem ją wcześniej co tydzień i było wszystko ok. Pomyślicie, że pewnie sól nową kupiłem. Też tak myślałem, ale sprawdziłem w excelu i w tym czasie nie kupowałem nowej bo miałem 15 kg zapasu z jednego pojemnika. I w tym momencie zauważyłem, że na liście zakupowej pojawiła się jedna rzecz: refraktometr. Wcześniej używałem spławika ale rozbudowując sprzęt postanowiłem pójść do przodu i zaopatrzyć się w dokładniejszy pomiar zasolenia. Odkopałem swój stary spławik i wrzuciłem do baniaka. Pokazał 1,016. Byłem w szoku. Czy to było takie banalne rozwiązanie? Szybko telefon do zaprzyjaźnionego właściciela sklepu czy ma u siebie salimetr albo refraktometr. Niestety pożyczył. To następnie smsy do znajomych morszczuków z Wrocławia, czy mogą pomóc potwierdzić wskazania spławika. Przecież bym nie zasnął tej nocy. GÓREK odpisał: „wpadaj z wodą” mimo, że była 22:30. Szybko woda do słoika, wino pod pachę i jadę. Po 30 minutach było wiadome, że refraktometr jest kopnięty. Że przy każdej kolejnej podmiance (raz na tydzień / dwa - 10%) robiłem sobie akwarium słodkowodne. Nowe szczepki przeżywały szok dlatego tak szybko padały. Stare korale jakoś powoli przyzwyczajały się do nowego zasolenia, ale wiadomo do pewnej granicy. Proces przyspieszył, kiedy zacząłem robić awaryjne podmianki dochodzące nawet do 20%. Wtedy wykładniczo padały wszystkie twardziele SPS, przestały polipować LPSy i ostatecznie kurczyć grzybki i briaenium. Z zimną krwią dzień w dzień zacząłem podnosić zasolenie. Całość rozłożyłem na 2 tygodnie. Już po 4 dniach znowu pojawiła się „trawka”. Później na martwych styloporach, których nie wyrzuciłem (bo były bardzo mocno wrośnięte w skałę) zaczęły się pojawiać polipy. Każdego dnia od tego momentu wszystko odżywa. Nawet na gołej skale, gdzie kiedyś były spsy pojawiają się widoczne w świetle niebieskim fluo przyrosty, jakby z pozostałości martwych korali coś się zachowało. Żałuję co straciłem, ale odzyskałem nadzieję, że będzie dobrze. Każdy powrót do domu z pracy już nie jest przepełniony smutkiem umierającego marzenia, ale ciekawością, co tam ciekawego u moich podopiecznych. Na koniec będę bardzo wdzięczny, za Wasze wskazówki do projektu nowego większego baniaka. Dodaje też zdjęcia z przed katastrofy i stan na dzisiaj. Pozdrawiam Lechu
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Dziękuję bardzo. Zamówione Zastanawiam się czy potas z tego związku KH2PO4 nie zaszkodzi. Ja wziąłem ten z sodem. Pozdr
-
Odkopuje temat. Potrzebuje podnieść fosforany. Ma ktoś linka do sklepu albo podpowie w jakim produkcie znajdę nah2po4? Pozdrawiam Lechu
-
I jak się skończyło ?
-
Która cichsza Tunze Silence 1073,020 czy Aquamedic EcoRunner 2700
RedDemon odpowiedział komar3333 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Nie zrozum mnie źle. Różnica jest oczywiście minimalna i obie pompy są świetne. Może to zależeć od pozycji w sumpie i miejsca w szafce. żadnej z pomp nie słychać po zamknięciu szafki -
Która cichsza Tunze Silence 1073,020 czy Aquamedic EcoRunner 2700
RedDemon odpowiedział komar3333 → na temat → Pytania o sprzet 60 - 250 L
Mam obie. Dla mnie tunze bardziej cicha. Chyba wynika to z konstrukcji. Nóżki AM są stosunkowo twarde i przenoszą drgania na sumpa pozdr -
Cześć ponownie, uwzględniłem wasze uwagi i poniżej nowy projekt sumpa i baniaka. Udało się wygospodarować jeszcze 10 cm długości co mnie bardzo cieszy. Co o tym projekcie sądzicie? Sump jest przygotowany pod siporax (10 litrów) i ew. przyszłościowo większy odpieniacz. Dodatkowo załączam link do filmiku z planowaną aranżacją z faktycznymi wymiarami. projekty: filmiki: wariant z zabudową https://www.youtube.com/watch?v=TPU7TQ0SR9I wariant bez drzwiczek pozdrawiam Lechu
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Z albumu: Projekt nowego baniaka
-
Cześć wszystkim, projekt idzie do przodu. Stelaż już zamówiony. Wstawię zdjęcia jak dojedzie. Potrzebuję waszej porady co do postawienia komina. a) Najpierw miał być na lewej ściance po środku. Za nim miałem schować waveboxa. Wymiar komina prostokątny 11-27. Minusem tego rozwiązana było, że przy waveboxie może mocno chlupać bo największa amplituda wali będzie właśnie na boku Zatem pojawił się pomysł prostokątnego komina na środku tylnej ściany. Tutaj teoretycznie amplituda będzie najmniejsza. Rozmiar komina podobny. Minusem jest to, że trochę to zabierze głębokości w akwarium i w ogóle mało kto decyduje się na takie ustawienie komina ale nie wiem dlaczego. c) no i ostatnia opcja to komin zewnętrzny na bocznej ścianie. Tutaj bardzo mi się podoba przestrzeń w akwarium i możliwość ustawienia cyrkulacji. Ale będzie efekt chlupania jak w a) i dodatkowo obawiam się czy wycinanie w szkle otworu na komin to bezpieczne rozwiązanie. Co radzicie mądre głowy? Dla ułatwienia zrobiłem dwa rysunki techniczne z rozwiązaniem komina zewnętrznego. rzut z góry rzut z frontu zbliżenie komina z góry zbliżenie komina z frontu pozdrawiam serdecznie Lechu
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
dzięki miłego tygodnia
-
Cześć Skoczek, podoba mi się twoje rozwiązanie stelaża. Masz może jakieś zdjęcia. wymiary. Wielkość profili? Rodzaj stali? Ja będę stawiał 140 x 55 x 75 stelaż pozdr Lechu
-
Jakie rośliny polecacie do refugium? Będzie one zakryte także nie muszą być estetyczne. Myślałem o Chaetomorpha. Czy do refugium wsypać trochę piasku? pozdr
- 109 odpowiedzi
-
- Reef octopus
- ekipa czyszcząca
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: